Tesciowie nas wykorzystuja?

Ale ja nie moge pracowac, musze wychowywac corke

To c***jowo. Mialam nadzieje ze napiszesz 1000zk. Za 400zl wg mnie nie ma sie co meczyc. Znajdz wynajem za 500zl bo gdzies tyle wydajesz na zakupy,jak nie wiecej. I zawijac sie na swoje

kurcze autorko wg mnie oszczedzilabys wiecej na wynajmie, serio i czulabys sie jak sluzaca, ktora z reszta (chyba) zostałaś? Wspolczuje Ci z calego serca, bo tak to jest, gdy drugi nie docenia Twojej pracy. jA MIEszkam tylko z mezem i malym dzieckiem, ale jak posprzatam to jest to usznowane i wiem po co to Robie- dla rodziny dla siebie, a u Ciebietego nie ma, bo nie sa nauczeni takich "porzadkow" takiego zycia......rozumiesz? Po Tobie widze,ze zycie mam idealne, Twoim obowiazkiem jestdazyc do takiego zycia, w ktorym czujesz ład, porządek i porzede wszystkim SPOKOJ! pozdrawiam cieplo zycie masz jedno. A tescow tez nie poniewieraj, bo jak powieddzialam te Twoje porzadki ich nie wzruszaja i nie powoduja szczescia, oni maja prawo zyc po swojemu-tak jak Ty, dlatego powinnas zyc oddzielnie z rodzina

przeczytałam do połowy, idziesz do flejtuch i wprowadzasz swoje rządy? no bez jaj.

Mieszkasz u teściów za darmo , nie płacisz za wynajem i oszczędzasz dzięki ich dobroci że was przygarnęli więc to logiczne że powinnaś im gotować i sprzątać i kupić jakieś przyprawy czy trochę jedzenia żeby im to jakoś wynagrodzić mają święte prawo słuchać radio maryja na cały głos są u siebie to ich prawo ty nie jesteś panią domu musisz siedzieć cicho