Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość23

Ciaza?

Polecane posty

Gość gość23

Witam wraz z narzeczonym staramy sie o dziecko , ostatnia miesiaczka skonczyla mi sie dwa tyg temu gdzie sie zdziwilam ze w ogole ja dostalam poniewaz spozniala mi sie prawie miesiac i myslalam ze moze tym razem nam sie udalo no ale niestety , gdy sie skonczyla oczywiscie rzecz jasna zaczelismy starac sie ponownie , nic dziwnego by nie bylo gdy dzis zauwazylam brazowy sluz z domieszka krwi przyznam ze zaniepokoilo nas to bo ponad rok temu bylam w ciazy i poronilam i wlasnie mialam takie same uplawy tylko bez krwi , i pytanie do was Kobietki czy jest sie czym martwic czy moze to normalne ? Dodam ze o dziecko staramy sie codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Być może coś tam się zadzialo warto pójść do lekarza Ale nie można codziennie się starać bo plemniki muszą mieć czas się zregenerować najlepiej to robić trzy razy w tygodniu wystarczy w zupełności wiem coś o tym bo sama poronilam potem lekarz udzielił dobrej lekcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam! Twoje wypowiedzi są dla mnie do końca niezrozumiałe. po pierwsze "starać się o dziecko" codziennie jest chyba formą przenośna. W miesiączkowym cyklu kobiety płodność tzn. jajo zdolne do przyjęcia plemnika żyje tylko 8 godzin. Plemniki w pochwie kobiety mogą przeżyć do kilku dni. Tak więc mówienie o "codziennym staraniu " się o poczęcie dziecka jest wynikiem nieznajomości fizjologicznych możliwości ciała kobiety i mężczyzny. Śluz w pochwie kobiety to objaw występujących dni płodnych, przy poprawnym funkcjonowaniu hormonów i w przypadku braku innych zburzeń, czy schorzeń. Codzienne współżycie zaburza bardzo możliwość dobrego rozpoznania prawidłowego śluzo owulacyjnego. Trudno chyba stwierdzić do końca czy brązowy śluz jest resztka spermy i śluzem z podniecenia na skutek orgazmów, może jakieś podrażnienie pochwy lub jeszcze coś innego. Twoja wysłana wiadomość wg mnie wykazuje, że nie masz dostatecznej wiedzy na temat własnej płodności. Zaburzenia w miesiączkowaniu, o których napisałaś są nietypowe - miesiączką nie spóźnia się miesiąc. Ma Twój organizm jakieś powody, dla których tak się dzieje. Piszesz, że rok temu poroniłaś dziecko, na pewno byłaś u lekarza i dowiedziałaś co było przyczyną. Dobrymi doradcami w takich sytuacjach są lekarze zajmujący się Nanotechnologią. Zanim jednak zdecydujesz się na taką wizytę zainteresuj się płodnością kobiety. To uważam, że jest w Twojej sytuacji podstawą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×