Dziwne okrągłe, brązowe plamki na skórze czy ktoś z Was też takie ma?

Na tym forum jedna z internautek wstawiła dokładne zdjęcia: http://www.forumdermatologiczne.pl/forum/okragle-plamy-na-skorze/watek/1101426/1.html Jak widzicie po wpisach, kilka osób tak ma, nic nie pomaga, niektórzy myślą, że to grzybica. Ja też takie coś mam, najwięcej na udach i łydkach. Dosłownie wygląda to tak jakbym zrobiła sobie idealnie okrągłe stempelki na całym ciele. Dzisiaj niestety dwie takie plamki zobaczyłam również na twarzy. Ale najwięcej mam na nogach. To nie są plamy starcze, bo takowe też posiadam i widzę różnicę w kolorze, kształcie i fakturze skóry. W moim mieście jest tylko jeden dermatolog i to niezbyt dobry.Na chwilę obecną nie używam żadnych peelingów ani rękawicy kessa bo boję się, że to się roznosi. Ale to chyba nie wina mechanicznego tarcia , skoro na twarzy też już mi się pojawiło? Może ktoś z Was miał podobną przypadłość? Będę wdzięczna za pomoc. Jestem po 30tce, nie karmię, nie zażywam żadnych leków, nigdy nie miałam problemów skórnych, nie opalam się, nie chodzę do solarium, używam kosmetyków, które na sobie wypróbowałam przez lata więc zero jakichś podejrzanych nowości. Nie piję alkoholu, nie palę. Te plamki nie bolą, nie swędzą ale mam bardzo jasną karnację i dziwnie to wygląda. Poza tym pojawia się ich coraz więcej i to mnie niepokoi.

A nie prościej i bezpieczniej udać się do lekarza niż szukać porad medycznych na kafe? Jeśli jest kiepski to może warto poszukać innego? Pozdrawiam :)

zaraza. mogłaś się nie pieprzyć z kim popadnie :D

Do gość z 11:45 - nie mierz wszystkich swoją miarą, a swoje rynsztokowe wypowiedzi zachowaj ku uciesze rodzinki na święta, wytrzymaj, to jeszcze tylko kilka dni. Miętowa kawa - ciężko dzisiaj o dobrego dermatologa, bo dla kogoś dany lekarz jest dobry bo mu pomógł, inna osoba powie żeby tam raczej nie iść bo jej zaszkodził. Ja zrobiłam sobie różne badania, wszystkie wyniki wyszły bardzo dobre. Mam dość dobrego lekarza rodzinnego, dał mi skierowanie do hepatologa ale z wątrobą również ok (bo myślałam, że to może od wątroby). Byłam też u endokrynologa - wszystko gra. Szukam teraz dermatologa prywatnie ale najpierw chciałam się zorientować czy ktoś ma podobne plamki, jakie badania robił itp.

Hmmm może to od słońca albo taka Twoja uroda po prostu albo organizm na coś tak reaguje. Gdybać można, jasne...ale może znajdzie się ktoś, kto ma podobne objawy i naprowadzi Cię na właściwy tor. Życzę powodzenia ;)

Skórne choroby http://www.bolimnie.com/galeria-chorob