czego boi się bratowa?

dokładnie zgodnie z Art 86krio obecnie tylko Prokurator może złożyć sprawę. sądzę ze twój brat będzie chciał eksmitowac była Zone i nie swoje dzieci z domu dlatego złożył pozew. jeśli dom jest odziedxiczony to nie wchodzi do majątku wspólnego czyli była żona nic do niego nie ma. a żeby nie było iroblemow z wywaleniem dzieci udowodni ze nie są jego.

Jeśli to prawda, co piszesz i jeśli faktycznie nie ma nasieniowodòw, to twoja bratowa jest totalną zdzirą. A brat powinien zgotować jej piekło na ziemi. I piszę to będąc kobietą.

sądzę ze to jest prawda. gdyby nie miał pewności nie zakladalby sprawy. a skoro ma pewność bez robienia im badań dna tzn ze faktycznie nie ma nasieniowodow. żałuję tylko ze tyle lat zmarnowalam. dziś znów dzwoniła bratowa z prośbą o kasę. powiedziałam ze nie mam to miałam możliwość poznać jej prawdziwe oblicze. jak dawalam jej kasę to była milutka aż do mdłości. a dziś jak odmowilam to była tym tak zbulwersowana jakbym jej zabierala coś co jej się należy. była bardzo roszczeniowa i niezadowolona ze nie będzie tym razem pieniędzy. I jej pytanie-to za co ja jutro chleb kupie?

dziś się z nią spotkałam ze niby jej kasę dam i co? I zapytałam o co chodzi z tą sprawą. a ona najpierw krecila, wymyslala a potem stwierdziła ze kto by pamiętał co było prawie 30 lat temu. więc pytam czy miała innych prócz mojego brata to stwierdziła ze ona często jeździla na dyskoteki i nie zawsze pamięta jak wracała bo miała tylko 18 lat i wystarczyło kilka kieliszków wódki i urywal jej się film. czyli wrobila mojego brata w dziecko bo wiedziała ze jest z zamożnej rodziny i zniszczyła mu tym życie :(

I z badań dba wyszło ze to nie brata. bratowa go złapała na nie jego dziecko :O

to niech Ja kopie w doopsko i fora z jego domu

A może było tak, że Twoi rodzice wiedzieli o tych wadach w budowie brata i w ciężarnej dziewczynie upatrzyli szansę na normalną rodzinę dla niego i wnuka dla siebie?