Gość Eveline1444 Napisano Marzec 18, 2017 Elka nie byłam wczoraj na kijkach bo byłam po nocy. Do tego spania mało bo trzeba się dziećmi zająć i dopiero dzisiaj będę jako tako funkcjonować. Od rana u mnie pada :( Więc pewnie poćwiczę w domu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkasia Napisano Marzec 18, 2017 Dawno mnie nie bylo ale caly czas jestem z wami, moja waga pomalutku spada w dół dzisiaj na wadze 84,8 . Podziwiam was za cwiczenia i ogolnie uprawianie sportu, ale u mnie jedynie kijki wchodzą w grę. Mam dziś urodziny syna szóste, dużo gosci i impreza ale mam nadzieję, ze wytrwam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Edziaaaaaaaa Napisano Marzec 18, 2017 Goscfiale- zapotrzebowanie umiem sobie wyliczyć sama, dziękuj***ardzo Dzieki tez za zlote rady... Ech szkoda gadac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale Napisano Marzec 18, 2017 No szkoda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anetas77 0 Napisano Marzec 18, 2017 Cześć dziewczyny. Jak tam sobota? u mnie dietka w porządku. Pierwsza część planu treningowego za mną. Drugą zostawiam na wieczór. Jad dziś na imieniny i mam nadzieję, że nie zgrzeszę słodkościami.... Pozdrawiam i udanego weekendu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kazja Napisano Marzec 18, 2017 Dziękuję karolcia76. Ja narazie odrzuciłam słodycze, niezdrowe przekaski i ogolnie mniej jem. Co drugi dzien skacze na trampolinie, zobaczymy jak będzie szło. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość elka 42 Napisano Marzec 18, 2017 A ja dziś nie ćwiczyłam ale poszłam do sąsiadki -starszej pani- posprzatać po remoncie. Masakra ledwo żyje taki był syf. Wiadomo z myciem okien- teraz wróciłam i nie wiem jak jutro wstane z łóżka- czuje, że bedą mega zakwasy jak po najlepszej siłowni- nawet jesc mi się nie chce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 18, 2017 Hej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakobina 4 Napisano Marzec 18, 2017 Hej. Ja wczoraj zaszalalam z butelka wina. Dzis weszlam na wage z ciekawosci ibylo 1.4kg mmniej. No ale zaczelam uzupelniac plyny i waga wrocila do normy. Dzis dieta ok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Meliskaaa Napisano Marzec 18, 2017 Hej ja strasznie popłynęłam z dieta dziś i wczoraj.Od jutra powrót na dobre tory bo nadrobię to co schudłam w marcu. Oj,oj dziewczęta chyma nie będziemy miały nowej tabelki.Moze chociaż stopki sobie zrobimy(choć tez nie wiem jak:) Miłej nocki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale Napisano Marzec 19, 2017 Hej Tabelka nie ma sensu bo wszyscy znikają non stop Ja sie zwazylam i jest znowu spadek :) 72kg, od sylwestra zgubiłam 7.5 kg :) Weekend dietowo idealnie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anetas77 Napisano Marzec 19, 2017 cześć gość file. Super wynik. Zazdroszczę. A ja wczoraj na imieninach u taty nie skysiłam się nawet na mały kawałek ciasta. Jestem z siebie dumna:). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmyszka Napisano Marzec 19, 2017 Hej laski Fiale gratuluję ! Nigdzie nie znikam ...Jestem ,jestem ...U mnie też spadek o 1,2 kg mały ale jest więc coś rusza....I tak się nie poddam.Milej niedzieli! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakobina 4 Napisano Marzec 19, 2017 Fiale no to zaszalalas. Ja mam - 5kg plus minus. Dzis cwiczenia po sniadaniu zaliczone teraz plac zabaw z dzieckiem a ja nasilowni na powietrzu choc ciezkomi to idzie jakos samej sie nie chce. Zaraz pobiegam za mlodym za rowerem. Milej niedzieli. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pixie82 Napisano Marzec 19, 2017 Cześć! Dziewczyny, gratuluję spadków :). U mnie po przerzuceniu się na ćwiczenia (interwały) co drugi dzień nastąpił spadek o 1 kg (62 na 61 kg), czyli zeszła trochę opuchlizna mięśni. Myślę, że tak już zostanie. Jeszcze w grudniu ważyłam 3 kg (58 kg) mniej i miałam wielką oponę na brzuchu, a teraz nie ma po niej śladu :D. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Czarna Napisano Marzec 19, 2017 Witajcie Koleżanki Udało mi się wrócić na dobrą drogę dieta jest ok nawet nie sprawia mi trudności utrzymanie 1400 kal, waga nawet nieco spada. Witam Kazję z nami będzie Ci raźniej ,życzę powodzenia. Elcia 44 chciałabym Cię zachęcić abyś się tak nie izolowała od nas , obawiam się że w samotności zrobisz więcej złego , może powinnaś wyrzucić z siebie chociażby to czym grzeszysz . gdy ja się zaplątałam Dziewczyny zachęciły mnie do pisania i to było dla mnie zbawienne , teraz ja namawiam Cię, pisz nawet gdy Ci nie wychodzi , pamiętaj nie jesteś sama, my tu na Ciebie czekamy i choć mamy różne wyniki , wierzymy że Nam ale i Tobie na pewno się uda. Pozdrawiam Wszystkich na to niedzielne niestety pochmurne popołudnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pixie82 Napisano Marzec 19, 2017 @Jakobina, @Kazja: Lekarz pierwszego kontaktu ma obowiązek wskazania diety i ćwiczeń, które doprowadzą do spadku wagi. Trzeba się tego domagać! A jeśli sam nie jest w stanie, to musi wystawić skierowanie do specjalisty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 19, 2017 Dzięki dziewczyny :) Jeszcze 7 kg i kończę :) Myśle ze zdrowo powinno mi zejść do końca czerwca. Wole wolniej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Elfka86 Napisano Marzec 19, 2017 Hej dawno nie pisalam u mnie kiepsko z dieta jem co popadnie ,pizze 3 razy w tyg i codziennie piwko na dobranoc.Niewiem ile przytylam boje sie wejsc na wage. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakobina 4 Napisano Marzec 19, 2017 No ja juz po drugim sniadaniu ktory jednoczesnie jest obiadem. Rosol z domowym makaronem i 3 pierogi. Do 18.00 przerwa. A potem mal koktajl z zielonych warzyw. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MamaCudu Napisano Marzec 19, 2017 Witam niedzielnie:) Wczoraj dzień wolny od ćwiczeń, dziś 40minut rower (cardio, robie mala przerwe od interwalow) i masaż bańka, peeling kawowy i takie tam dla urody. Wczoraj lyknelam piwko wieczorem:/ Fiale przepięknie Ci idzie! Myszko wcale nie mały spadek;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 19, 2017 Rrttg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 19, 2017 Nic nie widać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 19, 2017 Mnv Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmyszka Napisano Marzec 19, 2017 Dziewczyny gratuluję spadków! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 19, 2017 Hgffdd Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kazja Napisano Marzec 19, 2017 Hej. Tyle że ja się nie leczę w polsce i zalecił mi to lekarz w klinice leczenia niepłodności wiec jest o co walczyc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 19, 2017 Hjhjh Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach