Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czemu ludzie za używane wózki chcą nieraz prawie tyle, ile sami dali?

Polecane posty

Gość gość

Przeglądam wózki na olx i te, które mi się podobają i, które są w przystępnej dla mnie cenie z reguły są daleko od mojego miejsca zamieszkania i nie mam możliwości podjechać i zobaczyć, a jak widzę te, które mam w pobliżu albo nawet w tym samym miasteczku co mieszkam, to mam ochotę zamówić wózek na allegro i nie przepłacać. Wczoraj przeglądałam ogłoszenia i trafiłam na Bebetto torino, które poważnie biorę pod uwagę. Kobieta ma na sprzedaż w miasteczku w którym mieszkam 1.5 roczny wózek, jeszcze na gwarancji. Stan jest bardzo ładny i kobieta twierdzi, że była mało użytkowany. Poszłam go zobaczyć i faktycznie na stelażu nie ma rys, a wózek mimo jasnego koloru nie był nigdzie zabrudzony, ale nie mogłyśmy dogadać się co do zakupu. Chcę wózek 2 w 1, bo fotelik już mam i taki też posiada tamta mama. Na allegro ten wózek mogę kupić za 1.600, więc uczciwa cena za wózek w jej stanie to byłoby 800 maks 1000 zł, a ona chce za niego 1.300 bo kupowała go 1.5 roku temu i wtedy kosztował 2 tys. Ma dowód zakupu, ale naprawdę uważacie, że jest sens kupować używany wózek a 1.300, skoro dołożę 300 i mam nowy z allegro? Mówię o all, ponieważ w stacjonarnych sklepach te wózki są droższe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma sensu. Ja kupowałem laptopa blisko 10 lat temu za 4000, to mam za niego wołać 3000 jak na Allegro chodzi po 400zł? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co bachora se robiłaś, jak teraz nawet na wózek cie nie stać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a znasz takie powiedzenie "szukac głupiego". Ja za moj wozek dalam 2000 i nie wiem czy bym sprzedala za polowe, bo dobrze byl uzywany, jednak dalej ladny i sprawny, tylko ze bym sie wstydzila i dlatego nie sprzedam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukaj dalej. Ja kupiłem za 550 zł wózek dwuletni który nowy kosztował ok 2tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie moga wołać za swoje rzeczy ile chca, a czy ktoś to kupi to ich problem:o jak sama piszesz w twojej okolicy nie ma korzystniejszych cen a jak czegoś brakuje to cena musi wzrosnąć i może na tym bazują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupiłam używany w idealnym stanie za 1200 (wart 2 tys nowy) i po dwójce swoich dzieci wystawiłam na olx za 600 zł i poszedł w 2 dni :) czyli można powiedzieć że kupiłam dzieciom śliczny wozek za 600 zł :) warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma sensu. Ja kupiłam wózek za jakieś 1800 na allegro. W sklepie stacjonarnym był chyba 200 zl droższy. Po 14 miesiącach sprzedałam ten wózek za 700 zł. Po pierwsze już wyszedł nowszy model. Dwa używany to użwany. Mój miał akurat w dwóch miejscach lekkie przetarcia na stelażu. Zaraz gwarancja się kończy. Pewnych rzeczy nie widać od razu np. nie jesteś w stanie stwierdzić jaka jest jakość kół. Pamiętaj jeżeli wózek nawet był mało używany to jednak czas dla niego leciał i sam z siebie niszczał. To tak samo jak z samochodem. Nawet jak samochód nówka stał w garażu i nie był jeżdżony to i tak po tym roku to już nie jest nowy samochód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupiłam za 700 zł świetny wózek, rodzina i znajomi myślą, że jest nowy. Kupiłam go w komisie dziecięcym, masz autorko, takie w swoim mieście? Może tam coś znajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupiłam wózek 2w1 za 1400 i teraz go wystawię za 400 zł. Jest bardzo ładny, drobne ślady użytkowania są. Chcę się go pozbyć, więc wolę dać mniej i szybko sprzedać. Takie same używane wózki widziałam dzisiaj za 800 zł i też mnie to zdziwiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupiłam nowy za 2 tys. i wystawię go za 800 zł. Nie zostawiam dla drugiego dziecka, bo ten jest biało różowy, a teraz urodzę synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To już lepiej dołoż te 300 zł i kup nowy, 300 zł to nie znowuż taki duży pieniądz a przynajmniej będzie nowy a nie zużyty po jakimś dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupiłam nowy z allegro no name za 600 zł, teraz dokupię fotelik z