Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

otwarte okna od grudnia ciągle w mieszkaniu

Polecane posty

Gość gość

w bloku na przeciwko. No właśnie, jak w temacie. W bloku, który widzę z kuchni non stop są otwarte 2 okna całkowicie, w oknach moskitiery, więc nic nie widać. Już wcześniej zwróciłam na to uwagę, ale potem jakoś zapomniałam. Ale jaka tam musi być temperatura przy takich mrozach? Teraz nie daje mi to spokoju. pierwsza moja myśl-ktoś kogoś zabił i przechowuje tam zwłoki. Co zrobić? Zadzwonić jutro do spółdzielni i pogadać z nimi, czy może na policję, niech sprawdzą. Nie chcę wyjść na pieniaczkę i babę, która komuś ciągle w okna patrzy, no ale dziwne to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nudzi ci się? co cię to obchodzi jak kto i kiedy ma otwatre okna... ahh jak ja nie znoszę takich osób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale one są otwarte non stop przez 2 tygodnie, nawet przy tych mrozach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja bym się zaniepokoiła. Pierwsza moja myśl, że w środku znajduje się wisielec. Chwilę później zorientowałam się, że niby po co miałby otwierać okno zanim się powiesi. Jeszcze później pomyślałam, że może był to wyjątkowo empatyczny wisielec i pomyślał o odorze, jaki będą wydzielać jego rozkładające się zwłoki i zapragnął oszczędzić tego sąsiadom otwierając okno. Ja bym zrobiła rozeznanie - zlokalizować, które to mieszkanie, zadzwonić do drzwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka, ja pomyślałam, ze ktoś tam mieszka, ale kogoś zamordował, albo że komuś sie zrobiło słabo, otworzył okna no i padł. Do mieszkania tego nie pójdę, bym ze strachu umarła pod tymi drzwiami. Myślałam o tym, żeby do spółdzielni zadzwonić do tych technicznych, zwrócić ich uwagę, że koszty ogrzewania itd. Oni robią różne przeglądy, niech się przejdą, albo zadzwonią na policje, niech sprawdzi. Mieszkam na nowym osiedlu, to właściwie blok w blok i będąc w kuchni po prostu widać blisko okna na przeciwko. Nikt nie zareaguje przez rok, a potem będą pisać w tabloidach, że znieczulica, że rok nikt sie nie zaiteresował, a tylu ludzi dookoła. No nie ma idealnego rozwiązania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zadzwon do technicznych niech to sprawdza. Faktycznie coś tu jest nie tak. Lepiej żeby to był fałszywy alarm niż kompletny brak reakcji bo to trochę dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak okna tak otwarte szeroko, ze 16 stopni to się po 2 minutach robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A światło? Swieci się tam czasem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wiem! Wrzuć petarde przez okno! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś sie wyprowadził, a że sąsiedzi kochani nie byli, zostawił im rachunki za ogrzewanie do uregulowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo zioło hodują i wietrzą. rób jak uważasz, ale ja bym się osobiście wściekła jakby ktoś mnie nachodził tylko dlatego że mam notorycznie otwarte okna. dobrze ze mieszkam w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ktoś umarł i wietrzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiadom administracje tamtego bloku, bo róznie może być, albo ktoś wyjechał i nieswiadomie w pośpiechu nie zamknął, albo coś się złego stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama zasłaniam rolety, jak zapalam światło po zmroku, więc nie wiem, czy tam sie swieci. Ale dzisiaj ciemno. Dla mnie to dziwne, mają moskitiery w oknach, dość ośnieżone teraz, czyli w środku musi być nieźle wychłodzone. Jutro zadzwonię do administracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak non stop otwarte okna, to może rury powysadzać od mrozu przecież

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ciekawe,zaobserwuj czy pali się światło czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Administracja jak ma klucz to sama wejdzie sprawdzić, albo wzywają straż i "włamka". I nie patrz na komentarze żeś wścibska, bo lepiej to sprawdzić. Normalne to nie jest, że okna zimą ciągle otwarte. A nawet jak ktoś nagle wyjechał, to też lepiej żeby weszli i zamkneli, przeciez takie wyziębienie to na inne mieszkania się rozchodzi, no i te kaloryfery nie wiadomo w jakim stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na razie ciemno w tym mieszkaniu. Ale tak sobie myślę, że zapalone światło przy tych otwartych oknach by mnie nie uspokoiło. Bo otwarte na oścież, nawet szyb i ram nie widać, kto normalny by wytrzymał w takiej temperaturze przy minus 10 stopniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może eskimosi wynajmuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, jesli dziś światła nie zobaczysz, to powiadom administracje. Oni najpierw będa "pukać" tam, potem popytają sasiadów, a jak co to będzie włam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz boje sie isc spac,a czytalam bo temat ciekawy.Dzwon,moze kogos zamordowali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam to samo, okazało się, że gniazdo wampirów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem tez zadzwon, ale na policje by sie spytac co masz robic, i zacznij ze masz nietypowe pytanie, i nie wiesz ck zrobic bo .... a nie powiadomic.. i wtedy oni Ci powiedza. A tak wgl napisz nam jak to sie skonczylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dzisiejszych czasach to strach okno otworzyć, bo jeszcze jakieś chore babsko na policję zacznie dzwonić. Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie widzisz kretynko różnicy między otwarciem okna dla wietrzenia a otwartym NON STOP oknem prze dwa tygodnie dzień i noc przy kilkunastostopniowych mrozach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiekszosc odpowiadajacych to debile. Mialam identyczna sytuacje tylko 2 tygodnie w zimie i okazalo sie ze facet zmarl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×