Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chciałbym decydować za siebię...

Polecane posty

Gość gość

Siemka mam 21 lat, skończyłem technikum i jestem od roku na logistyce- wymysł rodziców.... Ogólnie mam problem z tym że odkąd skończyłem technikum i chciałem rozkręcic swoj biznes, który zaczałem juz jakoś budować kilka lat temu nie mam czasu na realizację tego celu przez studia.. wstawanie 6:50 i powrót 16:00 około do domu nie pozwalaja mi fizycznie wyrobić, abym mógł po tym jeszcze 6/8 godzin bawić się w jakąkolwiek robotę bo nie mam siły... Miałem plan zrobic przerwe 1/2 lata na zarobienie na prawo jazdy i samochod gdyż od starszych nic nie dostaję... I dopiero wtedy zabrać się za jakieś powazne plany zwiazane z edukacją... Studia które obecnie mam mnie nie kręcą i chciałbym poprawić maturkę z matmy z 70% na 90+ by dostać się na jakis fajny kierunek informatyczny za dwa lata... Kiedy probowalme powiedzieć starszym, że nie chce przez njablizszy czas nigdzie chodzić, tylko zarobić coś dla siebie i zmienić wybrać kierunek za 2 lata bez dyskusji zapisali mnie na wyzej wymienione studia mówiąc ze poki jestem na ich utrzymaniu mam sie uczyc bez przerwy albo jak nie chce, to isc do pracy i im placic za to ze zyje pod jednym dachem 2000zł lub się wyprowadzić.... Nie moga tego pojąć że ja nie chce rezygnować z nauki tylko zrobic sobię przerwę na krótki okres życia, a przez ciągłe ustawianie mnie źle na tym wychodzę : nie chciałem iść do technikum, tylko do liceum, nie chciałem iść na profil niemiecki tylko angielski (oczywiscie mialem g**** do gadania od zawsze i kierowanie moją edukacją zeszło aż po studia na nie te tory, które sam bym wybierał) Efekt tego jest taki że nie wiem co robić i chciałem się was spytać o poradę. Co zrobić? Wyprowadzić się, na rzecz pracy i przygotowan do matury? Wiązałoby się to z rezygnacją z studiów 1 roku, z którymi i tak nie wiążę przyszłości a trzech rzeczy nie dam rady realizować na 100%, gdyż jest to już za dużo by sie na wszystkim porządnie skupić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PS: nie dopisałem, jeśli mowa o utrzymaniu się - na pewno dałbym sobię radę coś wynająć i wszystko opłacić, mając na drobne przyjemności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×