Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bezradna9393

partner wyrzuca mnie z domu z dzieckiem.

Polecane posty

Gość bezradna9393

Witam mam roczną córeczkę. Przeczytajcie do końca będę wdzięczna. Zacznę od początku, mam 23lata i roczna córeczkę, która kocham nad życie i nie wyobrażam sobie ani minuty bez niej. W ciąży byłam zdradzana przez partnera, z rówżnymi kurwa.., nie obrażam nazywam rzeczy po imię, sponsorował studentki licealistki a nawet na gg wypisyałam o sex spotkanie do 14nastek facet ponad 30.Jak uridziłam córeczkę, w szpitalu przpeoraszał, mówił że popełnił bład, bardzo kocha itp srata tata. Ok wybaczyłam, nie ważna jestem, ja tylko córeczka niech mała ma dom. Oczywiście zmienił się na miesiąc a poźniej było tylko gorzej tkwiłam w tym i tkwie do dnia dzisiejszego. Odkad urodziłam córeczkę, było ok miesiąc dwa miesiące. Później pewnie zdrady, wyzwiska od najgorszych,że jestem kurwą,szmatą, suką,nikim, każda kurwa jest lepsza ode mnie, darmozjadem, to i tak miłe słowa. Doszło bicie wyrzucanie z domu. Przed świetami mówił,że nas kocha jak wyjechała tęsknia w jego telefonie po seiatch jak wróciłam do domu znalazłam wiadomości typu umawianie się sponsorowane spotkania. Nie zabołalo już to, zabołało,że w grudniu córeczka miała urodzinki i słuchałam tydzień czasu wydałam ponad tysiąc złotych za zabawki na urodzinki i mikołaja.Kasa była z jej pieniążków,ale na spotkania wydawać po 500zł plus hotel nie szkoda. Wtedy powiedziałam,że z nami koniec wystarczy tego zakończyłam. Tylko co dalej mieszkam wKrakowie chciałabym wrócić do mieszkani na podkarpacie. To jego mieszkanie, które miało być córeczki a teraz mówi,że chce je sprzedać czy może tak sprzedać jak tam jest zameldowana córeczka ja nie. Skończył mnie psychicznie, teraz próbuje mnie wykońćzyć całkowicie. Zmienił taktyke od wczoraj. Zebym ja wypierdala , a dziecka mi nie odda, mała zostaje z nim. Wie że tylkow ten sposób mnie zniszczy do końca. ODbierając mi córeczkę, wie że chwilę później będzie stał nad moim grobem, i to będzie jego najszczęśliwszy dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze, on nie ma podstaw prawnych aby odebrać Ci dziecko, po drugie przysługują Ci alimenty na dziecko, po trzecie zimą jest okres ochronny i nie można wyrzucić na bruk matki z dzieckiem, a po czwarte jesteś niesamowicie rozrzutna, wydając tysiaka na prezenty dla rocznego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz rodziny kogoś kto cię przygarnąć na jakiś czas żebyś stanęła na nogi? Poza tym zbieraj dowody jego wywalania kasy na d***** i sponsorowanie lasek (jak masz taką mozliwosc) to może ci pomoc ci w sadzie starać się o wyższe alimenty na córke. A moze pomysł o domu samotnej matki? Co do wydania 1000 zł na zabawki dla córki to chyba cie poniosło. W twojej sytuacji gdy facet traktuje cie jak śmiecia i wyrzuca z domu powinnaś odkładać kasę do skarpety tak by on o tym nie wiedział. Rocznemu dziecku nie są potrzebne zabawki za tyle kasy a normalny ciepły bezpieczny dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nie mam rodziny, takiej do której bym mogla sie wprowadzic. Coraz częściej myśle zeby czekać, i zobaczyc co zrobi jak mi odbierze córkęalbo jak będzie chciał odebrać córeczkę nie będę walczyc poprostu zostanie z nim a ja wtedy zakończę swoje życie. Kiedyś będzie musiał wytłumaczyć córce dlaczego niema mamy i gdzie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ma do rzeczy, że partner gnębi autorkę i poniża, a ona zamiast ogarnąć się i