smutne przegrane zycie

w tym roku skończę 41 lat. nic w życiu mi się nie ułożyło, nie założyłam rodziny,nie mam dziecka, praca kiepska. znajomych unikam,bo ile mozna sluchac o ich dzieciach, slubach, urzadzaniu mieszkania, komunii dziecka, 18stce syna czy corki. chce mi sie plakac:-(

Głowa do góry :)

Ja też, tylko rok młodsza. Więc widzisz jest nas trochę. Nie ma co narzekac bo się tylko gorzej poczujesz.

Jednym słowem porażka. Ja też tak mam! I teraz będzie już tylko gorzej.

Dlaczego gorzej, masz na myśli choroby?

jak by facet napisał coś podobnego to byście go zgnoiły i potraktowały jak ścierwo, nieudacznika, gnoja ale nie, jak kobieta zostaje sama to jesteście pełne litości, współczucia, wyrozumiałości ale jedno się nie zmienia oczywiście znów to my jesteśmy temu winni :)

wlasnie i ta swiadomosc,ze bedzie tylko gorzej:-( czuje sie jakbym stala na uboczu zycia. nie zostalam matka,nie zostane babcia. czeka mnie samotna starosc

to ja autorka --nigdzie nie napisalam,ze to faceci są winni. nikogo nie oskarzam. mam tylko zal do losu. uwazam,ze samotni faceci maja podobnie jak kobiety z tym,ze ich termin waznosci jest dluzszy i taki facet po 40stce ma jeszcze szanse na pelna rodzine. osobiscie znam kilka takich przypadkow gdzie facetowi po 40sctce udalo sie stworzyc fajna rodzine.

gość dziś jak by facet napisał coś podobnego to byście go zgnoiły i potraktowały jak ścierwo, nieudacznika, gnoja ale nie, jak kobieta zostaje sama to jesteście pełne litości, współczucia, wyrozumiałości ale jedno się nie zmienia oczywiście znów to my jesteśmy temu winni usmiech.gif ccc Nie wiem kim jesteś, ale chyba nie lubisz kobiet. Nie chciała bym mieć takiego faceta pełnego pretensji do płci przeciwnej.

Moze nie bedziesz miec rodziny ale mozesz kogos poznac i wcale starosci nie bedziesz spedzac sama.

gość dziś wlasnie i ta swiadomosc,ze bedzie tylko gorzejsmutas.gif czuje sie jakbym stala na uboczu zycia. nie zostalam matka,nie zostane babcia. czeka mnie samotna starosc mam to samo, dlatego staram sie mieć dobrą prace. Samotna starość jest do bani. Ale samotna starośc i brak pieniędzy jet już całkiem do luftu. Z drugiej jednak strony jak si e patrzy na tych staruszków w szpitalach, w domach opieki, albo obok w bloku, których rodzina , dzieci nie odwiedzaj, a to aż się słabo robi,.

A ja jestem facetem, wczoraj skończyłem 34 lata i czuję się podobnie do autorki.:( (mogę być nieudacznik już mi nie zależy na tym jak ktoś mnie określa)

matka mojego kolegi urodziła go w wieku 42 lat, jest w pełni zdrowy. Więc jeszcze jest i dla ciebie szansa, jeśli mocno się sprężysz.

gość dziś Haha i znalazła się uszczypliwa gnida. A kto Ci każe oceniać każdego faceta pod kątem tego czy chciała byś z nim być. Zastanów się czy on chciałby być z taką forumową gnidą? Tylko siedzicie i narzekacie na facetów, a same belki w swoim oku nie widzicie.

gość dziś dobrze się czujesz? Sam zacząłeś wylewać jad i dziwisz się, że ktoś ci odpowiedział tak, jak na to zasłużyłeś? Gdybyś wypowiadał się bez tej nienawiści i frustracji, to nikt by ci tak nie odpisał. Kto sieje wiatr zbiera burze i co siejesz, to zbierzesz, pamiętaj o tym ;]

gość dziś gość dziś Haha i znalazła się uszczypliwa gnida. A kto Ci każe oceniać każdego faceta pod kątem tego czy chciała byś z nim być. Zastanów się czy on chciałby być z taką forumową gnidą? Tylko siedzicie i narzekacie na facetów, a same belki w swoim oku nie widzicie. xxx Nie lubię takich facetów, pełnych jadu, wkładający wszystkie kobiety do jednego worka. Sory. Nie lubisz kobiet, nie wiąż sie z żadną, nie musisz. Nic na siłe. Obrażasz anonimowo w sieci, w żywe oczy nie jest pewne, czy zdobył bys się na to,

41 lat to o wiele za wcześnie na ocenianie całego swojego życia. Myślę, że jeśli rozejrzysz się, to zauważysz wokół siebie życzliwych ludzi, może rodziców, możliwości rozwoju w pracy itp. Dopóki żyjesz i jesteś zdrowa i sprawna - możesz wszystko odmienić. Tylko nie czekaj aż odmieni się samo - zrób coś sama, z własnej inicjatywy. Co? Nie wiem - żeby to wiedzieć trzeba Cię dobrze znać. Może w grę wchodzi np. biuro matrymonialne? Może mogłabys zostać tzw. rodziną zaprzyjaźnioną dla jakiegoś samotnego dziecka? Może opieka nad zwierzakami?

