Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego bycie cichą jest traktowane jak obelga wobec innych?

Polecane posty

Gość gość

jestem cicha, otwieram się tylko przed kim chcę, kogo polubię i to bardzo wkurza/dziwi ludzi faceci w pracy nie rozumieją, dlaczego im nie szczebiocze za uchem ich duma jest chyba urażona a kobiety traktują jak wroga bo z nimi nie paplam o swoich prywatnych sprawach i ich prywatne sprawy są dla mnie równie ciekawe jak przemówienie Macierewicza co jest złęgo w tym by otwierać się tylko przed ludźmi którym ufamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to naturalne. mysle ze co niektorzy mogli byc w szoku ze przez kilka msc pracy srednio sie do nich odzywalam a jak przyszedl moj ost dzien tam to geba mi sie nie zamykala i micha smiala. mogli czuc sie zdezorientowani :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciągle mam wrażenie, że ich ego jest urażone a ja po prostu siedzę cicho, robię co mam robić i tyloe, chyba nikomu krzywdy nie robię? strasznie to dziecinne jest by się obrażać, bo im nie opowiadam swojego życia, przecież to nie są moi przyjaciele, ale też nie traktuję ich jak wrogów, po prostu neutralnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale może z zewnątrz moze sie wydawać ze sie jakoś wywyższasz, uważasz innych za niegodnych rozmów z tobą, albo przez milczenie jestes odbierana jako niesympatyczna. Nawet jesli nie masz takich intencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam dwie takie osoby z pracy-dziewczynę i chłopaka. Oboje jak sie ich troche zna sa ok, ale na początku własnie kontakt z nimi był taki jak z toba. Idziesz , prosisz słuzbowo o jakies dokumenty albo o cos pytasz a tu patrzy taki na ciebie, milczy, wycedzi jedno słowo ze zbolała mina i naprawdę to było odstręczajace. Miałam wrażenie , zę albo taka osoba ma do mnie jakiś żal albo próbuje mi pokazac jak bardzo ma mnie w d..., albo wyraźnie mnie nie lubi. Także tez przemyśl swoje zachowanie, bo to ze tobie sie wydaje ze jest miłe ale zdystansowane może byc odbierane jako niechęć albo wrogość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli za każdym razem jak dostaję polecenie to mam odpowiadac radosnym szczebiotem? takich poleceń otrzymuję 20 dziennie nie dość, że wykonuję czyjeś polecenia to mam jeszcze to robić jak unizony niewolnik i łechtać czyjeś ego? nie rozumiem co jest złego w neutralności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrednybabsztyl
Bo ludzie lubią łatki przyczepiać.Jeśli ktoś jest cichy to według nich ma mały zasób słownictwa,jest głupi od razu.Wiem,bo mnie tak odbierają,bo też nie pierdolę 3 po 3 z każdym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możesz być cichutko i nie mówić nic o sobie ,ale jak dokleisz do tego uśmiech i czasem powiesz coś w sympatyczny sposób to nie będę się bać,bo ludzie się boją nieznanego :-) dlatego palili wiedzmy na stosach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też jestem cicha, małomówna, ale u mnie to kwestia wady wymowy. Mam problemy żeby się wyslowic. W pracy to poważny problem, dlatego jestem bezrobotna. Jak kiedyś pracowalam na magazynie to wszyscy ciągle się mnie czepiali że nic nie opowiadam, nie zabawiam grupy, bo niby wtedy łatwiej się pracuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×