Czy jak kocham kobiete to mogą podobać mi się inne?

Bokocham tego jestem pewny, ale jest taka jedna która trochę mi się podoba, nie tak jak tamta, ale inaczej na swój sposób, bez uczuć, poza sympatią

Nie mogą.

mogą się podobać ale to od razu widać i nie ukryje przed tą, którą kocha

Najlepiej wydlubac teraz sobie oczy, żeby inne nie kusily, i zapamiętać na całe życie swoją ukochaną jak wyglądała. No i jej też trzeba wlać kwas do oczu.

pewnie ze tak. mi sie duzo facetow podoba, niezaleznie czy jest niskim pulpecikiem czy wysokim osiłkiem. mam rozne gusta

A matki nie kochasz? A psa nie kochasz? Potem pokochasz tez dziecko. Mogą podobać się inne byle byś nie miał ochoty wskoczyć z nią do łóżka czy podniecal się.

Pewnie Ty jako facet jesteś od ********* a kobiety od dawania d**y czaisz to ziom ?!

To chyba dosyć naturalne, że podobają ci się też inne kobiety. Twojej Kobiecie też na bank podobają się inni mężczyzni. Nie ma w tym nic dziwnego czy nagannego o ile na podobaniu się kończy:P

i o ile nie masz zaleglosci w obowiazkach przez muzyke George'a Micheale'a i żałobe po nim :(

Podobasz mi się bardzo, Jak na nosie pieg. Podobasz mi się bardzo, Jak zeszłoroczny śnieg. Podobasz mi się bardzo, Jak w zeszycie kleks. Podobasz mi się bardzo. Jak bardzo - teraz wiesz :P

to, ze kogos kochamy nie oznacza, ze inne osoby staja sie brzydkie ;) pewnie, ze moga podobac sie inne osoby. ale w twoim przypadku chyba chodzi o cos konkretnego, o konkretna osobe, ktora nie tylko podoba ci sie z wykladu, ale w jakis sposob cie fascynuje lub intryguje...

jak by kochał kobietę to inne by go nie interesowały, taka prawda

19:52 No właśnie tak z wyglądu moja jest o 100% seksowniejsza więc nie wiem skąd to

nie kochasz tej kobiety!!! gdybyś ją kochał, to byś nie spojrzał na żadne inne. Mówię na swoim przykładzie. Kocham jednego człowieka, na innych patrzę obojętnym wzrokiem, nie są w stanie nic zrobić,nie obchodzi mnie jak wyglądają, co mówią. Po prostu serce zajęte a w sercu jest ślad kochanego człowieka. Uczcie się i bierzcie przykład.

gość dziś czyli np żaden aktor/aktorka ci się nie podoba? nie uważasz że np aktor A jest przystojniejszy niż aktor B? przykład z aktorami jest dobry bo przypominam że temat jest tylko o podobaniu a nie o zaciąganiu kogoś do łóżka.

jestes zakochany w swojej kobiecie, byc moze uwazasz ja za najseksowniejsza na swiecie oraz za dealny material na przyszla zone. a co takiego fascynuje cie w tej drugiej kolezance? bo juz stwierdziles, ze nie chodzi o to zwykly podziw dla czyjejs urody ;) bo taki zwykly podziw dla urody innej osoby to rzecz normalne, jak minie pierwotne zaslepienie i zauroczenie ;) ale zwykly podziw wygladu, a nie fascynacja osoba, myslenie o niej...

19:37 Tez mi sie tak wydawalo ale spotkalem tą nową, ale ignoruje to i nie daje po sobie nic poznać

nie, nie mogą podobać ci inne, skoro kochasz jedną kobietę. Nie chcialabym takiego męża za nic na świecie. Jak ktoś kocha, to ma tylko jedną osobę w sercu, w myślach i upodobaniach.

20:24 zgadzam się.

a może on jakiś poligamiczny jest, cholera wie...oni by chcieli mieć po kilka zon, jak araby...przecież z upodobań rodzi się zakochanie, miłość ale ten tego nie ogarnia.