Jak to jest mieć własną rodzinę

Jak to jest mieć swoje dzieci i męża?O wiele lepiej niż być samemu czy tylko trochę lepiej albo bez różnicy?Może ktoś żałuję? Mam jak co roku doła koncowo rocznego. na około same koleżanki z rodzinami.Narzekają co prawda na dzieci ze absirbujace,na męża ze skarpetki rozrzuca i ogólnie na brak czasu.Ale w sumie zdają się być zadowolone.

Posiadanie meza jest super. W dodatku bardzo latwo o porzadnego i fajnego mezczyzne. Niestety o jakas fajna kobiete przeciwnie bo bardzo ciezko.

Zabzykasz się ma śmierć. Gary, bachory i posrywanie pod wspólną kołdrą.

Tak się tylko zastanawiam.Bo niby większość narzeka,ze mąż by tylko na mecze by chodzil albo zona ciagle lata na zakupy.Tylko ze jakoś rozwodów nie biorą alę siedzą razem. I to nie chodzi tylko ze łączy ich dom i dzieci. Teraz święta ,więc czas jeszcze trudniejszy Czekam już na styczeń.

Mi bylo lepiej jak bylam sama. Uczylam sie angielskiego, hiszpanskiego chodzilam na silownie a w weekendy na zakupy i randki. Teraz mam o wiele mniej czasu dla siebie. I mniej kasy bo zawsze cos do zaplacenia. Kiedy mieszkalam sama zycie bylo bezstresowe ale i troche samotne. Ale z drugiej strony zawsze mozna sobie jakies hobby znalezc wiec az tak nie doskwieralo. Wku...a mnie te obiadki, sprzatanie zakupy i juz niedlugo zajmowanie sie dzieckiem. To nie jest moj swiat i nie spelniam sie jako pani domu. Ciaza to nie jest nic wspanialego jak wszyscy chca nam wmowic. Czuje frustracje tak jakbym sie nie rozwijala. A chcialabym jeszcze do szkoly isc niewiem czy dam rade..Chociaz wiem ze niektore kobiety sa zadowolone...lubia zajmowac sie domem. Co zrobic taka jest kolej rzeczy jednak nie jest to taka idyllla jak sie wydaje chociaz tragedii tez nie ma. Chetnie bym cofnela czas.

11;04 Czyli wolałabys być sama, ale tak naprawdę sama bez partnera, no i na przykład nie 2, 3 lata ale całe życie?

sama nie ale z wibratorem i owszem

Niektórzy nie zasługują na rodzinę.

No pijaki albo jakieś latawice to nie zasługują.