Facet nie chce iść na Wigilie ....

Moj facet po kłótni z maja matka nie chce iść do mojej rodziny na wigilie . Dodam ,że oboje tutaj zawinili jeśli chodzi o spór jaki miedzy nimi wyniknął. Zastanawiam się teraz czy w obecenj sytuacji iść na wigilię z nim do jego rodziny ? Jeśli nie pojde napewno będzie foch. Chce zrobić wigilie dla Nas w domu a potem każde z nas pojdzie do swoich rodzin. co sądzicie?

Dobry pomysł, myślę że w takiej sytuacji najlepiej iść do własnych rodzin. Najpierw zróbcie sobie obiad wigilijny, później do rodzin, a późny wieczór też będzie dla was :)

Ja bym zaprosiła wszystkich do siebie w takiej sytuacji. Jesteście mężem i żoną, na dobre i na złe i powinniście iść razem. A święta to dobry czas, żeby przebaczyć i zapomnieć o urazach.

Ale czy oni są małżeństwem?

Haze - jesteś toksyczna. chcesz, żeby zięć zapiertolił teściową karpiem? jak się pokłócili to muszą ochłonąć osobno i przemyśleć, proste, a nie na siłę, sztucznie

Nie jesteśmy małżeństwem .. ostatnie święta i poprzednie też spedzlismy i u mnie i u niego . Powiedział ,że jego matka będzie zawiedziona jak mnie nie bedzie ale jak ja prosilam go by nir klocil się z moja matka bo jest swiezo po zawale to mial w d***e ... jeszcze ją wyrzucil z mojego domu gdzie razem mieszkamy . oboje są winni calej sytuacji ale ktoś powonien ustapic. Mowilam mu ze Wigilia to czas pojednania a on ze nie teraz ... nie bedzie sie teraz z nia godzil ...