Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy coś z tego będzie?

Polecane posty

Gość gość

Hej! Mam problem! Podoba mi się pewien chłopak, kolega mojego eks, którym jakiś czas temu się rozstałam . Widzieliśmy się może ze 4 razy na żywo, a tak to czasami piszemy na fb. Raz ja mu coś podeślę, raz on mnie zapyta co u mnie, tak było i tym razem. Zapytał co słychać, wywiązała się z tego rozmowa na temat mojej nadchodzącej studniówki. Nie miałam partnera więc zapytałam go, czy chciałby ze mną pójść. Odpowiedział, że bardzo chętnie, no i w sumie ustalone :D tylko ze względu na nasze rzadkie widzenie się, teraz próbujemy jakoś to nadrobić i zakumplować się "bardziej". Częściej się do niego odzywam, no i niestety częściej niż on do mnie. Nie chcę mu się narzucać, ale oboje uznaliśmy że warto więcej rozmawiać. Kilka razy powiedział mi coś w stylu, że moglibyśmy się spotkać w sumie, jednak nic więcej z tego nie wynikło. Nie daje mi jakichś większych sygnałów że mu się podobam, ale na te 4 spotkanie w dość długich odstępach czasu on zapamiętał w co byłam ubrana i powiedział, że zapunktowałam u niego butami :P No i nie wiem co robić, męska część znajomych twierdzi że jak dziewczyna pisze do chłopaka to znaczy że jej zależy... Reszta twierdzi że nie warto się narzucać... Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie narzucać się i znać swoją wartość. Jeśli była rozmowa o spotkaniu, a nic z tego nie wyszło - widocznie on tego nie chce. Nie wydaje mi się, żeby chłopak/mężczyzna długo czekał po tego typu propozycjach. Także moim zdaniem lepiej będzie dla Ciebie, jeśli nie będziesz się nastawiać. Czasami lepiej zwyczajnie zdystansować się i zobaczyć jak sprawy się potoczą. Dałaś mu już sygnał, że jesteś zainteresowana, wystarczy. A na studniówce baw się dobrze, jemu z kolei możesz rzucić delikatną aluzję o waszej rozmowie, niech wie, że nie jest Ci to obojętne, ale nie rób scen jednocześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×