Gość ZielonaPaprotka1989 Napisano Styczeń 25, 2017 hej.Jakobinko grunt,że zleciało cokolwiek. Pomału,ale do celu:) Ja się zważę i zmierzę w poniedziałek,albo dopiero pierwszego lutego,aby był równy miesiąc.Teraz jestem po 1200kcal i 35 min na orbitreku. Fiale,a jak tam Twoje zdrówko? Przeszło trochę tego bólu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmyszka Napisano Styczeń 25, 2017 Meliska ważę tyle samo co Ty Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmyszka Napisano Styczeń 25, 2017 Meliska ważę tyle samo co Ty Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakobina 4 Napisano Styczeń 25, 2017 Hej ta woda to jakies przekleństwo. Caly moj dzien krecil sie wokół łazienki. W pracy myslalam ze tylko ja z niej korzystam a jak gdzis szlam to najpierw obliczalam czy zdążę i gdzie sa umiejscowione na trasie. W sumue czystej wody wypilam ok 2.8l. Do tego ok 1 .5 l herbatek ziolowych. Jedzenie na ok 1600kcal. Kolacja wziela najwięcej. Ale jest ok. Nie cwicze dzis nie mam weny troche chodzilam. Za to czuje sie najedzona na maksa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sabinka10 0 Napisano Styczeń 25, 2017 ja dziś popołudniu wypiłam tylko 2 szklanki kefiru, bo jakoś ie byłam głodna. A powiedzcie jak pijecie tak dużo wody to nie che wam sie siusiu. Ja staram się wypijać 3l wody nie wliczając w to kawy ani herbaty, może już troche mniej niż w pierwszych dniach ale i tak więcej niż zawsze. Fiale ja też się starać balsamować, chociaż u mnie w łazience jest ciepło to jakoś zawsze mi się spieszy do łóżka. A jakiego balsamu używasz zwykłego nawilżającego czy coś z serii ujędrnienie i walka z celulitem. Meliska nie martw się najważniejsze ,że waga spada w dól. Zmotywowałyście mnie wszystkie tymi ćwiczeniami to też dziś ruszyłam tyłek, zrobiłam 30 min z chodakowską, niby proste ćwiczenia ale dały mi w kość, to są właśnie efekty lenistwa, bo 1,5 roku temu byłam w dużo lepszej kondycji a teraz musze ją wytrenować od poczatku. Dobranoc jutro nowy dzień Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czanka 0 Napisano Styczeń 25, 2017 Miło czytać ze dajecie radę ja dzisiaj mam mega motywacje. Pomimo ze jutro mam nockę idę rano na siłownie pospacerować na bieżni może uda sie pobiegać, cudów nie będzie po dwuletniej przerwie. Dietka super kalorii jeszcze nie zaliczyłam ale nie podjadalam. Może tez powinnam wejść na wage jestem prawie po okresie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
parasole 3 Napisano Styczeń 25, 2017 Moje sześć kilo to od 8 listopada do teraz. raz w tygodniu się ważę. Dziś tyle samo wyszło co tydzień temu - 71,1 - startowałam od 77,4. Widzę zmianę, ale jeszcze dużo przede mną - mam 173 cm wzrostu. :) Minus taki, że nie mogę uprawiać sportu, bo mam świeże szwy (usunięcie znamienia), za tydzień mi ściągają, ale przy okazji wycinają kolejne. I tak jeszcze przez dłuższy czas. :( A, dodam jeszcze, że jestem wegetarianką. :) Dzisiejsze jedzenie: - śniadanie i kolacja wasa z serkiem + kakao, a na obiad ziemniaki i warzywa na patelnię. - Na lunch kawa, a grzeszków na szczęście nie było. :P Teraz idę już spać, bo wczoraj rano siedziałam prawie do 4 nad projektem, który teraz piszę, a potem trzeba było jeszcze normalnie iść do pracy. Pozdrawiam Was dziewczyny! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość elka 42 Napisano Styczeń 26, 2017 Dziewczyny piękne macie te spadki- mam nadzieje,że i ja niedługo sie będę miała czym pochwalić. Doszłam do wniosku,że jednak śledz na kolacje to niezbyt- cały wieczór czułam sie żle-taka pełna i przejedzona. Jak bede mieć ochotę na rybkę zjem na śniadanie i tyle. Dzien 4 będzie taki -sałatka śledziowa-resztki z kolacji, sok pomidorowy -szkl kefiru, orzechy -filet z łososia, brokuł-serek -serek wiejski z warzywami -jajko na miekko z brokułem Wczoraj wypiłam prawie 3l samej wody i kilka