Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

No i co my teraz zrobimy?

Polecane posty

Gość gość
czemu pytasz? przecież cierpiętnicza...z widokiem na góry skaliste, bo inaczej człowiek zwariuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z widokiem na raj czy piekło????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
SZŁA SOBIE MIŁOŚĆ drogami i po bezdrożach błądząc po wsiach i osadach szła miłość w podartej sukience w bucikach szła rozczłapanych tłum ludzi zajętych ją mijał spraw bardzo ważnych tysiącem a ona chciała biec do nich bo taka się czuła samotna lecz nikt jej nie przytulił nadzieją nikt nie nakarmił pragnienia łzą nie ugasił przyjaznej nie podał ręki bo taka była maleńka z dnia na dzień coraz bledsza z chwili na chwilę słabła i gdyby nie pewien muzyk z pewnością by umarła on skrzypce miał czarowne i na tych skrzypkach zagrał miłości przepiękną melodię a ona za to w podzięce zaczarowała mu serce odtąd zawsze już razem chodzą od domu do domu miłość w podartej sukience i skrzypek, co jej dopomógł jeśli ich kiedyś spotkasz rzuć im choć marny grosik gdy staną pod twoim oknem ty drzwi szeroko im otwórz posłuchaj miłosnej melodii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie, ludzie!! Widziałam Miłość. Tak, tak. Szła sobie ulicą. Był to szary wieczór, chłodny, jak na zimę przystało. A tym czasem dwoje, w podeszłym wieku ludzi szło sobie ulicą. Ona z uśmiechem na twarzy, trzymała w prawej ręce białą laskę,prawą trzymała pod bokiem jego, na oczach miała okulary. On lekko zgarbiony, ze spokojnym wyrazem twarzy. Szli powoli.Mimo iż są w podeszłym wieku, Kochają się. Są razem, mimo jej kalectwa, mimo starości. Chłodny wieczór, od nich, od tej niezwykłej pary, biła gorąca, niewidoczna łuna. Kto zaprzeczy,że to co widziałam nie było Miłością?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MIŁOŚĆ MAGICZNE SŁOWO, JAKŻE POMYLONE...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba będę kochać do starości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
decyzja do starości...godne szacunku i uznania i to nazywa się Miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zabijesz miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co zrobimy,udało ci się?Nie myślisz już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabiję razem z sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przeszło i szybko nie przejdzie. Tak kocha się tylko raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pragnę zapomnieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ooo, Kto odkopał mój temat??? Nie, miłości nie można zabić. To wiem po długim czasie. Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłość może zabić rozlaka i czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie! prawdziwej miłości nie zabijesz! rozłąka i czas tylko potwierdzają autentyczność lub nieautentyczność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pożyjemy zobaczymy czy to prawdziwa miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy szukają i pragną prawdziwej miłości a gdy ta się pojawia odrzucają ją i uciekają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale czas i rozłąka i problemy niszczą powoli wszystko.z tesknoty próbujesz zakończyć to uczucie żeby choć trochę przestało boleć. Nie możesz przeżywać i byc z ta osoba .To koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc tęsknijmy dalej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duszy nie oszukacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam klucza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jaki jest sens takiego cierpienia z miłości? Nie mozesz być z kimś ale kochasz.Jesli zrezygnujesz to czy będzie lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już to zrobiłem....nie jest lepiej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×