Jak najlpiej pogłębiać wiedzę ogólną? Czuję się taka głupia w tym towarzystwie..

Trafiłam dzięki mojemu chłopakowi w nowe towarzystwo. Ludzie Ci są niesamowicie inteligenti mają ogromną wiedzę na różne tematy. Zdałam sobie sprawę że powinnam popracowac nad sobą, nie dla nich a dla samej siebie i zdobyć wiedzę na różne tematy. Od czego zacząć? Jak to robić najlepiej? Książki, internet?? wkuwać fakty czy wystarczy czytać? Chcę w nowym roku popracować nad poczuciem własnej wartosci- a to jest własnie jeden krok ku temu by poczuć się pewniej.

Ja też mam taki cel. Myślę, że najlepiej zacząć od zorientowania się na temat sytuacji w polityce, czyli np. oglądać wiadomości, czytać twittera, polubić strony, które oferują najświeższe nowinki. A potem lecisz to, co Cię interesuje. ;) Wiesz, nie musisz być ze wszystkiego ekspertką. A jeśli nie wiesz, jaki temat Cię do końca interesuje to popróbuj parę książek. Leć do biblioteki i przechodź między działami literatury popularno-naukowej i znajdziesz coś dla siebie. Ja kilka miesięcy temu przeczytałam książkę o roślinach, funkcjonowaniu, pobieraniu wody. Mało interesujące, ale wtedy planowałam kupić kwiatka do pokoju. ^^ Teraz myślę nad tym, aby przeczytać jakąś biografię. Myślę nad Stalinem, Hitlerem albo Churchilem. Nie interesuje mnie ogólnie historia, ale te postacie są ciekawe, po prostu. Możesz sięgnąć po literaturę z zakresu geografii, żeby wiedzieć jakie państwo ma jaką stolicę albo o przepływach towaru między państwami. Tematów jest mnóstwo. Ja polecam bibliotekę. ;)

Nauka jest bezużyteczna dla chcących się uczyć.

A podaj przyklad czego nie wiedzialas?

Miła , nie chcę być najlpesza we wszytskich dziedzinach ale chcę pogłebić choc ogólnie swoją wiedzę bo póki co jest tragedia. Mam braki z geografi- nawet nie wiem gdzie leżą niektóre państwa, jakie morze je okala. Z polityką tez kiepsko u mnie, ale zeby brac sie za polityke trzeba zgłebić podstawy i zacząć od początku bo to sa obecne wydarzenia a ja nie mam pojęcia o ważnych wydarzeniach z przeszłosci. Mój chłopak tez ma ogromną wiedzę na wszytskie temety, czuję się czasem okropnie gdy on chciałby jakiś temet rozwijać a ja nie mam wiedzy i ucinam szybko rozmowę. Tracę całe dnie na kafeterie czy facebooka a prawda jest taka ze wystarczyła by godzinna dziennie na jakimś mądrym portalu albo z książką w ręku i już jesteśmy bogatsi o jakaąs tam wiedzę.

Dobre są czasopisma popularnonaukowe (typu Focus) albo omawiające aktualną sytuację społeczną/polityczną/kulturalną; możesz poczytać nawet w necie np. o aktualnej sytuacji na świecie, chociażby coś o terroryzmie, kto walczy na bliskim wchodzie itp. o ile w najmniejszym stopniu cię dane zagadnienie ciekawi, bo jeśli nie, to wkuwanie wiedzy na siłę jest bez sensu.

Wybierz sobie na początek jedną dziedzinę i z tej pogłębiaj wiedzę.

Zacznij się interesować damską perspektywą. Nie zrobisz na nikim wrażenia kiedy bedziesz wiedzieć to samo co faceci. Oni i tak oceniaja głownie po urodzie. To co ich najbardziej jara to zainteresowania kobiece, których oni nie pojmują. Zacznij czytać literaturę francuską. Simone de Beauvoir, Wirginię Woolf, Elisabeth Badinter, zainteresuj się malarstwem, sztuką, podróżami, kuchnią, filozofią wschodu.

Nie chodzi o wkuwanie, ale tak jak pisze w tv czy gazetach są bieżące informację a ja chciałabym zaczerpnąć wiedzę co było powodem takich wydarzeń. Tak Focus jest dobry ale tam są takie króciutkie informacje, jeden czy dwa duże artykuły a reszta takiej wiedzy w pigułce. -autorka

Wybierz sobie na początek jedną dziedzinę i z tej pogłębiaj wiedzę. XXXX Nie chcę zgłębiać wiedzy na jeden temat, chciałabym poszerzać ogólną wiedzę z różnych dziedzin. Jakie gazety jeszcze polecacie? Jakie ksiązki? -autorka

Nie wchodź w politykę bo i tak g****o z tego zrozumiesz, intersuj się kobiecymi kwestiami. Jesli polityka to parytety dla kobiet , aborcja, przemoc domowa.

