Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ja już nie chce karmić piersią!

Polecane posty

Gość gość
Glupoty, szczesliwa mama to nie szczesliwe dziecko, takie zdanie to moze miec nastolatka. Abstac***ac od karmienia jest wiele sytuacji, kiedy mama jest szczesliwa a dziecko nie i odwrotnie. Autorka ma prawo dac mm ale nie powinna klamac, ze jej mleko zniknelo tylko powiedziec wprost, ze prezchodzi na mm. To jej dziecko I jej wybor. I sory ale nikt sie na to nie nabiera i przez taka babe jak autorka kobiety, ktore koncza kp bo naprawde nie maja po karmu sa wysmiewane. Ze nastepna, ktora niby nie ma mleka. Przeciez wszyscy wiedza, ze to tylko wymowka w 95% przypadkow, a przez takie klamczuchy te 5%, ktore naprawde nie mogly karmic tez cierpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Mam 29lat I uważam,że tylko szczęśliwa mama może dać szczęście swojemu dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
radzę Ci się przemęczyc choc dwa miesiące , potem zdecydujesz, ale jak chcesz już teraz to po prostu nie przystawiaj dziecka . ja karmiłam pol roku (odciągałam tylko laktatorem 4 razy na dobę po 200 ml, w ogóle nie przystawiałam bo mnie bolało ) a jak po poł roku zdecydowalam, ze koniec to po prostu nie odciągam i juz , dwa dni i koniec, nawet po ciepłym prysznicu mleko nie leciało i wiedziałam ze juz go nie mam. ale spróbuj się przemęczyć dwa mies- wtedy podejmiesz obiektywną decyzję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem egoistka i kocham swoje dziec****erwsze karmilam mm i było inaczej lepiej mogłam liczyć na męża w nocy i w dzień zawsze mogliśmy się wymieniać a teraz jestem tylko ja i nikt inny bez pomocy muszę liczyć na siebie a z bólem nie umiem sobie tak dobrze radzić jak niektóre z was dla.mnie te poświęcenie nie jest tego warte ale mój mąż chyba tego nie rozumie zawsze jak zaczynam temat to on milczy a widzi ze to dla mnie strasznie bolesne że płacze przy każdym karmieniu i nie ROZUMIEM jak może być taki obojętny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko teraz są najgorsze dni ale jak okres połogu się skończy to zapewniam będzie już bez bólu. Za kilka lat nawet niewiele już będziesz pamiętać z tego okresu co masz teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Środek nocy ja siedzę i karmie nic takiego wiem ale jedna pierś jest już spoko nawet nie czuje jak mały je ale druga nadal masakra ciągle twarda i boli a jak mały ciągnie to jakby mi tysiąc igieł wbito i jemu widzę źle się z niej je i szybko kończy nie opróżniania piersi do końca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety, musisz podawac obie piersi bo zrobic ci sie zapalenie. Sprobuj innej pozycji w ciagu dnia, moze spod pachy? Tak idzie dziecko troche oszukac. Jak chcialabys jakiejs rady co do kp to pisz, wykarmilam dwoje dzieci. Tylko w sumie nie wiem, czy ty nadal bedziesz kp czy przechodzisz na mm? Porozmawiaj z mezem na spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze mm nie podałam ciągle kp ciagne czekam na te cudowne chwilę ale ciągle mam wątpliwości ale się jeszcze nie poddałam mimo że mi ciężko ale widzę mała poprawę w ciągu dnia nawet jest dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu ja dziś się dowiedziałam że mam zapalenie piersi i dostałam antybiotyki na 21 dni 2 razy dziennie . Synek wczoraj był na podpięcie wezidelka już mnie tak nie boli ale problem jest ze on nie opróżnia piersi do końca o dlatego to zapalenie . Znowu jestem załamana siedzę i płacze żałuję że zaczęłam karmić drugi raz bym tak nie zrobiła ale karmie i będę to ciągnąć ile się da aż psychicznie chyba mnie to wykonczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale kretynka. Dziecka ci nie żal ze odmawiasz mu mleka? ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, pisalam wyzej. Tez mialam zapalenia, jedno na poczzatk karmienia corki. Antybiotyk szybko pomoze, do tego koniecznie paracetamol i jak najczesciej przystawiaj maluszka. Zapalenia nie biora sie z tego, ze dziecko nie oproznia c****ersi do konca. Moze sie pojawic, jezeli ta jedna piersia zupelnie nie karmilas, bo zapychaja sie kanaliki. Ale przyczyna zapalenia moga powstac na skutek urazu, niewygodnej bielizny, ucisku na piers, nieprawidlowego przystawiania. Jezeli twoje dziecko mialo krotkie wedzidelko to raczej nie lapalo dobrze piersi, pewnie ci poranilo sutki i stad zapalenie. Powinno byc teraz duzo lepiej. Bardzo ci wspolczuje tych przejsc ale popatrz na pozytywy. To wedzidelko zostalo szybko wykryte, zaraz powinnas zobaczyc poprawe. Znam kobiety, ktore miesiacami sie meczyly, bo mialy kiepskich lekarzy. Masz ciezki start ale teraz powinno pojsc z gorki. Jakby co pisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za pozytywny komentarz tego mi brakowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama dosyć szybko przerzuciłam się na Enfamil i to była świadoma decyzja. Co prawda, nowe mleko swoje kosztuje, ale zawsze można zamówić w aptece internetowej jak http://aptekawsieci.pl i kupić w normalnej cenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
AUTORKO. 1. Na początku zawsze jest trudno przy pierwszej laktacji, nawał szybko minie i będziesz normalnie, bez bólu karmić. 2. Prawdopodobnie masz depresję, idź do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co tu odpisujecie, dziecko autorki ma już z 5 miesięcy, jak zdecydowała się karmić to teraz pewnie przychodzi jej to bezproblemowo, a jeśli przeszła na mm to raczej do kp już nie wróciła tak czy inaczej problem raczej się już rozwiązał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×