odejść, przepieprza lekką ręką tysiąc złotych na zabawki, którymi roczne dziecko za chwilę się znudzi, a na pewno nie rozumie skąd i za jakie pieniądze się te rzeczy wzięły. Mieszkanie facet może sprzedać i wymeldować dziecko i na to nic się nie poradzi. Autorko, powinnaś jednak pozwać byłego o alimenty, 500+ ze względu na niskie dochody też dostaniesz. Swoją drogą trochę to dziwne, że nikt z rodziny nie może przygarnąć cię nawet na chwilę. Każdy gnieździ się z rodziną w kawalerce czy jak? Zresztą nieważne. Poszukaj pokoju w mieszkaniu jakiejś samotnej matki i zaproponuj opiekę nad jej dzieckiem w zamian za niższy czynsz. I tak siedzisz z córką w domu. Albo znajdź starszą osobę, którą będziesz opiekowała się w zamian za dach nad głową. Jest wiele schorowanych emerytów, których nie stać na dom opieki albo zatrudnienie opiekunki, a ich dzieci nie mogą się nimi zająć bo pracują. I przestań pierdzielić jakieś bzdury o samobójstwie. Masz dziecko i to dla niego masz żyć. Jeżeli zajmujesz się dzieckiem, to żaden sąd nie przyzna ojcu pełnej opieki, więc niech ten parszywy kundel sobie szczeka. Tylko tyle może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otulona_snem dziś To była moja osobista uwaga. Jeśli Autorka ma dochody - a tego nie wiem - nie przysługuje jej 500+ na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inaccessible89, nie wydaje mi się, żeby autorka pracowała, a 500+ na pierwsze dziecko przysługuje, jeśli dochód na osobę przekracza 800zł. Czyli musiałaby mieć ponad 1600zł dochodu, żeby jej nie przysługiwało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pochodze z patologicznej rodziny, nigdy nic nie bylo. Teraz przest to wszystko dla coreczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bezradna9393 dziś > jeżeli chcesz oddać dziecko (ktore jak mowisz kochasz) ojcu, a sama chcesz zakonczyc swoje życie, to wg mnie jednak nie kochasz córeczki. jak 'zakończysz swoje życie' to zrobisz dobrze tylko swojemu partnerowi, a dziecko skazujesz na poniewierkę. nie rozumiem, że w XXI wieku kobieta może być tak bezradna i trzymać się na siłę faceta. WEŹ ZYCIE W SWOJE RECE, bo to twoje życie. dziecko możesz oddać do żłobka a sama iść do pracy. będziesz niezalezna od faceta, a on bedzie musiał płacić tobie alimenty na dziecko. ps oczywiście program 500+ nie dotyczy matek samotnie wychowujących dzieci :( :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja wina ze z takim staruchem sie zwiazalas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Program 500+ nie dzieli dzieci na te w pełnych i rozbitych rodzinach. Jeśli samotnej matce nie przysługuje 500+ to dlatego, że ma jedno dziecko i przekroczyła kryterium dochodowe. Nie pieprzcie bzdur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No coz, pochodzisz z patologicznej rodziny i powtorzylas z tym chujem wlasny los... Ale do rzeczy. Jesli wydalas taka kwote na zabawki to zgodze sie, ze to lekkomyslne. Kazda mozliwa kwote odkladalabym na wyjnecie chocby pokoju (sa ludzie, ktorym dziecko nie przeszkadza), najwaznijeszy jest spokoj. Niech on sobie ujada, ze Ci odbierze dziecko - sad musi miec bardzo solidne argumenty przeciw matce/ojcu, by zostalo im odebrane dziecko. Racje ma osoba piszaca, zebys w razie w miala dowody jego zachowan, jesli juz bedzie sad - nagrywaj z ukrycia jak sie do Ciebie odnosi, nagrywaj awantury. Jesli Cie uderzy natychmiastowa obdukcja i zgloszenie sprawy na policje. Nie boj sie, nie przepradam za policja, ale faktem jest ze nie lekcewazaja takich