Przyjaciel czy kto?

Chłopak, z którym się kumpluję od kilku miesięcy, ufam mu, mogę z nim zawsze pogadać, wiem, że mogę na niego liczyć, chociaż nie widujemy się jakoś bardzo często. Nie mamy stałego kontaktu, ale jak się spotkamy to zawsze pogadamy na różne tematy. Niemal zawsze jak się widujemy to całujemy się, ale nie było między nami żadnych deklaracji czy obietnic. Nazywam go moim przyjacielem, ale ostatnio jedna osoba powiedziała mi, że jak za każdym razem się całujemy to nie przyjaciel, tylko ktoś więcej. Ale kto? Waszym zdaniem kolega, przyjaciel czy kto? Raczej to nie jest relacja friend with benefits, bo seksu między nami nie było. Ja jestem w nim zakochana, a czy on we mnie... nie mam pojęcia, chociaż nie sądzę, żeby tak było. Wiem na pewno, że on nigdy celowo by mnie nie skrzywdził i nie chciałby dla mnie niczego złego.

Czy z kazdym kumplem sie calujesz ?

Nie, oczywiście, że nie.

To po co z nim sie calujesz jak to tylko kumpel ?

zastanów się czyt byś chciała czegoś więcej i powiedz mu jak to z twojej strony wygląda i dowiedz się czego on chce

16:26 Całuję się z nim, bo oboje tego chcemy. 16:34 Dziękuję za radę. Ja oczywiście chciałabym czegoś więcej, bo jestem w nim zakochana, ale trudno mi powiedzieć jak on to widzi.. myślę, że jestem dla niego koleżanką, która mu się podoba.. tak naprawdę nie mam pojęcia.. dawno się z nim nie widziałam, pisaliśmy ostatnio, bardzo fajnie się pisało, ale nie zapytam go wprost czy coś do mnie czuje, nie miałabym odwagi, bałabym się, że go przez to stracę. Ale chodzi mi o to jak w pytaniu, jak nazwać naszą relację? Kolega, przyjaciel czy ktoś więcej,a jeśli ktoś więcej to kto? Waszym zdaniem.