Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja prawie 16 letnia córka chce zacząć współżyć,mamy nastolatek odezwijcie sie.

Polecane posty

Gość gość
Tu autorka.Co do antykoncepcji to tak jak pisałam idę z nią porozmawiać najpierw z lekarzem,a właściwie lekarka.No pewnie lekarka najlepiej będzie wiedziała jaka antykoncepcję dla młodego organizmu.Nie wierze,ze jest jedyna młoda osoba,która chce sie zabezpieczać.Nie zamierzam być matka na która dziecko nie moze liczyć. Co do mnie osobiście ja brałam kiedyś tabletki,ale potem przez kilkanaście lat stosowałam spirale,potem ściągnęłam,urodziłam drugie dziecko 6 tygodni temu i mam zamiar założyć ponownie niedługo.No,ale córka przeciez spirali mieć nie może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym wieku młode dziewczyny są ciekawe jak jest z seksem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczelic jej w pysk i się odechce dziecku współżycia !!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie z corka,tyle ze moja ma 19 lat i od pol roku mieszka ,pracuje i studiuje w innym kraju . Tam poznala chlopaka i bedac teraz u nas na swieta poszla do lekarza ,ktory przepisal jej tabletki,zbadal ,przeprowadzil wywiad. Uwazam ze to jest taki w miare optymalny wiek na rozpoczecie wspolzycia,ja tez bylam w jej wieku. Na pewno nie 16 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chodzi o sam sex, relacje i psychikę, to ok. Ja natomiast jestem przeciwna uprawianiu seksu od tak wczesnego wieku z powodu możliwości zarażenia wirusem HPV. A jakie sa tego następstwa można poczytać. Jesli jakakolwiek młoda dziewczyna zmarła na raka, to od rozwiązłego trybu zycia, lub zaczęcia wcześnie wspołżycia, przez ktore zaraziła sie tym gownem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczelic w pysk i po sprawie hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tak się uparła na wspózycie to po pierwszym razie powinnaś załozyć/zapłacić/ za spiralę dla nieródek.Sama stosując wiesz jakia jest wygoda.Wtedy o corkę nie bedziesz się martwić czy łyka tabletki czy zapomniała.Ile twoja corka już miesiaczkuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miesiączkuje jakieś 1,5 roku.Nie no na spirale jest chyba za wcześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym wieku dziewczyny są już rozwinięte/babcie miały dzieci/to moze mieć spiralę dla nieródek /jeydess/.Jest mniejsza z mniejsza dawką hormonów.Bedzie miała wygodę i ty nie bedziesz mysleć. Jak sama stosowałaś pigułki to wiesz jaki jest pray nich reżim co do godziny.Co zrobić jak sie zapomni.?Dziewczyna seksu nie bedzie przekładać za miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się , że lekarz po rozmowie z córką dobierze jej odpowiednią antykoncepcję, albo plastry albo 2-skłądnikowe tabletki. Też jestem matką dwójki dzieci -syn ma 22 lata i także rozmawiamy z synem bardzo lużnie na tematy sexu. Córka jest mała więc jeszcze to przede mną . Owszem możesz mówić , że jeszcze może poczekać ale w chwili uniesienia czasami ciężko się powstrzymać a potem kłopot. Głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co wiem to seks to jest zabawa dla dorosłych, a dorosły to ktoś kto potrafi ponieść finansowe i nie tylko konsekwencje potencjalnego spłodzenia i urodzenia dziecka albo jak tak bardzo cipucha swędzi tp przynajmniej żeby chociaż ten dowód osobisty odebrać i szkołe średnią mieć skończoną, żeby móc pracować. Tak uważam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obecnie dzieci szybciej dorastają i szybciej chcą rozpoczynać zycie płciowe.Wiedza u nich odnosnie antykoncepcji jest zerowa.Pierwsze współżyją a potem pisza o radę co maja robić.Z tego widać ze matki wcale na temat antykoncepcji nie rozmawiaja z córkami.Jezeli by same stosowały córki by ich podgladneły i wypytały by.Szkoła tego problemu nie rozwiazuje.Dlatego matki powinny uswiadomić i dostarczyć antykoncepcję tak córkom jak i synom.Wieksze ryzyko ponoszą dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w lekkim szoku. A gdzie wartości aby poczekać na tego jedynego ? Zanim ślub weźmie będzie miała na koncie paru facetów i może dzieci.... Gdzie wasza moralność ? Ja też mam córkę. Ale wychowanie seksualne zacznę od tego ze trzeba się szanować... Dobrym sitem oddzielajacym chłopaków którym zależy głównie na łóżku od takich, który w dziewczynie widzi coś więcej niż łóżko jest właśnie CZAS. jak prawdziwie kocha to poczeka. Dziś idzie do łóżka po rocznej znajomości. Rozejda się i do łóżka z następnym pójdzie po 2 miesiącach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 18 ,03 czu ty nie jesteś z rodziny terlikowskiego . Pier.....sz jak potrzaskana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś noo z takim podejściem to nie licz na to ze córka będzie ci sie zwierzać . Autorko twoja corka tak to zrobi , Ciesz sie ze ma do ciebie duze zaufanie . Idz z nia do lekarza a później daj spokój . Musisz jej zaufać tak jak ona Tobie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bzdurny