spraw, potem sie slyszy, ze taki to a taki grzeczny sasiad zabil rodzine i potem chcial zabic siebie, pilnuja teraz bardziej takich spraw, gdzie zachodzi przemoc. Ostatecznie dom samotnej matki, powtarzam - spokoj jest najwazniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś x dokładnie, nie rozumiem jak młoda kobieta mając partnera drania trwa przy nim i liczy, że bedzie lepiej, że on się zmieni. nie nie zmieni się i nie będzie lepiej. idź do pracy bo w życiu należy liczyć tylko na siebie!!! manna z nieba na pewno tobie nie spadnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż, od razu widać, że pochodzisz z nieciekawego środowiska. I własnemu dziecku zafundowałaś domową patologię. No cóż, stało się. Ale masz szansę się z tego wyrwać i powinnaś. Dobrze ci tu piszą. Szukaj mieszkania za opiekę, pokoju albo domu samotnej matki. W międzyczasie zbieraj dowody jego puszczalstwa i awantur jakie ci urządza. A kiedy się wyprowadzisz, pozwij go o alimenty, bo to jego obowiązek łożyć na własne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Program 500+ nie dzieli dzieci na te w pełnych i rozbitych rodzinach. Jeśli samotnej matce nie przysługuje 500+ to dlatego, że ma jedno dziecko i przekroczyła kryterium dochodowe. Nie pieprzcie bzdur. X to ty pieprzysz bzdury. ktora samotna matka mając 1600 zł jest w stanie utrzymać siebie i dziecko? no która? żyjesz w świecie fantazji. zejdź na ziemię, TU ZIEMIA ... TU ZIEMIA ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi rodzice łącznie zarabiali 2800 i utrzymywali mnie i dwojke moich braci... oczywiście teraz są zadłużeni ale tak żyliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie! ! Weź się w garść. Masz 23 lata, całe życie przed sobą a pieprzysz jak potluczona z tym samobójstwem. Przestań się nad sobą uzalac bo masz dla kogo żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się za 1.600 zł zł na osobe nie da się wyżyć. program 500+ nie jest dla samotnych matek wychowujących dzieci, niestety ustawodawca buja w obłokach i moze sam spróbuje żyć za taką kwotę :( :(:(:( najwyzszy czas żeby politycy zabrali się za facetów ktorzy nie płacą alimentów na swoje dzieci, a nie pozostawiali kobiety same!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uuupppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przerwałam studia, miałam zagrożoną ciąże leżenie cały czas. Ja niemam nic brak mieszkania, pracy, ogóelnie do dupy. On praca za około 15tys miesiecznie jego rodzinna sędzia, adwokat, policjant najwyzszym szczeblu komendant mieszkanie dom. Biorę ręka ręke myje komu przyznają dziecko niemam szans w walce.Jak próbowałam do domu samotnej matki, zabrał mi dziecko i poszedł wykąpać powiedizał, że ja mogę wypierdalać niechce Cię widzieć dziecko zostaje nigdy Ci nie oddam. Zawsze jak chciałam odejść zmieniał strategie,że ja wypierdalam, bez dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszukaj pomocy w mops w swojej okolicy,wszystko im wytłumacz i powiedz, że nie masz gdzie się podziać...podkreśl to ,że jesteś ofiarą przemocy fizycznej i psychicznej.Mam nadzieje ,że ci pomogą i znajdą rozwiązanie .Złóż wniosek o alimenty w sądzie rodzinnym jak najszybciej (zbieraj rachunki) o alimenty w wysokości 700-900zł możesz spokojnie wnioskować.W necie masz dużo wzorów pism o alimenty. Bądź silna...z każdej sytuacji jest wyjście awaryjne,poukładaj sobie wszystko po koleli w głowie i działaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś W świecie fantazji żyje nasza patologiczna