Polki mają strasznie tandetny look

Bo k***a to nie jest styl ekstrawagancki

Dajcie swoje przykłady elegancji w takim razie hehe

no nie...to pierwsze to jest styl na szafiarkę, drugie na "dzień sprzątania", a trzecie na "przeciętną europejkę" (prawie każda kobieta tak wygląda).

http://www.vogue.com/fashion-shows/spring-2017-ready-to-wear/dolce-gabbana/slideshow/collection#13

kiedy ja myślę o prawdziwej elegancji to raczej o czymś z kolekcji burberry czy chanel (proste kroje, lekko dopasowane, jednolite kolory), a nie i poszarpanych jeansach kończących się nad kostką, za dużym t-shircie i wielkich kolczykach. A już na pewno nie myślę o szpilkach w panterkę

No jak dla mnie chodzi o stonowanie i normalność (te szpilki Dody to chyba ostrzejsze były :D ), jednak naprawdę nie widzę nic strasznie niespotykanego w Polsce. Ja akurat studiuję i większość dziewczyn nie wyczynia niewiadomo czego ze swoim wyglądem

Trzeba zwrócić uwagę na płaszcze, trencze, nie żadne puchowe kurteczki i jeansy na każdą okazję. Swetry, najlepiej robione na drutach z kaszmiru i wełny.

Kolekcja od D&G fajna, ale na pewno nie jest to stonowana elegancja (nosiłabym tą sukienkę koronkową!).

A Polacy,mężczyźni to już w ogóle dramat.Skarpety do sandałów,paznokcie z żałobą i poobgryzana co niektórzy.No koszmar:)

kiedy ja myślę o prawdziwej elegancji to raczej o czymś z kolekcji burberry czy chanel (proste kroje, lekko dopasowane, jednolite kolory), a nie i poszarpanych jeansach kończących się nad kostką, za dużym t-shircie i wielkich kolczykach. A już na pewno nie myślę o szpilkach w panterkę X Masz rację ale to jest styl zarezerwowny dla bogaczy z jachtami i willami. Chodzi o elegancję codzienną, casualową, wygodną i swobodną dla przeciętnej kobiety z niewielkim budżetem. Bez wzgledu czy idziesz po ziemniaki czy do pracy wygladasz w miarę elegancko.

na drugim i trzecim zdjęciu modelki mają jeansy, a na trzecim uwieczniony został płaszczyk jaki kilka lat temu nosiła każda "dresiara" w UK (mówię poważnie, wszędzie były te cholerne płaszcze! Najczęściej noszone do legginsów albo spodni dresowych). Puchowe kurtki natomiast wróciły do łask w całej Europie bo tak się składa, że trencz i -10 na dworze to kiepskie połączenie :P

Takie stwierdzenie mają te które mają jedne spodnie lub spódnice i bluzkę od święta, nie malują się bo nie umieją a ich faceci odladaja się za fajnie ubranymi i umalowanymi babeczkami.

Ja ogólnie też bardzo lubię płaszcze (niestety mam problem bo lubię dopasowany w talii a to już na rozmiar dziecięcy wkracza), ale jak mi dupa marznie to ubieram puchową kurtę :P Nie mogłabym być jednak Francuzką :D

Nie musisz kupować takich rzeczy od tych projektantów, możesz kupować tańsze wersje dostępne w większości sklepów. Nie mam nic do linków które ktoś wstawił, ale te rzeczy nie są eleganckie. W życiu nie powiedziałabym, że koszulka wciśnięta bylejak w podarte spodnie jest elegancka.

Też lubię płaszcze, mam ich kilka, ale jak mi zimno to noszę starą, dobrą ramoneskę albo zwykłą kurtkę wimową w której wyglądam trochę jak zdeformowany grzybek.

"Puchowe kurtki natomiast wróciły do łask w całej Europie bo tak się składa, że trencz i -10 na dworze to kiepskie połączenie " A ostatnio modne połączenie widziałaś? Ciepła kurtka, wielki i gruby szalik + gołe kostki? http://e5.pudelek.pl/de98c0f9cf8c92fa64050696eac93c00a43c517b.jpg Sporo osób tak na ulicach widuję, to się nazywa oddanie modzie.

widziałam, ale ja to w sumie rozumiem. Mogę pomykać w rajstopach i spódnicy do kolan, a na górze mieć grubą kurtkę - nogi aż tak mi nie marzną :P

http://www.outfitidentifier.com/wp-content/uploads/2016/09/299.png

Raz miałam ubaw jak dziewczyna trzęsła się z zimna, poprawiała szalik, ale 10cm nóg gołe :D Ja ogólnie rozumiem, ze każdy marznie inaczej, ale w momencie gdy widać, ze kogoś telepie a z tymi gołymi nogami chodzi to jednak jest dziwne

i to ostatnie jest ładne - prosta elegancja, a nie musi być droga. Aczkolwiek sama nie założyłabym tego swetra.

https://www.instagram.com/p/6GfzfXkRg9/

raczej nie marzła tak od nóg, już nie przesadzaj. Nikt się nie będzie "telepał" bo mu w kostki zimno.

To ostatnie foto jest dla mnie fatalne - ja rozumiem styl stylem, ale to trzeba pod swoją figurę też dobierać

00:06 No kostki to raczej jej nie ogrzewały ;) Dlatego mnie moda kobieca czesto wkurza - bo to ma być ładne, ale niekoniecznie ciepłe. Wystarczy porównać sobie grubości płaszczy i kurtek męskich i damskich.

http://cdn-img.instyle.com/sites/default/files/styles/480xflex/public/images/2016/04/041216-lotd-olivia-palermo.jpg?itok=waNl0Ymf

Srogie zimy się skończyły, poza tym ubierasz gruby sweter i szal do płaszcza

oczywiście durnowate p***y musiały się pokłócić w tym debilnym temaciku,zeżrą was robale i tyle,już niedługo pustaki

http://www.vogue.com/fashion-shows/spring-2017-ready-to-wear/red-valentino/slideshow/collection#31

http://www.avenue32.com/uk/black-could-it-be-magic-dress/ALI00216030469.html?dwvar_ALI00216030469_color=001&cgid=whatsnew#sz=30&start=54

Mała czarna :) http://www.vogue.com/fashion-shows/spring-2017-ready-to-wear/oscar-de-la-renta/slideshow/collection#32