herbat-dziś będzie podobnie. Miłego dzionka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość elka 42 Napisano Styczeń 26, 2017 Jest ustalony jakis dzień ważenia czy każdy sobie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fiale 0 Napisano Styczeń 26, 2017 Dzień dobry :) Jakobinka ja tez sikam jak szalona :) Paprotko dziekuje za troskę, gardło przeszło, popłukalam woda z solą i jest dobrze uff Sabinko zazdroszczę cieplej łazienki! Na uda i tyłek antycelulitowy, piersi brzuch olej na rozstępy ( po ciąży, nie sa tragiczne No ale sa) i reszta ciała nawilżający. Jem owsiankę i trzeba szykować sie do pracy Miłego dnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fiale 0 Napisano Styczeń 26, 2017 Parasole dobrze ze nie wzrost, spinaj pupkę bo 6 z przodu na ciebie czeka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basii 0 Napisano Styczeń 26, 2017 Może faktycznie ustalimy sobie jeden wspólny dzień tygodnia na ważenie? Niedziela, poniedziałek, jak proponujecie? Może to zmobilizuje niektórych do większego wysiłku. Np mnie :-) :-) Ja bujam się z jednym opornym kg od kilku dni, albo to waga się zacięła? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ZielonaPaprotka1989 0 Napisano Styczeń 26, 2017 Hej hej basti to nie jest zly pomysl:) ja sie zawsze w poniedziałek ważę aby było równy tydzień. No chyba tak jak teraz 1 lutego wypadnie w środę to zważę się dopiero wtedy aby był z kolei równy miesiąc. Co tam u Was? Ja pije kawe ale nie wiem dlaczego mi taka niedobra wyszla:/ Co do roztepow to mam je wszedzie podczas dojrzewania pojawiły się na udach i pośladkach a w ciąży na brzuchu boczkach i trochę pod piersiami ni podczas dojrzewania pojawiły się na udach i pośladkach a w ciąży na brzuchu boczkach i trochę pod piersiami niestety z moim brzuchem nic nie da się zrobić nawet intensywnymi ćwiczeniami ta skóra będzie dalej ciągle troszkę wisieć. Zastanawiałam się nad Derma rollerem na rozstępy i właśnie ten brzuch bo podobno działa cuda Ale na to trzeba sobie najpierw odłożyć troszkę kasy aby nie kupić jakiegoś badziewia. Po ciąży Dużo dał mi zabieg ultradźwiękami i trochę skurczył tą skórę oraz różne kremy. Do reszty już się przyzwyczaiłam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
elcia44 0 Napisano Styczeń 26, 2017 Hej dziewczyny..jak ja wam zazdroszcze ze potraficie wypic tyle wody. ja popijam tylko jak cwicze lub jezdze rowerkiem , raptem wyjdzie litr dziennie.wiem ze to bardzo malo lecz ona mi poprostu nie wchodzi (((( nadrabiam herbata,zielona,czerwona nawet okolo 1,5l dziennie..Dla mnie dniem wazenia moze byc niedziele)))) milego dnia))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fiale 0 Napisano Styczeń 26, 2017 no niestety z rozstepami duzo nie zrobimy, nie znikna. Cociaz mozge stwierdzic ze od tego olejku sa jakby mniej widoczne, po miesiacu regularnego smarowania. Obym nie zaprzestala. Ja sie waze zawsze w sobote, i szczerze, tylko ten dzien mi pasuje bo w ciagu tyg obowiazki a w weekendy bardzo czesto wyjezdzamy, zazwyczaj sobota wczesne popoludnie. ale jesli ustalicie jeden dzien to mozemy zrobic tabelke, i ja bede sie dopisywac z waga sobotnia? Tabelka by nas mobilizowala Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ZielonaPaprotka1989 0 Napisano Styczeń 26, 2017 Tabelka może być .moim dniem ważenia będzie poniedziałek Tak terazpatrzę że ietę zaczęa nie od perwszego ae trzecieg stycznia ięc w środ tak tera patrzę żedietę zaczła mnie pirwszego al trzeciegostycznia węc w Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość elka 42 Napisano Styczeń 26, 2017 Mi odpowiada i sobota i niedziela- dostosuje się. Tabelka dlamotywacji-super pomysł Rozstepy to moja zmora-celulitu jakiegos tam nie mam tragicznego no ale rozstepy to pamiatka po ciązy. Do 5 mies nie było nic widac a potem w 3 mies ponad 10kg . 