Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kolega nazywa mnie "brzydulicą", "brzydalem"mam dość:(

Polecane posty

Gość gość
Dziekuje za wypowiedzi Ostatnio kazal mi pokazac zdjecie faceta, z ktorym sie spotykam to mi powie czy "pasujecie do siebie" Pewnie mu chodzilo o stopien atrakcyjnosci...? Tylko po co...uswiadomic mi ze jestem "sredniakiem" niezaładnym, ktory ma szukac faceta sredniaka i zmniejszyc wymagania?\ Serio...ktos wam powiedzial taką prawde"nie jestes piekna nie szukaj przystojniaka"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze mnie nikt tak nie upokorzył:( zeby sprowadzac mnie na ziemie i mowic kto do mnie pasuje:( A ja chce takiego ktory by mi sie podobał i wcale nie mam na mysli Ronaldo,bo chcialabym takiego w ktorym bym sie zakochała.. Owszem mam swoj typ; lubie wysokich, nie chudych, ale nie tez otyłych na twarz zeby zwyczajnie mi sie podobala To wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co z nim rozmawiasz ? Olej i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym za cos takiego powiedziała s********j a ty dalej do niego wzdychasz ,obudz się ,nawet jakby przyniósł mi kiedyś głowe smoka to ma wyrok do śmierci,kazdego głupola tak traktuje ,nawet jak kocham zostawiam gady,jestem okrutnicą,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie tak, on to ze szczerej sympatii Pozatym on twierdzi,ze tylko "zartuje ", ze tak na prawde moja twarz jest ladna, ze mu sie podobam" (taki niby flirt miedzy nami byl-oboje kogos mamy) Tylko wlasnie przez jego slowa stracilam wiare w siebie Wielokrotnie wczesniej wital sie ze mna "cześć Piękna" To taki żarcik tez?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zapytaj się swojego fagasa czemu on tak mowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mowilam Moj , z ktorym sie spotykam mowi,ze "moja twarz jest ok" I tyle,używa slowa "jest ok","nie mam zastrzeżeń"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czego ty chcesz kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nazwij go "rybim fiutem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po tym jak mnie tak nazwał (po cos i w jakims celu tak nazwal) dręczy mnie mysl,ze mojemu podobam sie tez tak srednio i jest ze mna bo go chce...bo lepsza mu sie nie trafila:( załamałam sie:9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiekszosc z was jednak sądzi,ze jestem brzydka z twarzy i wg niego tez . :( smutno mi bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam chusteczki jakby co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale jej sie nie dziwie, jako kobieta slyszec takie rzeczy :( przykro mi a slowa "twoja twarz jest ok" tzn ze nie jest brzydka,ale bez rewelacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba chcesz go jakos usprawiedliwiac widze...ze to tylko flirt he he, to ma byc flirt? On jest zwyklym burakiem, tak jak ktos juz napisal chce sobie wywindowac ego Twoim kosztem. Po co Ci dalsze analizowanie, czemu my jakos nie odpyskujesz take jak inni Ci radza I nie olejesz?? Liczysz na cos z jego strony? Obudz sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słaba memła jesteś. Ja miałam (i w sumie mam) potężne problemy z cerą, ale też jeszcze potężniejsze poczucie własnej wartości, charakterek , niezależność i poczucie humoru. I żaden dziubdziuś by się tak do mnie nie odezwał. Przestan go analizować, olej. Przyciągaj swoją beztroską fajnych, beztroskich, sympatycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Liczyłam. Sam mnie podrywał pierwszy, flirtował, podchodził a potem nagle zaczynał tak nazywać. Usłyszałam tez od niego i komplementy. To nie tak,ze ja go podrywalam a on mi z chamskimi tekstami. Mowil mi miłe i fajne komplementy. Niestety momentami wplatał tez niemiłe teksty...Ciezko bylo go rozszyfrować. Czy mu sie podobam...czy nie. Mowie wam,-facet enigma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sp....laj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale cwok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, a mi się wydaje ze on robi to z premedytacją, daje takie sprzeczne sygnały, żebyś o nim myślała, chce zobaczyć czy lecisz na niego gdy jest miły. A widzi ze lecisz, chce się podbudowac tym. Nawet jeśli uważa, ze masz swoje walory to jednak nie pasujesz mu w całej okazałości, inaczej by Ci nic nie wytykal. Myślę ze to taka jego gra w cieplo-zimno. Nie daj się w to wciągnąć, bądź zdystansowana i traktuj go jedynie jak znajomego, olej go. Czemu jeszcze się nad nim zastanawiasz? Przyjmij jako fakt ze nic nie będzie miedzy wami i nie analizuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potrzebny był mi ten wpis... Cos jest nie tak...faceci sa mili dla kobiet, ktore im sie bardzo podobaja... W takim razie kłamala i mowil mi fałszywe komplementy....dla frajdy? Zabawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak wiem, nie podoba mu sie moja twarz, stan mojej cery, nie rob i ze mnie atrakcyjną, miłą dla oka raczej moze obrzydzenie...moge miec super figurę(tutaj sie nie czepial) ale twarz....:( zycie jest niesprawiedliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce zeby spotkał w zyciu piekną laske typu Siwiec, ktora bedzie z nim tak samo postepowala jak on ze mna, dawala mu sprzeczne sygnały, zapraszala na kawe i byla niemila, a od czassu do czasu podpuszczala, rzucila mily komplement a na koniec powiedziala"brzydal jestes ohydny, spadaj" Przykro mi bardzo,ze tak ze mną postąpił:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie by go to zabolało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co jakas Siwiec, sama z nim tak postepuj ;p powiedz np jak go zobaczysz ,,hej brzydalu" I usmiechnij sie ironicznie. Niech nie mysli ze jest taki fajny I ze tylko czekasz, aż on zacznie być miły. Pokaz, ze jego odzywki spływają po Tobie, sama sie odgryz mu i potem konsekwentnie go olewaj. Ja bym tak zrobiła na Twoim miejscu. Wyjdziesz wtedy z twarzą z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby tak powiedział Siwiec to uznałabym to za żart Ale jestem "taka sobie" sama nie wiem, wiec taki żart daje mi do myslenia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co zamierzasz autorko? Dalej się nim przejmować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byla miedzy nami smsowa rozmowa potem i on stwierdził,ze on tylko żartował "co ty zartowalem,na żartach sie nie znasz"?"marudzisz i tyle" I od tej pory go unikam, nie podeszlam nawet zlozyc zyczen osobiscie,tak mnie zablokował,,,co mial calowac brzydką cerę??/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale świeta mi zepsuł i nie chce go wiecej ogladac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×