adapterem. Myślę, że za więcej niż 300 zł go potem nie wystawię. Wiadomo, że jak ktoś szuka używanego to chce tanio. Ja szukam laktatora i czasem też można znaleźć takie ceny, że dokładam 40 zł i mam nowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupowałam nowy wózek za 1500zł a chce sprzedać za 500zł (dokładam śpiworek womar) już rok czasu... Wózek zadbany bo syn nie był "wózkowy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za ten 1000 zl to lepiej kup uzywaną murę z maxi cosi-wózek nie do zdarcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mura! Co za masakra, ostatnio oglądałam w sklepie. Rączka obita chamską pianką i do tego wszystkie mechanizmy jakieś liche, przy oglądaniu bałam się, ze go połamię. Naprawdę jest nie do zdarcia? Aż mu trudno uwierzyć, ale oczywiście nie używałam go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie tez kupilam uzywany wozek 3w1 za 500zl, stan idealny. W komisie bylam, to mieli ceny z kosmosu za brzydkie, brudne i podarte wozki. Taki Tako sprzed 10 lat brudny, cena 360zl... albo ballerina gondola plus fotelik, podarta tapicerka, srodek gondoli w plamach i cena 560 zl, gdzie z prywatnego ogloszenia ballerina 3w1, zadbana, czysta 500 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja swój wózek używany kupilam za 200zl gdzie na allegro nowy taki kosztuje 1200zl. Dodam ze wygląda jak nowy i po jednym dziecku ale gwarancji juz nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórzy ludzie sa odrealnieni, i nie mają po prostu pojęcia za jaka cos wystawić cenę... Jak ona używała wózek 1,5 roku, to na pewno jego wartość spadła ponad połowe... już sam fakt, ze cos było używane, nawet b krótko - mocno zaniza cenę.. Przeglądam często ogłoszenia i się nieraz b dziwię, gość np. sprzedają uzywana mebloscianke za 1000 zł https://www.olx.pl/oferta/mebloscianka-witrynka-szafa-komin-CID628-IDeJ6nw.html w sumie to miałby szczęście, jakby ktoś ja wziął za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:43 dokładnie . Czasami ludzie mnie rozwalają poprostu. Autorko jeśli jestes uparta na ten wózek koniecznie to kup nowy bo napewno nie opłaca się jeśli praktycznie różnicy w cenie nie ma. Co Cię obchodzi ile wózek kosztował jako nowy? To że ktoś nie jest zaradny i nie potrafi poszukać tańszej oferty( nadal ten sam wózek ) to jego problem także juz lepiej kupić nowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam, że dziecko powinno mieć nowy wózek. Zobacz sobie Anexy, praktyczne i funkcjonalne wózki i nie tracą dużo na wartości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Margerita
Ja kupiłam przy pierwszym wózek Emma z lionelo :) i super się złożyło że przy drugiej ciąży również był chłopczyk więc wózeczek wykorzystany 2x :) Konkretne wykończenie, kółeczka wytrzymały jednego i drugiego syna :) Warty polecenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jak zainwestujesz w coś dobrego to nie zniszczy się po paru latach i nie wypłowieje tak jak najtańsze wózki i można wziąć za wózek używany przyzwoite pieniążki. Ja tak zrobiłam z Anexem, którego serdecznie polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko bo jak ktoś kupuje taki wózek dmucha na niego i chucha i w sumie używa , ale na ścisku dooppki żeby tylko nie zużyć to nie dziw się potem , że za tą mękę po prostu uważa że jej się ta kasa należy :-D ja miałam wóżek za 4 koła , ale go używałam i na wyjazdy i wszędzie i po 3 latach pewnie bym 1000 nie wzięła z resztą nawet nie myślałam sprzedać oddałam do selektywnej zbiórki niech oni się martwią :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam adamex pajero 2w1. Sliczny jest ale spacerowke chce inna dlatego jak maly zacznie siedziec sprzedam go za 800zl. Nowy kosztuje 1450. Mysle ze to dobra cena. Wozek uzywany pol roku i tylko gondola. Co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam wózek 2w1 +fotelik samochodowy kupiony za 1.400zł sprzedałam za 680zł. Stan idealny gondola użyta może 5razy ,spacerówka ok.20razy .Rzeczy używane sprzedaje się za 50%ceny lub 40%ceny. Teraz szukam łóżka dla córki i np.nowe kosztuje 250zł a ktoś sprzedaje za 180zł :D wole chyba dołożyć te 70zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×