Facet udawał chorego,wymigał sie od spotkania a pojechał na mecz

A ja uwazam,ze on nie jest w tobie zakochany,sory, on juz chce wolnosci

A nie uważacie że jedna sytuacja (i to jeszcze nieprzegadana i niezbadana) to trochę za mało żeby osądzać, nie mówiąc już o tym że ani nie znacie tej dziewczyny ani chłopaka ani ich relacji? Rzeczywiscie wyglada to na provo z mentalnością nastolatki.

hmmm dziwny

up

Zakochany może skłamać? Pierwsze słysze

Ale pisze do mnie i dzwoni jakby nigdy nic, zapewnia o uczuciach sam z siebie A myslałam,ze faceci są prostymi stwoerzeniami

Pisze i mowi ze kocha bo gdzies od czasu do czasu musi jaja oprozniac! Po co ma szukac nowej i od poczatku sie starac jak ciebie mozna kupic jednym smsem?

Czyli nie jest zakochany:(

No to nie widzisz ze nie jest?

Nie daj wcisnąć sobie kitu, że nie powiedział bo bał się, że będziesz zła. Gdyby tak było to wolałby już olać mecz. Może był z inną. Facet, który kłamie zasługuje jedynie na kopa w dupę. Jeszcze Ci frajer pisze, że ma 39 :D Pewnie jajeczka puchną i w najbliższy weekend będzie chciał je opróżnić. Jeśli ktoś kocha to chce być uczciwy. Nie nabieraj się na słowa, płacz itd. Tak zachowują się tylko lamusy.

Jeszcze Ci pewnie z kumplami dupę obrabia.

18:59 ojej straszne. Naucz się zdrowego egoizmu. Okazał się palantem i niech spieprza. Zezrwij z nim i nie tłumacz dlaczego. To będzie dla niego najlepsza kara. Tacy jak on mają przerośnięte ego. Nie mów mu, że sprawdzałaś profil jego kumpla.

Czyli kategorycznie nie jest we mnie zakochany? Chyba mi wstrząsu brakuje jakiegoś....

A czy zakochany facet kłamie? Mógł Ci o tym powiedzieć, ale z jakiegoś powodu tego nie zrobił. Czułabyś się ok wciskając swojemu facetowi kit przez parę dni? Mogłabyś go olać i iść z kumpelami na zakupy? Mógł z Tobą pogadać, ale wolał Cię okłamać i postawić na swoim. Myślisz, że nie pochwalił się kolegom jaki jest cwany? Nie wiesz ile razy Cię okłamał i zrobił z Ciebie idiotkę. Okazał Ci brak szacunku. Dziwnym trafem nie ma go na filmiku. On i jego głupi koledzy myślą, że są cwani.

Naucz się zdrowego egoizmu. Nie myśl "ojej nie kocha mnie" tylko "nie zasługuje na mnie". Naucz się wymagać. Szczerość to podstawa w związku. Był umówiony z Tobą i olał Cię dla kumpli. Tak olał bo nie interesowało go to co o tym sądzisz.

Nie wiem czemu ale to jego kłamstwo mnie upokorzyło:( Nic mu do tej pory nie mówiłam, on nadal mysli ,ze ja nie wiem. Czuje sie jak jakas stara potworna kontrolerka, ktora mu nie ufa...

Nie. My nie bylismy umowieni, w piatek chcial sie spotkac,ale zadzwonilam,ze jestem chora. On tez w sumie od środy mielismy katar. Tutaj bym mu uwierzyła. Ale chodzi o to,ze nie lezał w domu plackiem, bo był chory jak to mowił"koniec świata" tylko w sobote rano pojechał sobie (jakies 5 km od jego chaty) rozgrywki meczowe

Serio? Wmawiasz sobie, że to Twoja wina? Skoro chcesz być z kimś kto Cię nie szanuje to usprawiedliwienie się znajdzie. Rób co chcesz. U mnie nie miałby już szans.

20:44 no to nie mógł bać się, że go nie puścisz. Jesteś w związku z kłamcą.

A klamca umie na swoj sposob kochać?

21:02 bez komentarza :D