Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Oglądam To właśnie miłość i już ryczę

Polecane posty

Gość mischief
Ja mieszkam sama jedenaście lat, ojciec mieszka 450 km ode mnie, mama bliżej, ale ma swoją rodzinę i swoje sprawy. Z ojcem widuję się może 2 razy do roku, z mamą ze 4, może 5. Nie przeszkadza mi to. Jest tyle rzeczy, którymi mogę się zająć, że nie odczuwam totalnie braku innych ludzi. A jak mam ochotę, to wychodzę potańczyć i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mam zrobić by nie stać się taka jak Ty? Nie zrozum mnie źle ale mnie taka perspektywa przeraża, ja tak nie chce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mischief
Nie wiem, naprawdę. Ja uważam, że biorąc pod uwagę to, jak wygląda moje życie i jak zawsze wyglądało, teraz jest mi lepiej, niż w czasach kiedy goniłam za miłością i walczyłam o tych facetów, których kochałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mischief
dlatego zaczęłam interesować się kobietami i szczerze mówiąc ... one potrafią zrozumieć, kochać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 2:00 Oskarżasz innych, że są nieczuli na twoją samotność? Daj spokój, co oni są winni, oni mają swoje życie. No chyba, że jesteś sparaliżowana i nie możesz samodzielnie wyjść do ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mischief
Mają swoje życie ale wbrew mojej woli jestem między nimi , czuję się jak wyrzutek. Muszę odstawić antydepresanty albo życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mischief
próbowaliście być bi? Kocham lizać stopy ... mogę tak pisać bo jestem anonimowa .. co mi tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mischief
Podszywy łatwo poznać po tym, że nie potrafią stawiać znaków przestankowych. Ale, pierwszy ma trochę racji - spotykałam się kiedyś z kobietami. Też nie potrafiłam się zakochać z wzajemnością. Co do drugiego - nigdy w życiu nie miałam depresji, ani myśli samobójczych - mam dobre życie. Dużo osiągnęłam samodzielnie, rodzice też sporo pomogli i dzięki temu żyję teraz komfortowo, bez kredytów i strasznych problemów materialnej natury. Nie rozumiem czemu miałabym być nieszczęśliwa? Bo ostatni facet, z którym się zakochałam, nie był zainteresowany związkiem? Żaden powód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TyleMilosci
Tylko w fantazjach, w realu raczej nie odważe się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćwkość, pierwszy raz widzę jakąś Twoją w miarę sensowną odpowiedź, dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×