Czy wasze dzieci budzi huk petard o północy?

Jestem świeżo upieczoną mamą, moje dzieci mają 8 miesięcy i zastanawiam się czy nie obudzi ich wystrzał petard o północy, czy się nie wystraszą, a może nie potrzebnie panikuję i dzieci nawet się nie obudzą. Jakie jest wasze doświadczenie w tym temacie?

Mój nie obudził się ani razu, ma 7 lat :)

Moja corke budzi wszystko nawet westchniecie wiec dzisiejsza noc spedzi w kuchni z wlaczonym okapem ktoregO dzwiek uwielbia

E tam. Moja córka ma 7 lat i obudziła się chyba tylko raz,pooglądała fajerwerki i poszła dalej spać,a w tamtym roku sama czekała do północy,nie goniłam jej do spania,bo i po co - raz w roku może dłużej posiedzieć. Syn ma 1,5 roku,ale w tamtym roku się nie obudził,spal spokojnie. Zresztą nawet,jeśli się obudzi,to chwilę później z powrotem uśnie,więc się nie martwię.

Nie wiem dlaczego, może to zależy od fazu snu, ale corka z natury czujnie śpi, a fajerwerki dwa razy przespała.

Nie.moje dzieci są normalnie wychowane a nie pod kloszem chowane...

a jak sie obudzą to coś strasznego sie stanie?

Córka- 6 lat, syn- 3 lata nie obudzili się ani razu.

dzieci jak były malutkie nigdy się nie obudziły. odkąd skończyły 4 lata to sama je budzę, żeby pooglądały fajerwerki. pięć minut oglądania i dalej śpią :)

Rok temu syn mial dokładnie 8 miesięcy, miałam obawy podobne do Twoich, a on nawet nie zauważył hukow, spal sobie smacznie i spokojnie

A skąd ta panika? Przecież nic im nie będzie jak się obudzą. Nie trzęś się tak nad tymi dziećmi bo nic dobrego z nich nie wyrośnie.