Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jestem egoistka skoro jade na Sylwestra i zostawiam mamę samą w domu?

Polecane posty

Gość gość

Mam dylemat co zrobić.Mam 27 lat, moja mama ma już 63. jest osoba samotną i spędzi pewnie sylwestra sama, chociaz nie jest schorowana itd, ale ma czasem takie rozne stany depresyjne. A ja mam zaproszenie na Sylwestra ze znajomymi do innego miasta. powinnam jechać, czy zostac z mama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Była byś gdybyś zostawiła w domu partnera ale ty musisz mieć swoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ale czuje sie nie fair bo narzeka, ze bedzie sama w domu itd... Ale znowu jak kiedys np. wyjde za maz i sie wyprowadze to co ona zrobi? Kiedys juz mi mowila teksty, ze " a to bedziesz mieszkac sobie sama, zostawisz stara matke bo przeciez do czego ci jestem potrzebna"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam że nie możesz rezygnować z własnego szczęścia dlatego że mama będzie się czuła osamotniona tak już jest dorosłe dzieci opuszczają gniazdow którym się wychowały, poza tym jak się wyprowadzisz z domu to przecież będziesz ją odwiedzała a jak się pojawią wnuki to babcia będzie potrzebna więc nie rezygnuj z własnego szczęścia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie jesteś.Takie jest życie.Mam dużo znajomych ktorzy są sami w sylwestra bo dzieci już dorosłe.Nie czuj się winna.Co innego gdyby to była Wigilia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uważam że wybieranie się na sylwestra nie ma najmniejszego sensu. Niewiadomo ile wam jeszcze wspolnych lat pozostało z mamą. Czy naprawdę ważniejsze jest dla ciebie schlanie się z jakimiś mętami? Lepiej pobyć z mamą. Sylwester to nie jest żadne szczęście. Szczęście sie na inne sposoby manifestuje,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewiecdziesiat dwa...nie mierz innych swoja miara..debilu.To,ze ty chlejesz,nie oznacza,ze wszyscy tak robia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to jest,jak kobiety pod 40 zostaja mamusiami.Potem czlowiek jrszcze mlody chce sie wyszalec,ale w domu starsza mamusia,ktora trzeba sie zajmowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie , to twoja mama jest egoistką że tak mówi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jak się nie chleje to masz 364 pozostałe dni w roku na spotkania ze znajomymi. A tak po prawdzie znajomi są tylko wtedy jak jakiś interes mają do ciebie. W innych sytuacjach nie ma co liczyć na znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestes nianka Twojej mamy. Nie Twoja wina, ze matka nie ma przyjaciol ani znajomych. To ona jest zaborcza egoistka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p*****le, nid cierpie takich staruchow jak Twoja matka. Jedz na tego sylwestra i powiem wiecej - wyprowadz sie od matki czym predzej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz 27 lat i nadal mieszkasz z matka? Najwyzszy czas zaczac zyc wlasnym zyciem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I powiem jeszcze wiecej - wyprowadz sie, bo przez matke zostaniesz sama. Zmarnujesz zycie przez matke egoistke-szantazystke, ktora Cie wpedza w poczucie winy, ze ukladajac sobie zycie, zostawisz ja samotna i stara:O Chcesz poswiecic swoje zycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego ona nie ma zadnych znajomych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby ma jakis tam znajomych, ale ona mówi ,że jedna jej koleżanka (też samotna) woli zastac sama w domu, a reszta to są jakieś małżeństwa przewaznie i spędzają czas na jakiś balach albo w swoim gronie...Chyba tak jak piszecie pojadę, ale cuję ze ona do mnie o to żal, jak się kiedyś wyprowadze to czuje ,ze bedzie miala jeszcze wiekszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie matki to w wiekszosci przykrosc, usamodzielnij sie i MYSL O SOBIE. obawiam sie tylko, ze matka niedlugo zacznid pukac do Twoich drzwi z zadaniem opieki. Ja nie zamierzam byc ciezarem dla dziecka, w odpowiednim czasie jesli zajdzie potrzeba zawitam do odpowiedniego miejsca na jesien zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pozwalaj się szantażować. Jedź...i zacznij myśleć nad wyprowadzką. 63 lata to nie jest aż tak dużo, w tym wieku mogłaby mieć jakiś znajomych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×