autorka. Liczy na cud zamiast ogarnąć się dla dobra córki. To nie moja wina, że tak a nie inaczej mówią przepisy o 500+ i że za 1600zł matka z dzieckiem nie wyżyją. Chodziło mi tylko o to, że wg niektórych tutaj 500+ nie dotyczy samotnych matek z jednym dzieckiem. Dotyczy, ale pod pewnymi warunkami. Tak jak każdej rodziny, pełnej czy nie Czytanie ze zrozumieniem się kłania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet wyzsze alimenty moze wywalczyc, jesli facet naprawde tyle zarabia. Autorko nie chce Ci dokuczac, ale nie widzialas, ze facet to psychopata?? nie lubie takich temaow jak te, zawsze wspolczuje i sie przejme, a realnie nie ma jak akiej osobie pomoc,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś X widzę, że nie rozumiesz w czym rzecz i ty masz problemy w czytaniu ze zrozumieniem kilku prostych zdań :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*On praca za około 15tys miesiecznie * Tego nie doczytałam Xxx O alimenty możesz wnioskować 2-3tyś nawet! Napisz w wniosku, że musisz wynająć mieszkanie koszt:2.000zł/miesięcznie Ubrania :500zł/miesięcznie Żywność(kaszki,obiadki,deserki)500zł Pieluchy,kosmetyki 350zł/miesiąc SKŁADAJ WNIOSEK JAK NAJSZYBCIEJ!!!! JEMU NARAZIE NIC NIE MÓW...szykuj sobie oferty mieszkań ,przedstawisz je w sądzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie moja wina, że tak a nie inaczej mówią przepisy o 500+ i że za 1600zł matka z dzieckiem nie wyżyją. > a czy ja mówię o twojej winie? ja winą obarczam ustawodawcę, bo to nieprzemyślana sprawa, nieskonsultowana z ludźmi i wychodzi jak wychodzi. matki samotnie wychowujące dzieci mają borykac się z trudnościami bo wg ustawodawcy matek samotnie wychowujących dzieci nie ma!!! :(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś > oczywiście, nalezy wystąpic o wyższą kwotę, bo niestety tak bywa, że sądy przyznają o wiele mniejsze alimenty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co z tego, że ma w rodzinie prawników? We wszystkich sądach w Polsce te osoby nie pracują. Polska to taki kraj, w którym sądy rodzinne są bardzo przychylne matkom i musiałabyś naprawdę mocno narozrabiać, żeby odebrali ci dziecko. A z czego utrzymywałaś się na tych studiach, skoro twoja patologiczna rodzina ci nie pomaga? To dlatego związałaś się z zamożnym mężczyzną? On traktuje cię jak śmiecia, bo ma pieniądze, a ty nawet nie masz dokąd pójść. Pokaż mu, że masz. Bo naprawdę masz możliwości, tylko niepotrzebnie dajesz się zastraszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestań się nad sobą użalać, jeśli nie dla siebie to dla dobra twojego dziecka. To powinnaś zrobić: Jeśli zostały ci jakieś pieniądze, wynajmij detektywa, żeby mieć dowody że mąż cię zdradza. Jeśli nadal stosuje wobec ciebie przemoc słowną to go koniecznie nagraj. Jeśli zdobędziesz już dowody to składasz wniosek o rozwód z jego winy. Dostaniesz alimenty na dziecko, ale skoro nie pracujesz to jest szansa także na alimenty dla ciebie. Z domu Cię nie może wyrzucić, najlepiej się nie wyprowadzaj, a jak tylko robi się agresywny to dzwoń po policję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak to jest gdy sie mieszka razem bez slubu.ona musi spelniac wszystkie obowiazki jak w malzenstwie a on moze nia pomiatac albo nawet i wyrzucic.on jej nie szanuje bo nie musial o nia zabiegac,podala mu wszystko jak na tacy.malzenstwa tez sie rozwodza to Prawda,ale po slubie kobieta ma lepsza ochrone prawna i inny status spoleczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×