temat :) już widzęjak rodzice 16letniego smarkacza dzwonią do autorki żęby się " skonsultować w sprawie seksu swoic hpociech" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba wolałabym żeby się nie zwierzala a zachowała cnotę niż zwierzala z seksu w tym wieku :-( moja córka ma 15 lat, na razie na te tematy rozmawia z niesmakiem, interesuje się chłopcami, ale raczej jakieś wygłupy, wspólne kino wchodzą w grę. Oby tak było jak najdłużej. Ja sama bujam się z antykoncepcja, bo lata brania tabletek rozregulowaly mi organizm. Nie chciałabym żeby moje dziecko brało to świństwo już nie mówiąc o dyscyplinie, ona witaminy bierze jak przypomni... autorko, ja chyba rozmawialabym z córką żeby poczekali. To jakieś dziwne, że rodzice dzieci będą wspierać w seksie zamiast jednak namawiać na odczekanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
allium Ty juz lepiej nie udzielaj dobrych rad . Wystarcza twoje rady o biciu skórzanym pasem 3-4 letnich dzieci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 lat to nie jest jakaś tragedia . Tylko niech sie dobrze zabezpieczy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a po kiego grzyba miałabym udzielać rad skoro temat dęty jak puzon :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:03 - 100℅ racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks jest dla dorosłych( czyli minimum te 18 lat)), a nie dla dzieci, i tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak miałam niecałe 16 lat też poszłam do mamy, powiedziałam, że już mam pierwszy raz za sobą i chciałabym pójść z nią do lekarza po tabletki. Przynajmniej nie wpadłam, jak te, które się z tym kryją albo nie mają wystarczającej wiedzy. Krótko byłam wtedy z tym chłopakiem, ale po fakcie jeszcze ze trzy lata. Nie uważam, żeby to jakoś negatywnie wpłynęło na moje życie, jeśli ktoś jest świadomy, zabezpiecza się i nikt go nie zmusza, to o co chodzi? To, że zacznie się współżyć po 18. czy 20. roku życia, przed niczym nie jest w stanie uchronić. Jak ktoś jest nieodpowiedzialny, to wpadnie albo zarazi się czymś nawet po czterdziestce. x "Powiedz to tym co ustalają prawo. Kończąc 15 lat możesz uprawiać seks z osobą 15letnią, bez konsekwencji prawnych dla tej drugiej osoby. Ale prezerwatywę możesz kupić, kiedy skończysz lat 18. Genialne prawo." Ciekawe, gdzie można kupić prezerwatywę od osiemnastki i gdzie jest taki przepis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obecnie dla dziewczyn cnota nie na znaczenia,WSPÓŻYJĄ W MŁODYM WIEKU I Z WIELOMA CHŁOPAKAMI.Jezeli są madre to się zabezpieczają aby nie wpaśc.Dlatego matki powinny ich przygotować do seksu.Spontaniczny sex w kazdej chwili może zakończyć się ciżą.Obecne feministki propanują sex a potem aborcję i młodzież to widzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To pytanie zadajcie kobietom protestującym z czarnymi parasolkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez w tym wieku stracilam dziewictwo ;) moj pierwszy chlopak, wieeeeelka milosc. Rozstalismy sie po roku, potem bylam jeszcze w 2 zwiazkach. Z sentymentem wspominam tamte czasy :) czulam sie gotowa i taka bylam, w zaden negatywny sposob to na mnie nie wplynelo. Ale ja nie poszlam do mojej mamy z pytaniem "o zgode", po prostu to zrobilismy. Docen szczerosc i zaufanie corki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w lekkim szoku. A gdzie wartości aby poczekać na tego jedynego ? Zanim ślub weźmie będzie miała na koncie paru facetów i może dzieci.... Gdzie wasza moralność ? Ja też mam córkę. Ale wychowanie seksualne zacznę od tego ze trzeba się szanować... Dobrym sitem oddzielajacym chłopaków którym zależy głównie na łóżku od takich, który w dziewczynie widzi coś więcej niż łóżko jest właśnie CZAS. jak prawdziwie kocha to poczeka. Dziś idzie do łóżka po rocznej znajomości. Rozejda się i do łóżka z następnym pójdzie po 2 miesiącach.... xx ale chrzanisz jak potluczona. Robicie z seksu jakies nie wiadomo jakie wydarzenie i tym sposobem tylko nakrecacie dzieciaki. A traktowanie dziewictwa kobiety w kategorii "daru" to typowe myslenie osoby wychowanej w kulturze g****u. A na muslimow tak naskakujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Żeby później tylko nie żałowała ,że swojej decyzji. Pozna później prawdziwego faceta gdy będzie dorosła(i może żałować, że nie poczekała) Ja żałuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie żałuję bo nikt mi nie wciskał kitu o ważności błony i czystości. Seks to normalna ludzka rzecz i tak też powinno się ją traktować, nie ma w nim bić niemoralnego. Autorko, usiadłabym z córką na spokojnie, przy dobrej herbacie i ciastku i zapytała jaki mają plan jak antykoncepcja zawiedzie. Co zrobią wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Mi też nikt nie wciskał...takich bzdur,chodzi o to,że żałuje pójścia do łóżka z chłopakiem którego wydawało mi się wtedy bardzo kocham.zero logiki i w ogóle bezsensu.Teraz bym go nie dotknęła palcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×