Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pamiętacie żonatego, który mnie kocha ale bał sie rozwodu?

Polecane posty

Gość gość

Witam Chcialam sie podzielić fajną informacją, o tym jak "skonczyla" sie moja relacja z ów panem. Tak jak pisałam, nie spotykalismy sie na kawe juz, tylko został sam kontakt. W koncu wyznał mi,ze to wszystko co mowil,ze jej nie kocha,ze nigdy sie nie angazował w małzenstwo z "wpadki" a mnie poznał za pozno, to to jest prawda. Wierze mu,mogl sie zakochac. Niby wrocili do siebie, nadal znia mieszka..ale pisze do mnie. Powiedział mi,ze ma dosc zycia z nia,ale boi sie zwyczajnie jej samej i jej braci. Jakis czasu temu odwiedził ich jej brat i strzelił mu w pysk za to,ze powiedział,ze jej nie kocha. Potem mi wyznał,ze żona mu powiedziała,ze jak on od niej odejdzie jak wysle ten pozew to jej brat go wszedzie znajdzie i zabije. Szczerze to tak tego słuchałam, nie wiem czy to bajka, czy zmysla. Nie wiem. Czy jest fałszywy. Moze jednak ktos sie wypowie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mysle ze bedzie ci wmawial jaki to on biedny odejsc nie moze a tak naprawde mu wygodnie, zonka kolo niego zrobi a on fajny seksik ma z toba. Jak by moj maz mial kochanke to tez pewnie siedzial by ze mna, wspolny dom fajne dzieci praca cisza ogarniete zycie a wrazenia na boku, jak nie ta to nast.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale bajkopisarz, nudzi go szare życie to sobie wymyśla dramatyczne historie :D Nie zadawałabym się z takim przegrywem na twoim miejscu no ale twoje życie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko u mnie sam z siebie pokazywał mi pozew.Czytalam go . Po prostu on mi mowil,ze jego zona jest na 100% pewna ,ze on na ten krok sie nie zdobęcie. Zyją bo zyją razem ale z jego strony to nie jest miłosc. Nie, nie przespalam sie z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Puknij sie w glowe dziewczyno i nie wierz w te brednie . Az sie tego czytac nie chce .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha czyli jak pokazał pozew to sobie go sam napisał dla jaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno,po co zakladasz kolejny temat provo kafe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od napisania pozwu a zlozenia go w sadzie i rozwodu to daleka droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialas go ponlokowac na komunikatorach i zmienic nr telefonu a tymczasem spotkalas sie z nim ? No i co z tego,ze on jej nie kocha jak sie nie rozwodzi,nie wyprowadza,nie jest z tobą ?! Pisz,pisz te nastepne brednie,ktore on ci wciska,posmiejemy sie na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodzi o to,ze jak ktos pisze pozew to to nie jest zwykły kryzys Troche mu wierze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie trac zycia na doopka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
e tam prowo i to marne 2/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niejeden juz pisal pozew ktorego nigdy nie zlozyl i byla to zaslonka przed naiwnymi niuniami,by je dalej gluszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naiwności autorki ciąg dalszy...ludzisz się jeszcze ze będziecie razem i on się rozwiedzie? Tak jak inni mówili, wygodnie mu z zonka wiec jej nie zostawi. Wciska Ci kity o tym jak to się jej bieedny boi i jej braci, po to zeby dalej Cie zwodzic i zebys dalej dawała mu d.. Y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez ja mu nic nie zarzucam. Nie kocha, nie rozwiedzie sie ok. Byłam ciekawa waszej rekacji czy to moze jego kolejna bajka, czy ta jego zazdrosna żona jest rzeczywiscie zdolna do takiej rzeczy,.,,zeby go straszyc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naiwności autorki ciąg dalszy...ludzisz się jeszcze ze będziecie razem i on się rozwiedzie? Tak jak inni mówili, wygodnie mu z zonka wiec jej nie zostawi. Wciska Ci kity o tym jak to się jej bieedny boi i jej braci, po to zeby dalej Cie zwodzic i zebys dalej dawała mu d.. Y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wez cos na inteligencje,bo słabo piszesz ten projekt kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie potrafie uwierzyć,ze moze byc aż tak wyrachowany. On do mnie pisze wieczorami smsy czasami nawet do 23. Mowi,ze ona w swoim pokoju, on w swoim. To co pisalby przy niej smsy do mnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierz w wyrachowanie.Wierz we wszystko co on mowi tylko juz nie marudż na forum,bo cienka jestes w tych wpisach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie jestem naiwna. Ale niemozna tak skreślać ludzi .Wlasnie mi napisal"Dla mnie jestes najwazniejsza","Nie zostawie cie na lodzie" "To tobie poswiecam wieczory,pisze z tobą" A ja to juz traktuje z przymrózeniem oka, w za 3 dni mam randkę:) Nie nie wierze,ze on sie rozwiedzie,ale wierze,ze choć troche coś do mnie czuł...i moze tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym w to szła dalej. Stracić nie stracisz, ale możesz zyskać. Zapraszam Cię na priv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za trzy dni następny cię w c***a zrobi hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jeśli cos czuje to co Ci to da? Nie rozwiedzie się, nie będziecie oficjalnie razem, nie splodzicie dzieci...a Ty chyba chcesz miec swoja rodzine, nie ukrywac sie? więc po ciagnac ta relacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Wez cos na inteligencje,bo słabo piszesz ten projekt kafe" X Nawet jesli to projekt to takich przypadkow w prawdziwym zyciu jest wiele . A propo zony , moze byc tez tak , ze mu grozi bracmi czy szantazuje , bo to tez sie zdarza , ale nie wkrecaj tego sobie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie potrafie uwierzyć,ze moze byc aż tak wyrachowany. On do mnie pisze wieczorami smsy czasami nawet do 23. Mowi,ze ona w swoim pokoju, on w swoim. To co pisalby przy niej smsy do mnie?" X Jak mu tak zle to po co z nia jest , bo od szwagra dostanie ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie potrafie uwierzyć,ze moze byc aż tak wyrachowany. On do mnie pisze wieczorami smsy czasami nawet do 23. Mowi,ze ona w swoim pokoju, on w swoim. To co pisalby przy niej smsy do mnie?" X Jak mu tak zle to po co z nia jest , bo od szwagra dostanie ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja to juz traktuje z przymrózeniem oka, w za 3 dni mam randkęusmiech.gif Nie nie wierze,ze on sie rozwiedzie,ale wierze,ze choć troche coś do mnie czuł...i moze tyle X I bardzo dobrze , ze masz randke .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie,że dostanie wpieprz tylko ,ze szwagier go udusi czy cos,no albo go stłucze, a to jakis pudzian czy cos Prędzej bym uwierzyła,ze odchodząc zniszczy sam sobie reputacje zostawiając rodzine. W to bym uwierzyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cos tam jescze mi mówił,ze żona z tej nienawisci będzie mu wszystko utrudniala przy rozwodzie byleby tylko nie odszedł. Jej na nim bardzo zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem ludzie sa nienormalni . A ty jestes dobra samarytanka ? : D Nie szkoda ci zycia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×