Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie do kobiet samotnych lub singielek po 30 roku zycia

Polecane posty

Gość gość
albo inaczej - nie mam ochoty traktować tego zadaniowo. Na zasadzie "walcz do skutku, nie poddawaj się, w końcu na pewno kogoś znajdziesz". To nie jest zadanie do odhaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale przyjemnie jest randowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Można znaleźć, tylko trzeba się postarać, podjąć wysiłek. Większość woli jednak siedzieć w domu i narzekać, i czekać, że książę sam zapuka do drzwi. To trochę śmieszne. x o co sie postarac? jaki wysilek? :D kto tu siedzi w domu i narzeka? Nie umiesz czytac ze zrozumieniem? wiekszosc kobiet jest sama bo tak chce i nikogo nie szuka, nie czeka na nikogo. Smieszny to jestes ty dziecko, ze wydaje ci sie ze jestes ksieciem o ktorego tzreba sie postarac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna singielka
gość dziś Posiadanie partnera nie gwarantuje przecież szczęścia. Jest wiele nieszczęsliwych par, które żyją ze sobą (bo slub, wspólne mieszkanie, kredyt, dzieci) i męczą się ze soba. Można mieć męża i czuć się nierozumianą i nieszczęsliwą. Panowie teraz nie szanuja kobiet, obrażają je, biją, zdradzają, miłość to tylko na początku okazują, potem rutyna przychodzi i szare życie z problemami życiowymi, którym nie chcą stawić czoła i idą w siną dal. Niekiedy wtedy częściej szuka się wsparcia wśród przyjaciól niż partnera życiowego. Lepiej mieć znajomych, kogoś komu ufamy, przyjaciela, który nas nie zostawi jak facet to robi gdy spotka inną atrakcyjniejsza kobietą i pomiesza mu się w głowie, miłość mu pryśnie. Człowiek czuje się samotnie, gdy nie ma innego człowieka, z którym może porozmawiać, który go wysłucha, zrozumie, wesprze, poradzi, spędzi z nim czas, pocieszy, a nie gdy nie ma zony/męża. Dobrze mieć mieć wielu znajomych, nie ucinać kontaktów, bo wtedy jest się samotnym, na starość zostaje się samym w pustym domu i samotnie spędza życie ze sobą samym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co jest złego w samotnosci? Ja na przyklad ostatnio odcięłam się od większości znajomych, tak mi jest lepiej. Lubie przebywać sama ze sobą. Koleżanki są wredne i zawsze okazywały się interesowne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o co sie postarac? jaki wysilek? smiech.gif kto tu siedzi w domu i narzeka? Nie umiesz czytac ze zrozumieniem? wiekszosc kobiet jest sama bo tak chce i nikogo nie szuka, nie czeka na nikogo. Smieszny to jestes ty dziecko, ze wydaje ci sie ze jestes ksieciem o ktorego tzreba sie postaracsmiech.gif x Wiele osób tutaj wcale nie jest szczęśliwa z powodu swojej samotności. Więc to ty wyciągasz wnioski z d**y dziecko. Tyle, że większość to mierne i bierne królewny z drewna, które tylko potrafią narzekać, zamiast działać, postarać się, zrobić coś ze swoim życiem, zaryzykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy ma prawo być sobie królewną nawet z drewna i c***j tobie do tego popaprańcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem po slubie 5 lat. Wyszłam za mąż w wieku 33 lat bo bardzo przebierałam, aż efektem tego przebierania jest mój obecny mąż. Porównanie życia singielki do życia w małżeństwie ??? Z mężem 1000 krotnie lepiej. Oczywiście jeśli zadała bym się, z którymś 1 lepszym facetem z brzegu było by 1000 krotnie gorzej, ale macie racje dziewczyny nie bierzcie byle kogo bo to bez sensu. Jestem z nim bardzo szęśliwa, a to dla tego że jest miły, opiekuńczy, nigdy się nie pokłóciliśmy, mamy ten sam sposób widzenia świata, te same poglądy i to jest to co czyni kandydata na tak lub nie. Z byle nim - NIE NIE NIE Lepiej być samą i zaczekać dłużej na kogoś cudownego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam lubię sobie ponarzekać jak mam ochotę, lubię też nic nie robić w weekendy, oglądać filmy i czytać książki w spokoju. Mam głęboko w doopie umawianie sie z jakimiś gachami i marnowanie czasu na poznawanie ich tylko po to żeby sie przekonać że szukają darmowego seksu. Wolę ten czas poswięcić na to żeby pójść sobie pojeździć na łyżwach, poćwiczyć na siłce albo wyspać sie. Męczą mnie głębsze relacje z ludźmi, wystarczą mi takie płytkie żeby nikt za bardzo nie ingerował w moje życie. A ju ż na pewno nie wyobrażam sobie mieszkania z kimś. Mieszkam sama i to jest chyba najlepsze co mnie spotkało. Oprócz tego mam dobrą pracę, taką o jakiej zawsze marzyłam no i na zarobki tez nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:O jestes zraniona emocjonalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie lubie facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oprócz tego mam dobrą pracę, taką o jakiej zawsze marzyłam no i na zarobki tez nie narzekam. x racja, jak sie samemu ustawi zycie jest proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko po to żeby sie przekonać że szukają darmowego seksu x Zawsze mnie ciekawi co to jest ten "darmowy seks". Czy w takich tematach udzielają się prostytutki, którym za seks się płaci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×