23 lata temu nie było intrenetu, lekarz tez nie doradził zeby sie czyms smarowac i tak wyszło - mam je i tyle ,jakos szczególnie mi nie przeszkadzaja w życiu hahhha Elcia44 moze łatwiej Ci będzie ta wodę pic jak dodasz do niej plasterek cytryny, pomarańczy, imbiru? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ZielonaPaprotka1989 0 Napisano Styczeń 26, 2017 Stary za poprzednią wypowiedź nie wiem co sama napisałam hehe Chodzi o to że tak naprawdę swoją dietę zaczęłam nie pierwszego stycznia ale trzeciego i była to właśnie środa więc teraz podam swój wynik ze środy pierwszego 1 lutego i wtedy minie równy miesiąc a później standardowo co poniedziałek Będę się ważyć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ZielonaPaprotka1989 0 Napisano Styczeń 26, 2017 Tendencja do rozstepow jest genetyczna i smarowanie niestety tu nie pomoze. W ciazy wydalam fortune na kremy smarowalam sie namietnie i pomoglo tylko tyle ze bardzo nie swedzialy i sa gladkie. Jak przytylam do 80 kg to roztepy zaczely pokazywac mi sie z tylu u gory lydek na szczescie pojedyncze i to mi dalo do myslenia aby sie za siebie wziac bo nawet sukienki nie zaloze jak sie wszedzie zaczne rozchodzic. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czanka 0 Napisano Styczeń 26, 2017 Super pomysł z tabelka, ja dzisiaj weszłam na wage jest ok na spadki jeszcze za wcześnie. Wczoraj zjadłam 1250kcal mniej niż ustaliłam ale ominęłam jeden posiłek. Dzisiaj będzie mi cieżko bo mam nocna zmianę ale nie tknę nic zakazanego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość elka 42 Napisano Styczeń 26, 2017 Hmmmm to genetyka w moim przypadku spłatała figla- moja mama urodziła 6 dzieci i ani jednego rozstepu a ja 1 dziecko i cały brzuch poorany Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fiale 0 Napisano Styczeń 26, 2017 to postawmy na poniedzialek, jak komus nie pasuje to bedzie dopisywal swoja wage z tygodnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ZielonaPaprotka1989 0 Napisano Styczeń 26, 2017 No u mnie mama tez nie ma a jest dosyc duza przy niedoczynnosci ale za to ma jej siostra a moja z kolei po 3 dzieci tez nie ma i padlo na mnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ZielonaPaprotka1989 0 Napisano Styczeń 26, 2017 Ja wcinam jogurt i bede robic pomidorowke. Zjem z ryzem ,a pozniej wybywamy z domu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fiale 0 Napisano Styczeń 26, 2017 23.01.17 Elka42 Czanka ZielonaPaprotka1989 Elcia44 Basii Parasole Sabinka10 Jakobina Goscmyszka Edziaaaaaa Elfka86 Fiale 177cm (77.9) 77.2 Gosckinia Pppkkk Pola39 Meliskaaa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fiale 0 Napisano Styczeń 26, 2017 23.01.17 Elka42 Czanka ZielonaPaprotka1989 Elcia44 Basii Parasole Sabinka10 Jakobina Goscmyszka Edziaaaaaa Elfka86 Fiale 177cm (77.9) 77.2 Gosckinia Pppkkk Pola39 Meliskaaa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 26, 2017 http://fitnessexcercises.weebly.com/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fiale 0 Napisano Styczeń 26, 2017 hmmmm data nie chce sie przesunac... jesli o kims zapomnialam to bardzo przepraszam. Prosze uaktualnijcie tabelke wzrrost w cm i waga poczatkowa w nawiasie. Ja podalam wage z soboty 21.1.17 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 26, 2017 http://fitnessexcercises.weebly.com/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mała88x 0 Napisano Styczeń 26, 2017 czesc dziewczyny, czy moge sie przyłaczyc? Jestem mama 3 dzieciaków z czego najmłodszy ma 4 miesiace. po każdej ciazy cos zostawało i nigdy nie zdołalam wrocic do wagi z przed ciąży. Teraz niestety waga osiagneła punkt krtyczny.Czy moge wiedziec w jakim wieku jestescie? Od czego moglabym zaczac? 3 litry wody...OMG! chyba w życiu tyle nie wypilam w przeciagu 24h. na jakich dietach jestescie? Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach