Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co robiliście na wuefie na studiach?

Polecane posty

Gość gość

Bo niedlugo ide a to byl zawsze moj dramat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raz ping-pong (serio, ale to była nuda), raz body&mind fitness (to było fajne, spokojne ćwiczenia, elementy jogi i aeoribku). A co masz do wyboru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chodzilam na "Gry zespołowe" i w-f w tej grupie wygladal tak ze... gralismy w zbijaka albo dwa ognie ;) Byly tez do wyboru "Zajecia teoretyczne" :D wiec jesli zapiszesz sie szybko to sie nie przemeczysz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chodziłem na karate i tańczyłem w uczelnianym zespole pieśni i tańca. To drugie było zdecydowanie fajniejsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast WF zapisałem się do tzw. "sekcji pływackiej" cudzysłów dlatego że nie trzeba było nic robić prócz chodzenia na basen z tym że zajęcia od 6.30 do 8.00 ale obecności nikt nie sprawdzał. Starczało bywać raz na tydzień, czasem częściej, wchodząc zawsze powiedzieć "dzień dobry" tzw. trenerowi który ograniczał się do obserwowania pływających a pod koniec semestru przychodziłem z indeksem i dostawałem wpis że WF zaliczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
WF na studiach to marzenie :) Zupelnie inaczej niz w liceum, nie musisz grac w siatkowke itp sama zapisujesz sie co chcesz robic u mnie byly nawet zajecia rekreacyjne albo turystyczne gdzie odpowiednio - chodzilo sie na spacery do lasu, nad jezioro itp albo jezdzilo na wycieczki rowerowe ;) No i wuef jest na zaliczenie a nie na ocene wiec tak naprawde wystarczy chodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×