To coś zrób z tym a nie stękaj. Póki żyjesz możesz zmienić swoje życie.

cięzko o lepszą pracę,cieszę sie,ze wogole jakas mam...

o k***a a huj mnie obchodzi jakich ty lubisz debili a jakich nie sieje wiatr o jeju odezwała się kolejna świętoszka kto sieje wiatr? no kto? kto na tym forum nieustannie szkaluje facetów? kto k***a lamentuje i kłamie na każdym kroku? pewnie tylko mężczyźni, bo na tym forum są tylko zdrowe, piękne, szczęśliwe i zadowolone z życia kobiety a ten temat to podszyw niezadowolonego geja to nie może być kobieta kobiety wiodą racjonalne, zdrowe, wartościowe, rodzinne życie autor to nieudacznik gej lub transwestyta :D

owszem poki czlowiek zyje moze co nieco zmienic w swoim zyciu, ale nie na wszystko ma wplyw. niestety zegar biologiczny kobiety szybciej tyka niz mezczyzny. i taka kobieta po 40stce to dla wielu facetow towar przeterminowany, bo dziecka mu juz nie urodzi. doswiadczylam tego w relacjach z facetami wiec wiem co mowie.

Dopoki sie zyje mozna dokonywac zmian. w zyciu, choc faktycznie jest coraz trudniej zdobyc sie na to. Autorko, w kazdym wieku mozesz poznac kogos wartosciowego, i uwierz, czasem nawet moze to byc rozwodnik z dziecmi, z ktorym stworzysz zwiazek a moze i rodzine, znam 2 takie przypadki

14:21 Nie wiem kim jesteś, ale twoje wypowiedzi sa bardzo niesympatyczne. Obrażasz ludzi i ich wyzywasz. Tylko nie wiadomo w jakim celu.

14:24 Fizycznie moze już nie urodzić. 50 latek może zostać biologicznym ojcem. Tylko który się na to świadomie zdecyduje? Skoro panuje pogląd, że 40 lkata to babcia już a nie matka dla dziecka, to tymbardziej 50 latek. 50 latkowie też sa świadomi przemijania i nie zdecydują się ot tak na dziecko pomimo tego, że jeszcze fizycznie moga. Więc to działa w obie strony.

gość dziś Widzisz i jak każda baba doszukujesz się we wszystkim celu. Czy nie mogę być po prostu chamskim egoistycznym i zarozumiałym dupkiem? Dlaczego w Twój mały rozumek nie może dopuścić do głosu takiej prozaicznej i banalnej opcji?

Co ci daje obrażanie ludzi i chowanie się za monitorem?

Fakt, że zegar biologiczny tyka, ale potrzeby rodzicielskie to nie wszystko. 40-tka to dobry wiek - wtedy ludzie zaczynają chłonąć rodzinnego ciepła i relacji z ludźmi, którzy akceptują ich siwiznę, zmarszczki i problemy z potencją. Zdziwiłabyś się jakie branie mają 50-letnie, ciepłe i rodzinne kobiety. Rozumiem, że brak dzieci odczuwasz jako porażkę, ale to jeszcze nie determinuje CAŁEGO życia - to tylko jego część.

gość dziś A Ty dlaczego nie podasz imienia nazwiska i miejsca zamieszkania? Weź już takich głupich argumentów więcej nie używaj.

gość dziś Fakt, że zegar biologiczny tyka, ale potrzeby rodzicielskie to nie wszystko. 40-tka to dobry wiek - wtedy ludzie zaczynają chłonąć rodzinnego ciepła i relacji z ludźmi, którzy akceptują ich siwiznę, zmarszczki i problemy z potencją. Zdziwiłabyś się jakie branie mają 50-letnie, ciepłe i rodzinne kobiety. Rozumiem, że brak dzieci odczuwasz jako porażkę, ale to jeszcze nie determinuje CAŁEGO życia - to tylko jego część. xxx Pwenie że tak. Mnie przeraża czasem jak widzę, że rodzina ma na przykład 2 dzieci a na starość dzieci sie wynoszą a rodzice zostają sami - ale w znaczeniu, że dzieci ani ich nie odwiedzają, ani nie piszą, ani nie dzwonią. Albo jeszcze jeden przypoadek - dwoje dzieci, córka wyszła za mąż, ma rodzinę, syn nigdy się nie ożenił, rozpił, wywalili go z roboty jak miał ze 40 lat i od tej pory nie pracuje, pije, ma już 55 lat, mieszka z matką wdową, żyją z jej emerytuty, a on podkrada jej na fajki i piwo. Straszne takie życie. I co ona z tego ma?

Czy można być zwykłym śmieciem, który nigdy nie wychodzi z domu, brak kolegów, koleżanek, dziewczyny, itp, czuje się jak stary samotny piernik.