Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zęby po porodzie. Pomóżcie!

Polecane posty

Gość gość

Nigdy nie miałam problemu z zębami. Zawsze były zdrowe. Z tego co pamiętam to tylko raz miałam leczonego zęba + usuwane ósemki. Pani stomatolog powiedziała mi że tak zdrowe i mocne zęby to okaz. Urodziłam pół roku temu. W ciąży zęby mi się nie psuły. Teraz to jakiś koszmar. Zaliczyłam już usunięcie siódemki. Była tak zeżarta że stomatolog stwierdziła ze nie ma sensu jej leczyc. Poleczone już 7 innych zębów. Non stop któryś mnie boli. Jestem u dentysy co najmniej dwa razy w tygodniu z bólem. Dzisiaj wróciłam tylko od dentysty i co ? I rozleciała mi się górna siódemka. Po prostu sie rozkruszyła tak sama z siebie,nie na żadnym jedzeniu. 4 zęby do leczenia. Mam już dość. Jestem w stanie je wszystkie usunąć i wstawić proteze. Miałyście tak po porodzie? To sie kiedyś skończy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestań kp -nie służy ci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem 8 lat od porodu i problem z zębami mam nadal, przed ciążą wszystko super a w trakcie ciąży zmiana o 180 stopni, niektóre narzekają w ciąży na włosy czy cerę - u mnie z tym było i jest super za to zęby.... majątek wydałam na leczenie i dalej trzeba leczyć koszmar jakiś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może poprostu za mało wapnia w diecie. Ja nie miałam problemów z zębami ani w ciąży ani po porodzie a karmiła piersią prawie dwa lata. Owszem włosy mi wychodziły po porodzie ale odrosly☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×