Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Małgośka mówią mi

Polecane posty

Gość gość
Hehe może to i lepiej, nigdy nie powiedziałabym, że mógłby za mną zatęsknić. Jedno wiem, że w tamtym czasie byłam bardzo niedojrzała i ani ja nie jestem już tą osobą i podejrzewam, że on już także nie jest tamtym facetem :) A swego imienia nie zdradzisz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość dziś 14 17
Czas potrafi tylko okryć grubą warstwą kurzu pewne rzeczy. Przy kolejnym wietrze znów będą nagie. ;) Ale nie zamierzam upierać się przy tym, że lepiej od Ciebie wiem czego Ci trzeba. Powodzenia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie wydaje mi się by było to komukolwiek potrzebne, czy też konieczne. gość dziś 14 17 dziś Istnieje taka możliwość. Jestem pamiętliwy. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:16 Nie to nie ;) Pytałam jedynie o imię a nie nazwisko, nr pesel i adres ;) Ale mniejsza z tym, nieważne. Powodzenia w realizacji pasji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grunt, że moja Gosia je zna. ;) Dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosia Łasiczka?,siostra Pawła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oraz Wojciech T?czy sie mylę.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chodzi o mnie to pomyłka. Za innych się nie wypowiadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swoja drogą naprawdę myślisz, że nawet gdybyś trafił lub trafiła to ktoś się przyzna? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgoshka
To nie ja pytałam ale gdyby mi zależało i chciałabym się dowiedzieć co u tej osoby słychać to napisałabym tak aby ta dana osoba mogła mnie rozpoznać, jeśli istniałyby podejrzenia, iż o nią może chodzić. Jeśli natomiast piszę sobie bo piszę i nic więcej za tym nie idzie to po co się przyznawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś chce nawiązać kontakt, to nie robi tego na internetowych forach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgoshka
Nawiązać nie, ale co innego jak się na kogoś wpadnie przypadkiem :) Zwłaszcza jak się nie ma nr tel do tej osoby lub maila. Mówię ogólnie bo sama nikogo tu nie szukam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.06 Ale jak można "wpaść na kogoś przypadkiem", gdy nie jest wiadome, kto jest kto?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgoshka
Mogą istnieć takie zbiegi okoliczności, że dany temat przyciągnie osoby z podobnym problemem i jeśli ktoś nie skąpi szczegółów (i tego chce) to istnieje prawdopodobieństwo rozpoznania, które oczywiście należałoby później zweryfikować. Takie idealistyczne gdybanie ale jednak nie niemożliwe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak idealistycznie, to wszystko jest możliwe.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgoshka
Zapewne stąd się wzięło także - nigdy nie mów nigdy ;) Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to chyba bym mimo wszystko nie chciał wpaść na siebie przez przypadek na forum. Z kilku powodów, o których teraz nie wspomnę. To takie dziwne jest w zasadzie. Bo rozsądek podpowiada bym nie drążył tematu, ukrywał się i broń Boże nie szukał Jej, czy tez nie prowokował kontaktu w jakikolwiek sposób. Jednak coś wewnątrz nadal pragnie choć przez chwilkę ujrzeć Ją, usłyszeć... To jednak było by jednak znów w pewnym sensie traumatyczne doświadczenie i w gruncie rzeczy boje się tego jak ognia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o jedno jednak za daleko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Generalnie Internet nie jest tak duży jak mogło by się wydawać i ludzie zaglądają na te same portale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie lubię takiej jednak małgorzaty, ogólnie to złe kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie można tak podchodzić do kwestii imion. Każdy jest inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgoshka
11:27 Nie powiem żeby ta postawa była mi obca, rozumiem ją. Bywa, iż osoby wywołują ambiwalentne uczucia. Chce się kogoś spotkać i nie chce jednocześnie, można ucieszyć się na czyjś widok a jednak spanikować i uciec. Można tęsknić ale trwać bezczynnie. Niby chcieć to móc ale czasem wydaje się (z różnych przyczyn), iż słowa te potrafią stać w opozycji i można wybrać tylko jedno. 12:36 Też tak myślę. 13:33 Też są Gosie których nie lubiłam, ale imię jeśli już "jakoś naznacza" to jednak w niewielkim stopniu, osobowość to głównie geny i oddziaływanie środowisk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się zastanawiam dlaczego pewna Gosia wywołała u mnie tak traumatyczne emocje? Czy miłość może przekształcić się w traumę? Czy wręcz trauma świadczy, że to nie była miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Im bardziej kogoś kochasz tym mocniej osoba ta jest w stanie Cie zranić. To co robią ludzie względem nas czasem boli ale nic tak nie boli jak kpi sobie z nas osoba którą kochamy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona w zasadzie nic złego mi nie zrobiła. Wybrała tylko inną drogę, a ja nie potrafiłem się z tym pogodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:35 A może to po prostu ból niespełnionego uczucia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale tak intensywny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgoshka
Każdy przeżywa wszystko po swojemu, jedni bardziej intensywniej, inni mniej. Bywa jednak tak, że jeśli coś zostanie przerwane w trakcie gorących emocji, te emocje mogą jeszcze długo nie odejść. Odpowiedz sam sobie czy czasem nie idealizujesz tej osoby? Lubimy sobie ubarwiać to co niespełnione. Jeśli w myślach traktujesz ją jako kogoś jedynego, niepowtarzalnego (łącznie z relacją między Wami) z przeświadczeniem, że innej takiej relacji nie będzie to nie dziwię się jeśli nie potrafisz pomyśleć o kimś innym i o niej zapomnieć. Twoje myśli mogą jednak nie być faktami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To była tak naprawdę jedyna kobieta w moim życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie była bez wad... ale je zaakceptowałem. To dziwne, ale na pewnym etapie nie wyobraża się takiej osoby bez tych wad. One staja się po prostu Jej częścią i są wspaniałe. :) Oj chyba miłość faktycznie zaślepia. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×