Sytuacja z wczoraj co powinnam zrobić aż się trzęsę do tej pory uderzyła wnuka

Byliśmy u teściów - my mieszkamy na 1 pietrze, oni na parterze, ale mamy osobne wejscia i nie jest to bardzo uciazliwe. Mam 2 dzieci, 12 latka i 6 latka który teraz przechodzi bunt sześciolatka. Ja staram się dawać klapsy i karac w taki sposób tylko w ostateczności wole rozmawiac tłumaczyć, tak ich wychowujemy z mezem. Wiec wczoraj z męzem i dziecmi poszlismy do nich, młodszy syn nie miał humoru wiec prosiłam tesciów aby może w drugim pokoju włączyli mu jakies bajki, ale tesciowa nie chciała bo ona przygotowała obiad itd... no niewazne. Ja wyszłam do drugiego pokoju bo miałam telefon i chcialam pogadac, wracam a tu sie okazuje ze tesciowa dala klapa najmłodszemu wnukowi. N o i za co: ona ma jeszcze po swojej mamie takie filiżanki w których trzyma słodycze i ponoc prosiła wnuka aby ich nie ruszał bo słodycze sa po obiedzie, ale on sie nie słuchał i zbił jej taka jedną skorupę a potem jak ona sie zdenerwowała to ja popchnal bo trzymala go za reke. Ponoc nawet mocno ale to jest dziecko wiec nie sadze aby to byla prawda. jestem zła na tesciowa ze dała mu klapsa a nie poczekała na mnie/ Co uwazacie? Chodzic do tesciow jeszczE?

Nudzi się komuś,to wymyśla historię.

durne prowo; a jeśli nie to ty jesteś wyjątkową idiotką

Nie wolno bic dzieci! Tesciowa nie miala racji

jemu klapsa a tobie przyjebać że nie pilnujesz dzieci, i wypierdolić z domu

twoje dziecko nie ma szacunku do zasad ani do starszych

No sześciolatek jest juz dość rozumny aby nie ruszac tego czego babcia nie pozwala, ale powinna zaczekac na ciebie zamiast go bić. Zastanawiam sie tylko gdzie był twój mąż, gdy młody nie słuchał zakazu babki?

Dobrze zrobiła. Do teściów chodzić, ale odkup tę zbitą filiżankę.

bunt 6 latka??? wszytsko sobie tłumaczysz buntem?

jakby mnie jakis dzieciak popchnal to bym mu rowno zasunela. Przestan tlumaczyc zachowanie dzieciaka jakimis buntami tylko sie wez za jego wychowanie

10:27 a gdzie odkupi, jak to filiżanka po prababce jeszcze? A z tymi buntami to już mi ręce opadają. Niedługo dzieciaki do osiemnastki będą miewac bunty. Autorko, twoja teściowa absolutnie nie miała prawa bic dziecka, ale sześciolatek nie rozumie zakazu babci? Cos z nim nie tak?

Bunt 2 latka, bunt 3 latka, bunt 4 latka i tak do osiemnastki...

bunt 6-latka :D hahahaha nie moge. Gowniarz maly pewnie zadnych zasad nie ma rodzice mu ustepuja, bajeczki puszczaja bo sie maly ksiaze z fochami obudzil i potem zd***** ze innymi ludziom siada. Ja raz sie wydarlam na syna mojej kuzynki bo maly smiec mi psa za ogon szarpal. 7-letnie dziecko i tak niekumate ze rece opadaja. To moja corka 4-letnia wie jak sie zachowywac wobec zwierzat a maly gowniarz nic nie musi, bo "on jest jeszcze maly"

Niech odkupi inną filiżankę. Jeśli to była filiżanka zabytkowa, to niech szuka podobnej na targach staroci czy na portalach z ogłoszeniami. To nie takie trudne.

Pierwsze slysze o buncie 6 latka a mam 2 synow juz sporych. Za to moja szwagierka wszystko co zle zrobia jej dzieci tlumaczy skokiem rozwojowym, zabkowaniem, wysokim cisnieniem,pogoda i wlasnie buntem. Codzien cos nowego . a twojemu i jej dzieciom to pas na dooope. Przejdzie bunt moment

"a staram się dawać klapsy i karac w taki sposób tylko w ostateczności " x teściowa też robi to tylko w ostateczności... :) widocznie ten mały cymbał mocno zalazł jej za skórę,

A gdzie byl maz? Nie mogl on zareagowac??

Maż pił z ojciec i nie zwracał uwagi na syna tez się wkurzył na swoją matkę że katuje nam dzieci.

to może zamiast łazić gdzieś i zostawiać rozwydrzonego dzieciaka na głowie babci sama się nim zajmij. I zagon do roboty męża, widocznie małemu brakuje dyscypliny i ogarniecia że "nie rusz" znaczy "nie rusz"

Mlode pokolenie coraz gorsze,ale co tam bo mamusia i tatus zawsze wytlumacza to buntem zamiast wziac sie porzadnie za wychowanie takiego gowniarza.Sorry,jezeli dzieciak nie dosc,ze nie slucha osoby starszej to jeszcze w dodatku posuwa sie do rekoczynow to jak inaczej mozna takiego rozwydrzenca nazwac?

Jak się trzęsiesz to owiń się kołdrą

Bardzo żle zrobiła twoja teściowa, bo za mało mu wpierniczyła. Ale to durne prowo, nie jesteś taka głupia jak udajesz.

Ale przecież sama go bijesz :). Piszesz, że rzadko, ale jednak. O, przepraszam, nie bijesz - to przecież tylko klapsy w ostateczności :). Nigdy nie uderzyłam żadnego ze swoich dzieci, bo w ogóle nie mam zwyczaju bić ludzi. I one nigdy w życiu nie popchnęłyby babci. Jaki dajesz przykład, tak masz.

Dobrze tesciowa zrobila ,bo ty go zamocno rozpuszczasz i rogi mu rosna skoro nigdy nawt klapsa od ciebie nie dostal. Tesciowa ma racje a nie ty!6-latek nie ma 3latek i juz powinien rozumiec ze slodycze sa po obiedzie, to nie dzidzus.

Tego twojego dzieciara trzeba nauczyć rozumu. Wściekły bachor wredny bydlak!

Nie ma czegoś takiego jak bunt szesciolatka, albo Twój syn jest rozpruszczony albo ma jakieś zaburzenie typu zespół aspergera, adhd. Teściowa postapila słusznie . Takie duże dziecko ,rozumne nie może robić co chce ! Zbilo babc***amiątkowa filiżankę ! Ojciec dziecka a Twój mąż powinien od razu zareagować kiedy młody nie słuchał babci i jemu zwrócić uwagę.gdyby teściowa czekała na ciebie to wnuczek nie zostałby ukarany,bo ty nic nie widziałaś .wydaje mi się ,ze nie jesteś konsekwentna i dla ciebie twoje młodsze dziecko jest nadal malutkie a to już fajny duży chłopiec .weź się za jego wychowanie ,bo w szkole będą skargi na niego

Ja mam 27 lat i dalej się buntuję :D

Dobrze, że chociaż teściowa potrafi byc w Waszej rodzinie konsekwentna.

Autorko,jaka MAĆ taka NAĆ,kiedyś synuś będzie przechodził bunt 16 latka to tobie przyp...i tak ,że przypomnisz sobie ten topik na kafie.

To był tylko klap ostrzegawczy. Następnym razem babcia jednym ciosem zdejmie tę sześcioletnią zbuntowaną główkę z szyi mlodego rebelianta. I w niej będzie trzymała cukierki! Pozdro ode mnie dla super teściowej!