Sama widzisz swój problem. :) Kiedyś czytałam o tym, że są specjalne rozszerzenia do przeglądarki, które blokują dostęp do niektórych stron przez określoną ilość czasu. Ja polecam StayFocused (używam chrome, nie wiem jak na innych przeglądarkach). Ale są też inne. ;) Co do polityki, to studiuję taki kierunek, na którym mamy dosyć dużo o tym temacie. Używamy podręcznika "Nauka o polityce" M. Gulczyńskiego i "Współczesna analiza polityki" Roberta A. Dahla, Bruce'a Stinebricknera. Polecam ten drugi, chociaż on jest w literaturze uzupełniającej. Masz tam takie rozdziały jak: Pojęcie wpływu, czym jest polityka, czym jest system polityczny,systemy polityczne - podobieństwa i różnice, uczestnictwo w polityce. Myślę, że na początek są one do ogarnięcia. Nasz wykładowca mówił, że jeśli ktoś lubił i rozszerzał WOS w liceum to sobie poradzi z tymi książkami. A ja ani nie rozszerzałam wosu ani go nie lubiłam, a spokojnie ogarniam. ;)

Ja ostatnio trafiłam na kilka książek podróżniczych/reportaży. Niektóre z nich są świetne, zwłaszcza jak autor ma poczucie humoru, do tego są mapki, zdjęcia, ciekawe opowieści, odrobina historii danego obszaru, dziwne zwyczaje miejscowych itp.. Dowiadujesz się czegoś o świecie w dosyć przyjemny sposób a do tego dochodzi kilka anegdot do opowiedzenia.

na poszerzanie wiedzy nie ma konkretnych tytułów.Trzeba czytać ,po prostu

nie swiruj ,jak sie wroblem urodzilaś to kanarkiem niebedziesz:-D nima co udawać kogos innego:-P

Zmień towarzystwo

Ooo i jeszcze rozszerzenie "Focus 45" do przeglądarki. ;)

Uważam że jeśli nie lubisz polityki, to raczej nie będzie Ci to wchodzić do głowy, nawet jak będziesz się starać. Ja proponuję żebyś zajęła się czymś bardziej przyjemnym, jak pisałaś właśnie o geografii, o fizyce i biologii także można się dowiedzieć wieluuu ciekawych rzeczy. Jest sporo programów w tv na takie tematy. Polecam też film interstellar.

nie swiruj ,jak sie wroblem urodzilaś to kanarkiem niebedzieszsmiech.gif nima co udawać kogos innegojezyk.gif XXXXX Nie zgadzam się z tą opinią, znam dziewczynę która tak wyrobiła się i poszerzyła swoją wiedzę przez czytanie książek że to nie ten sam człowiek. Nie jestem głupią dziewczyną ale mam ogromnego lenia i wolę tracić czas na facbooka czy kafeterię niż na to żeby zrobić coś pożytecznego. No a poza tym nie chcę być alfą i omegą ale naprawdę mi wstyd że nie mam czasem wiedzy na podstwowe tematy. -autorka

w tv czy gazetach są bieżące informację a ja chciałabym zaczerpnąć wiedzę co było powodem takich wydarzeń. x Przecież w prasie bardzo często powołują się na historyczne przyczyny opisywanych wydarzeń, nie piszą tylko "lud kraju x wyszedł na ulicę, 27 zostało rannych" do tego starają się o prognozy co do przyszłości, więc mylnie myślisz o tych "bieżących" wydarzeniach.

Miła a na czym polega ta przegądarka stayfocus? Co ci to daje? Nawet tego nie wiem :-( Twittera tez nie mam i nie wiem o co w tym chodzi. -autorka

Po co chcesz być mądrzejsza ? I tak nikt nie zwraca na to uwagi Wyglad , w to inwestuj

hehe na co ci to? ja moge pogadac z facetami kolo 60tki. z moimi rowiesnikami/rowiesniczkami nie ma o czym gadac. taka prawda.. gdzie jakie kozaki i na dobre i na zle. takie srodowisko :D

Z wyglądem jest w porządku, gorzej właśnie z moją wiedzą o świecie :-)

Myślę ze jesteś glupia i to jest twoim atutem. Gdyby twoj facet oczekiwał inteligencji po tobie, znalazłby sobie inną

Nawet z "Pani Domu" możesz się czegoś dowiedzieć, kwestia tego, aby dać sobie okazję, aby jakaś książka czy gazetka wpadła nam w ręce :)

Jakie dodasz to rozszerzenie, wchodzisz np. na fb i klikasz w prawym górnym rogu na ikonkę programu. Wchodzisz w ustawienia i ustawiasz sobie pory dnia, godziny kiedy możesz wejść na daną stronkę. ;) W Focus 45 dodajesz adres strony do blokad i automatycznie masz zablokowany dostęp na 45 min. :) Na twitterze się rejestrujesz i zaczynasz obserwować portale informacyjne. Co kilka minut możesz wchodzić po świeżutkie wiadomości. ;)

Zawsze można odwoływać się do codziennej ciekawości. Np. idziesz na imprezę, to czytasz o mechanizmach działania alkoholu, na drugi dzień boli cię głowa, więc czytasz o hipotezach powstawania kaca i działaniu paracetamolu. Idziesz poćwiczyć, to czytasz jak powstaje ból w mięśniach albo najnowsze odkrycia w dziedzinie treningów i diet. Po myciu samochodu czytasz o wpływie takiego mycia na środowisko a gdy obejrzysz Titanica w TV to szukasz informacji o prawdziwej katastrofie.

Miła taka blokada by mi się przyadała :-) Siedze na tej głupiej kafeterii całe święta, w pracy jak odrobię się z robotą i tak codziennie wychodzi parę godzin. To jest takie marnotrawstwo czasu że czasem potem wyrzuty sumienia. Mogłabym tyle pożytecznych rzeczy w tym czasie zrobić:-( Nowy Rok nowe postanowienia a jeden z nich to właśnie poszerzanie swjej wiedzy, choćby pół godziny dziennie.