Mąż chce zwolnić moją siostrę :'(

Cześć. Mam wielki problem i nie mam się komu wygadać. Moja ucząca się siostra pracuje w firmie mojego męża. W mojej rodzinie się nie przelewa. Siostra zarabia najniższą krajową. Mąż chce ją zwolnić bo jak to powiedział "nie opłaca mu się jej trzymać". Siostra utrzymuje się tylko z tego co u niego zarabia. Dodatkowo ma do spłaty kredyt. Bardzo mi ciężko, bo jestem między młotem a kowadłem. Chcę, aby mojej rodzinie żyło się dobrze, a nie moge nic zrobić. Wymyślałam już różne wyjścia z tej sytuacji i proszę go aby jej nie zwalniał. Nic to nie daje. Jak o tym myśle to chce mi się płakać :'( Siostra nic o tym nie wie. Mąż miał zwolnić innego pracownika ze względu na to iż na siebie nie zarabia. Niedawno się dowiedziałam, że chce zwolnić własnie moją siostrę :(

Sluchaj, jest pewne wyjscie - siostra ma umowe na 1 etat? W takim razie maz moze zmienic umowe na 1/4 etatu - najnizsze koszta dla niego, a siostra bedzie normalnie na caly etat dalej pracowac i otrzymywac pensje pod stolem.

Teraz doczytalam, ze siostra sie uczy, wiec maz nie placi zusu, hmm musi miec napieta sytuacje skoro przy takich ulgach nie oplaca mu sie to.. no nic, zaproponuj to co napisalam wyzej.

Siostra ma umowe na zlecenie. Ma 1/2 etatu. Dostaje jeszcze prowizje od sprzedaży. Proponowałam mu inna stawkę lub tez inne rozwiązania, ale nic do niego nie dociera :(

Zwolnienie jej bedzie ogromnym ciosem dla mojej rodziny. Siostrze zostało jeszcze pol roku nauki. Nie byloby to tak straszne gdyby nei ten kredyt :(

Hm a praca na czarno?

on zatrudnia swojego brata i jego dziewczyne. Im da podwyżke od przyszlego roku a ją zwolni jak by była jakims smieciem :(

No to w takim razie musisz męża wyblagac, innej opcji nie ma

Dobry businessman zwalnia najgorszego pracownika a z opisu wyraźnie wynika, ze jest nim twoja siostra. Business is business i głupawe dywagacje rodzinne nie powinny mu wchodzić w drogę. Chyba chcesz zęby firma męża miała się dobrze. Siostra mogla albo kredytu nie brać albo lepiej pracować.

siostra pracuje dobrze. Ma wysoką sprzedaż. Nikt inny takiej nie ma. Wiem bo to ja sprawdzam raporty wszystkich pracowników!

A ten kredyt to byl brany na cos powaznego? Wiesz, nie gniewaj sie, ale skoro ma do wyboru czy zwolnic swojego brata, czy Twoja siostre,to oczywiste, ze zostawi swojego... Siostra moze poszukac tez inenej pracy przeciez.. przykro Ci, ale chyba za bardzo lamentujesz.

To chyba prowokacja -siostra ma najlepsze wyniki, ale to ona idzie do zwolnienia? Cos mi tu nie gra. Maz chce sobie strzelic w kolano? Zatrudnia uczennice, czyli ulgi i jeszcze dziewczyna ma najlepsze wyniki, a on ja zwalnia? A co z tym slabym pracownikiem? Oj autorko, a dobrze sie zaczynalo:D

Wy myslicie ze kazdy temat ktory wydaje się wam "inny" niz wszystkie to prowokacja. Otóż nie. Siostra nei ma najlepszych wyników ze wszystkoch ale pracuje dobrze. Są inni do zwolnienia, ale ich umiejętnosci nie pozwalają mu na zwolnienie ich. On chce ciąć koszta. Obowiązki mojej siostry przejmie inny pracownik za to samo wynagrodzenie, które dostaje obecnie

No skoro inni maja lepsze wyniki a jeszcze inni maja umiejętności, a twoja siostra nie ma ani tego ani tego i skoro jej obowiązki może przejąc ktoś inny bez ekstra kosztów to zapytam się: PO JAKI CH/UJ JA ZATRUDNIAĆ???? Firma to nie socjal.

