Facet nie chce sprzątać

Mieszkamy razem u moich rodziców. Oboje pracujemy. On fizycznie, a ja mam pracę siedzącą. Mamy po 22 lata. Problem polega na tym, że ciężko to zagonic do sprzątania. Jeśli ma wolne, to jeszcze te naczynia umyje, ale też często z tym zwleka. Jednak w dniach, w których pracuje nie robi w domu nic. Również jestem zmęczona po pracy, jednak on twierdzi. Ze ma pracę fizyczną i musi odpocząć. A ja ogarniam wszystko. Nie pomagały awantury., ciche dni. Niedługo planujemy wynieść się na swoje i trochę się boję, że cały dom będę miała na swojej głowie. Co byście zrobiły na moim miejscu?

zatrudnij sprzataczke

Nie wiązałabym się z facetem, który nie potrafi zarobić na sprzątaczkę a sam nie zamierza palcem kiwnąć. Równia pochyła.

A od kiedy faceci sprzątają?

Sprzataj swoje, jeśli się nie poprawi, to rozważ przyszłość związku.

Pewnie tak został wychowany, że matka za niego wszystko robiła. Jeżeli tak to będzie ciężko to zmienić, ale pogadaj z nim otwarcie. Przecież nie jesteś służącą. Oboje brudzicie, oboje sprzątacie. Naturalne. Jeżeli rozmowa nie pomoże, to już Twój wybór czy akceptujesz że będziesz sprzątaczką czy nie chcesz być z facetem leniem.

Czy jest fleją, rozrzucającą brudne ciuchy po całym mieszkaniu, czy czystym, schludnym, ciezko pracującym mężczyzną? Jeżeli to drugie, to znaczy, że Ty się nie ogarniasz jako kobieta i partnerką.