Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

natalrii

Wspólne odchudzanie 2017 :)

Polecane posty

Ardo zapraszamy. Myszko ogromne gratulacje,masz bardzo silna wole. Ja jestem po cwiczeniach 35 min ale juz tak cwicze ze w sumie biegne i sie ze mnie leje. A co do kcal to tak z 1300 bedzie. Zjadlam tez do kawy 3 ciastka. Ja rowniez lubie slodkie,ale moj organizm i nie wiem dlaczego nie moze duzo cukru przyjac np gdy zjem cos okropnie slodkiego to sa to najwyzej 2 kesy i jest mi nie dobrze a jak zjem wiecej jak 3 kostki czegolady mlecznej czy ogolnie za duzo slodkiego to normalnie tak mi niedobrze ze musze to zwrócić. Tylko jak mam okres to moge duzo pochlonac. Tak samo jak moj organizm nie toleruje alkoholu bo nie zdaze nawet sie "podpic" i chce mi sie wymiotowac np po polowie piwa czy jednym drinku wiec mam umiar naturalny;) Gorzej jest np z chipsami ktore moglabym jesc tonami tak jak orzeszki w panierce....dlatego od tego trzymam sie z dala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej tyle napisalyscie ze pozapominalam do kogo chcialam napisac. Myszka ja tez mam pocharatany kregoslup. Zaczelam chodzic na nogach i troch cwicze narazie po 10 do 20 min troche na rece porem na brzuch ale idzie slabo kobdycha slaba no i waga. Elcia ciesze sie ze jest ktos ze mna w podobnych wymiarach. Mam nadzieje ze nie zostane tu sama. Ja tez moge powiedziec ze limit wodny zaliczony. Choc drażni mnie to ciagle latanie do wc. Jesli chodzi o kcal to ok 1800 duzo ale niestety brak pobytu w domu wymusil na mnie zjedzenie gotowca na miescie. Tlumacze sobie ze kiedys to bym zjadla 4 razy wiecej. Po za tym juz przerabialam diety przy ktorych chudlam 10 kg w miesiac ale drugie tyle wracalo w 2. Dalam sobie rok. Powoli do celu. U mnie to znowu slodycze sa zabójstwem. Chipsy moga nieistniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edziaaaaaaaa
Fiale- bo to kino jest w galerii handlowej, gdzie jest z 5 rodzajów fast foodów :o popcornu postaram się nie wziąć, ale na pewno będę musiała tam zjeśc jakiś "obiad" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka 42
Witam piękne panie- nowe również Problemy z kręgosłupem mam od podstawówki, tak ze wiem o czym piszecie. Ja na szczescie trafiłam na dobrego lekarza, który bez problemu wypisze 2 razy do roku rehabilitacje stacjonarną i raz turnus w sanatorium- niby się kazdemu nalezy ale niektórzy robia z tego problem i wolą przepisać leki przeciwbólowe. Przez reszte roku powinien być basen regularnie i tu pojawia sie problem z systematycznoscią echhhh U mnie dziś 5 dzień Sb i albo bardzo tego chce albo robi mi sie bardziej płaski brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka 42
Jakobina ale 1800 kal to wcale niedużo- podoba mi sie Twoje podejscie lepiej wolniej a na stałe, za rok bedziesz na pewno widziec efekty. Edzia jestem pewna ,ze wybierzesz cos lekkiego- może jakąś sałatke z kurczakiem? Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Elka na pewno robi sie coraz bardziej płaski :) podziwiam Cie za ta dietę, u mnie wchodzi w grę tylko mż, na wytyczonym odchudzaniu czuje sie jak za karę i jestem nieszczesliwa Jakobina 1800 to dobra kaloryczność bo masz sporo do zrzucenia. Ja mam 12 kg przed sobą i jem 1500 Edziaa tez miałam zasugerować jakaś sałatkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka 42
Fiale ja myslałam,że będzie cieżej dlatego wybrałam białkową bo tu niby im wiecej białka zjesz tym więcej schudniesz- zobaczymy . Ale nawet jak o 21 jestem głodna to wypije szkl kefiru bez wyrzutów sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam koleżanki:) Wczoraj późnym wieczorem dopadła mnie dziwna melancholia... i tak trzyma... Fajnie, że zrobiło się tak tu tak gwarnie... mam nadzieję, że nie jest to chwilowe... Ja już po śniadanku, zaraz zbieram się do pracy, po południu trening, a wieczorem kosmetyczka...a energii brak...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej dziewczyny. No na mieście to naprawdę jest ciężko. Dziś już piątek. Dla mnie najgorsze są weekendy szczególnie te rodzinne. Jak na razie to wypiłam ok 650ml wody. Rano to mi woda wcale nie wchodzi. Dzień zaczynam zawsze od cieplutkiej kawki i herbatki ziołowej. Dopiero teraz siedzę w pracy i popijam wodę. zaraz sniadanko dwa małe szaszłyczki z piersi, ananasem i papryką czerwoną posypane zielona pietruszką i owsianka. jakies 600kcal. jestem tydzień przed @ więc zaczyna mi sie chciec jesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej. Ja tez dzien zaczynam zawsze od kawy z mlekiem albo raczej mleko z kawa. Dzis rano maz powiedzial mi super kompkement " kosci Ci wyszly". Liczylam raczej na cos innego....:) a Tesciowa wczoraj ze chyba przytylem,i tak mnie ro wnerwilo ze zasnelam dopierilo po 2 w nocy. Ale nie powiedzialam nic ze sievodchudzam. Juz niedlugo sroda i wazenie i mierzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--------------------------------------- 23.01.17 Elka42 170cm (73.6)--------------73.6 Czanka 165cm (69.5)-------------69.5 ZielonaPap89 163cm (71.4)----67.3, Elcia44 172cm(120,10)----------116.4 Basii 165cm (65)-------------------61.1 Parasole 173cm (77.4)-----------71.1 Sabinka10 Jakobina 169cm (100.5)---------97 Goscmyszka 173cm (107.9)-----82 Edziaaaaaa Elfka86 Fiale 177cm (77.9)--------------- 77.2 Gosckinia Pppkkk 178cm (85)---------------78 Pola39 Meliskaaa Misialina55 172cm (60)----------60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wpisujcie sie prosze same do tabelki, bo mi sie juz troche miesza. Tylko prosze kopiujcie zawsze ostatnia wersje aaaaa i sprawdzcie czy wszystko sie zgadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja wciąż szukam schowka, w którym kopia się zapisała :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paprotko miła ta twoja teściowa, nie ma co :-) A na pewno już widać, ze wyszczuplalas. Masz rację, takiej nawet nie warto mówić o diecie. Dla samej zasady by znegowała. Ach te kochane mamusie naszych mężczyzn...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basi, moge Cie wpisywac tylko mi przypomnij :) Paprotko po prostu szok jaka wredna baba, ogolnie taka zlosliwa? pewnie z zazdrosci Pola co sie dzieje ze humorek siadl? Jaki masz wzrost kochana i wage startowa, i aktualna, to Cie wpisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabinka jaki program z chodakowska cwiczysz? Ja dzisiaj pije pifko z kolezanka. Jutro wybieramy sie na obiad do przyjaciol, powinno byc fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaparłam sie i obiecałam sobie i wam też obiecuję, że do 01.lutego będę piła 3l wody dziennie. potem dam sobie kolejny termin. Chociaż w tym postaram się być systematyczna i wytrwała na 100%. już mam za sobą ok 1200ml czystej wody. Moja szklanka ma 330ml. więc wypijam trochę więcej niż liczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paprotko mężowie w taki specyficzny sposób mówią nam komplementy on pewnie jest przekonany i bardzo z siebie dumny, że sprawił Ci ogromną radość. Moja teściowa jest za to bardzo kochana. Moja szwagierka zaczęła ćwiczyć bardzo intensywnie i zaczęła lecieć z wagi - moja teściowa nic nie zauważyła. Ja natomiast przytyłam 6 kg a ona och jak ja ładnie schudłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super Jakobina, trzymam za Ciebie kciuki. No mowie ci, u mnie w rodzinie (ciotki klotki, kuzynki itp) teraz wszyscy strasznie pochudli, chodzili do dietetyczki i ona im kazala bardzo duzo wody pic. Niektorzy to i po 4 l dziennie. Ja pije 2.5 ale dolewam wrzatku, i nie jest mi juz tak zimno i jesc mniej sie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ARDO
Edziaa weź kanapkę pelnoz z subway albo chicken wrap z McDonalda. Tam są podane wartości kaloryczne nawet. Ja na wadze 63.1 a wzrost 173. Staram się zdrowo jeść 2000 kcal i się ruszać mniej nie mogę bo wciąż karmię piersią. I spadaloby jakbym to robiła Ale wieczorami mam taki apetyt ze nie liczę ile razy nawpieprzalam się ciastek ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane:) ja niedawno zaczełąm 29 rok życia :) wiec do 30 mam czas na poprawe samopoczucia a niestety tylko strata wagi to uczyni. ja mam 155 i 90 kg wagi. Juz od jakiegos czasu codziennie zaczynalam sie odchudzac ale juz w poze obiadowej dojadalam za dzieciaki i po diecie. dzis zjadlam jajecznice na masle kokosowym no i planuje wypic duuuuzo wody:D ogolnie postaram sie wyelimiiowac gluten z diety:D moja kuzynka poszla do dietetyka i ta wlasnie wyelimonowala jej gluten i kazala weglowodany jesc tylko na wieczór. i tak schudla 5 kg w 3 tygodnie a ogolnie jest juz jakies 30 kg w dół :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--------------------------------------- 23.01.17 Elka42 170cm (73.6)--------------73.6 Czanka 165cm (69.5)-------------69.5 ZielonaPap89 163cm (71.4)----67.3, Elcia44 172cm(120,10)----------116.4 Basii 165cm (65)-------------------61.1 Parasole 173cm (77.4)-----------71.1 Sabinka10 Jakobina 169cm (100.5)---------97 Goscmyszka 173cm (107.9)-----82 Edziaaaaaa Elfka86 Fiale 177cm (77.9)--------------- 77.2 Gosckinia Pppkkk 178cm (85)---------------78 Pola39 Meliskaaa Misialina55 172cm (60)----------60 Mała88x 155cm(90kg)----------

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej. Czy znajdzie się jeszcze jedno miejsce? Mam do zrzucenia jakies 7do 10 kg. Juz raz schudłam na Dukanie 15 kg i pieknie sie trzymalam, schudłam nawet kolejne parę kilo. Ale 4 miesiace temu rzucilam palenie i zamiast 67 waze 75 kilo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny)) ja popijam juz 2 kawke .przed chwilka wrocilam z dlugiego spacerku bo fajna pogoda dzis u nas ))Jakobina ja tez chce tyle wody pic co ty .. musze jeszcze nad tym popracowac, latem woda mi wchodzi a zima maskara (( w sobote wybieramy sie na urodziny do znajomego , bede walczyc ze soba by nie zjesc kawalka ciasta (( impreza bedze po 18 a po tej godzinie to ja tylko warzywa jem ... bede wystawiona na pokusy .. ehhh ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×