Nowy rok nowa ja

No wlasnie? Jak jest z waszymi postanowieniami noworocznymi? Dotrzymaliscie slowa?

Staram się..z różnym skutkiem

A co postanowilas?

Nie ważne,nie będę zdradzać szczegułów bo zapeszę Z takich mniej zapeszających to to że koniec z przeklinianiem i obcinaniem włosów.Dużo nie klnę i choć nie znoszę przeklinania to czasem coś mi sie wybznie lub jak mnie ktoś mega wkurzy zwłaszcza tutaj na forum.Włosy chcę mieć takie powiedzmy do połowy pleców,wiec nie obcinam ani milimetra.

Ze szczegółów jeszcze tylko to że od Wigili nie jem mięsa ani grama i tak trzymam do konca roku a najlepiej na stałę..

Ćwiczyć i schudnąć ale najważniejsze to zdobyć faceta którzy doprowadza mnie do szaleństwa!

No to ja też dopiszę ze szczegółów że mam zamiar codziennie robić ćwiczenia na brzuch i tyłek i codziennie pić wody wiecej..bo za dużo kawy piję a to wypłukuje witaminy z organizmu .No i oczywiscie powrot do aktywnego wypoczynku,łyżwy,biegi ...

8 dzień stycznia i jak do tej pory udało mi się wytrwać w postanowieniach :D nie jem junk foodów i więcej się ruszam do tego sobie wcinam guarane http://www.sfd.pl/sklep/wiki/guarana.html i robie różne koktajle owocowo warzywne ;) no i już 10 dzień bez papierocha!