Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Podnieca mnie znęcanie się nad facetem

Polecane posty

Gość gość

przymuszanie do czegoś, wiązanie, podnieca mnie świadomość ze on nie chce, szarpie się, ale nie może i musi to znosić. Podnieca mnie, gdy zrezygnowany przestaje, wyobrażam sobie co wtedy myśli, podnieca mnie świadomość ze nie da rady i dlatego jest spokojny. Albo groźby, stanie nad nagim facetem z paralizatorem i przymuszanie do przyjęcia kolejnej marchewki w tyłek. Podnieca mnie tez wlewanie wody w tyłek, długo, po 15 min stałego lania lub więcej i woda trafia nigdzie innej, jak głęboko w dupcię - po czym następuje sranie, na oczach oprawcy, przez co "ofiara" naje się jeszcze większego wstydu, co tez mnie podnieca. Albo usypianie i spanie, taka rezygnacja i uległość pomnożona razy 10, ale zmuszanie np dawanie zastrzyku wyrywającemu się facetowi, który próbuje jeszcze walczyć, ale zasypia na obcych rękach i budzi się związany. ufff.... ale się podniecilam przy pisaniu tego :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tutaj pytanie, czy to jest normalne? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalne, przynajmniej dla mnie. Sam raczej jestem masochistą i nie wyobrażam sobie innego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×