Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Szwagierka na urodziny dziecka chce pieniądze zamiast prezentu.

Polecane posty

Gość gość
Temat stary, ale odpowiem. Moja koleżanka też urządzała córce urodziny 3 i chciała pieniądze, ale to dlatego, że chcieli kupić córce wielką trampolinę z prawdziwego zdarzenia, mała chciała trampolinę, a zabawek i ubranek miała pełno. Więc każdy przynosił kartkę z życzeniami, jakiś słodycz lub mały bukiecik i pieniądze, jedni dali 50zł, inni jak dziadkowie 200zł. Absolutnie nikomu nie wypominała, że mało, zbierali na trampolinę. Mówiła, że zostało jej trochę po zakupie to kupiła jeszcze ślizgawkę do ogrodu. Wszystko dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Temat trochę stary ale nie rozumiem problemu? Pieniądze są bardzo praktyczne. My mamy dwoje dzieci (młodszy niedlugoroczek) i sami planujemy poprosić gości o pieniądze. Po co nam kolejne ubrania skoro co chwile dostajemy to od babci do od chrzestnych, to sami kupujemy na bieżąco. Po co kolejna zabawka (poł strychu zawalone zabawkami, w garazu 3 rowerki, w pokoju cala komoda z zabawkami książkami). a co jest najbardziej potrzebne? np. kaszki (to idzie błyskawicznie), pieluszki, albo np. jak w naszym przypadku musimy niedługo młodszemu kupic większy fotelik samochodowy. Zamiast samochodu za 50zl wole te 50 w kopercie albo żeby ktoś kupil paczke czy dwie pieluch czy5 paczek kaszek. Moja kuzynka z mezem (chrzestni syna) z którymi mamy swietny kontakt sama zapytala co będzie najpraktyczniejsze my powiedzieliśmy to co napisałam wyżej a ona to my jako chrzestni dorzucamy się do fotelika. Nie rozumiem co w tym zlego? Gbyby to była I komunia tez bym poprosila o pieniądze żeby np. żeby wyslac dziecko na jakas super wycieczke . Ja nie widzie problemu. Xxxxxx Ale kupno kaszek czy pieluch to jest Wasz z****** obowiązek. To żaden prezent dla dziecka, chyba dla Was by Wasze kieszenie odciążyć ;-) Dobrze ktoś napisał wyżej..na swoje urodzinki prosisz o chleb i papier toaletowy czy podpaski? Bo nie przesadzajmy, po co Ci kolejna bluzka czy ente perfumy(?) Beznadziejne podejscie i robienie pod własną d**e. Pisze jako matka 2 córek, nie osoba bezdzietna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu osoba bezdzietna nie może się wypowiedzieć? Przecież tu chodzi o honor a raczej jego brak gdy się prosi kase dla dziecka. Zreszta wychowanie dzieci tak samo jak i ich zrobienie to nie fizyka kwantowa która znaja TYLKO wtajemniczeni, specjalnie przygotowani przez życie rodzice :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dawałam wolny wybór. Chcesz, to daj $ lub kup zabawkę. Akurat o tyle dobrze, że szwagierka, tesciowie i mói rodzice albo dali $ albo kupili coś fajnego. Rowerek, rolki itp. Jednak chrzestny mojego dziecka kupił wiaderko z pepco na roczek. Więc mógł dac lepiej 50 zł, niż wiaderko za 9.90 (stać go) także dla nas bez różnicy. Ci co mają dzieci i jesteśmy również zaproszeni na urodziny ich pociech,zawsze przyjdą z ładnym prezentem (to działa w dwie strony)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×