Nikt nie ma takiej sprzedaży, ale inni mają wieksze umiejetnosci niż ona i to oni zachowają stanowisko.

a po taki chuj ze nikt inny nie bedzie u niego z********ac od 20 do 24 bo się na to nie zgadzają

"Siostra nei ma najlepszych wyników ze wszystkoch ale pracuje dobrze. " "Nikt nie ma takiej sprzedaży, ale inni mają wieksze umiejetnosci niż ona i to oni zachowają stanowisko. " Cos kręcisz... no chyba, ze na wyniki składają się sprzedaż i robienie lachy mężowi.

No coz, maz po prostu mysli o ekonomii i zwalnia jedna osobe, a inna staje sie jeleniem, skoro za taka sama kwote przejmie obowiazki siostry. Samo zycie w polsce. On ma swoje racje, wiadomo, ze tutaj im wiecej czlowiek ma, tym bardziej panstwo bedzie chcialo go dymac. Od nowego roku wzrosnie najnizsza stawka, najnizsza stawka za godzine...facet sie zabezpiecza. Siostra znajdzie inna. Jakos uczen ma przewage, sama spojrz na ogloszenia i zobacz ile jest takich, ze zatrudnia wylacznie ucznia studenta. A ile siostra przepracowala? Moze nalezy jej sie zasilek?

>>>>TwojPomiot<<< lache to ty mozesz swojemu szefowi robic jak chcesz. Nie zycze sobie Abys obrazal/a moja rodzine.

pogadaj czy nie mogłaby popracować z pół roku, a przez ten czas nie szuka innej pracy. Jeżeli musi kogoś zwolnić to normalne, że zwolni osobę która jest najmniej potrzebna i jej obowiązki można z łatwością rozłożyć na innych. Nie może przeciez zwolnić innego, dobrego pracownika żeby tylko zatrzymać twoją siostrę...

Do niego nie da się dotrzeć. Od kilku dni próbuje to zrobić. A od kilku miesięcy wali się nasz związek, ale nie o tym jest ten temat.

Musi mu się oddać, nie ma innej rady. Przy tym musi być aktywna, pomysłowa, przebieranki i te sprawy, oral, anal, połyk, może lekkie bdsm jak twojego to kręci, spust na twarz. Po prostu full wypas przez te pół roku. Innej rady nie widzę. Ty przez ten czas udawaj że nie masz o niczym pojęcia.

Pewnie się dlatego wali bo cala twoja szmaciarska rodzina wyciąga do niego łapę po kasiorę. Znany temat... facet znajduj***abę a ona podpina siostry, starą i ch/uj wie kogo jeszcze pod jego portfel. Dlatego zawsze mowie: masz kasę to nie angażuj się w związki ze szmaciarstwem. Po/r***** i owszem ale nic poza tym.

...gość dziś ... x Wali się wasz związek, a ty jeszcze chcesz, by zawaliła mu się firma. Facet podszedł do sprawy obiektywnie i przeznaczył do zwolnienia najmniej potrzebną osobę, która ma największe szanse na znalezienie pracy na podobnych warunkach. x Z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach. Mój własny brat wybłagał znajomych, by przyjęli do pracy jego żonę (chociaż pracownika nie potrzebowali), a gdy jej się praca znudziła, podała ich do sądu.

Przepraszam, ale..NA CO ucząca się dziewczyna wzięła kredyt? Na jaki cel? Poza tym, jest mnóstwo pracy dla młodzieży uczącej się, studiującej. Czy praca u Twego męża to jedena możliwość zatrudnienia w okolicy? Nie wierzę. Nie wtrącaj się w sprawy firmy, mąz jest szefem, i ma prawo do swoich decyzji. A rodzinę zmobilizuj do pracy. Naprawdę jest duzo róznej pracy, nawet w malym powiecie, tylko trzeba chcieć pracować.

tyle ze ten facet w chwili poznania mnie nie mial nic! razem tworzylismy tą firme. Formalnie to on jest jej włascicielem. Z chwila kiedy zaczela lepiej prosperowac, wszystko inne oprócz kasy przestało się liczyc

Nie po to wyrwała księciunia, by teraz mieli pracować jak pospólstwo :P

>>Uyeb<< Jakim prawem śmiesz obrażać moją rodzinę?! "Szmaciarska" możesz nazwać swoją jak Ci to odpowiada. Nie masz za grosz szacunku do osób, których nie znasz.

"W mojej rodzinie się nie przelewa" buhahahahaha A co, ktoś ma problem z alkoholem?

>>Uyeb<< Tak, problemy z alkoholem masz Ty. Zyczę udanego sylwestra.