Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Piękna dziewczyna i wątpliwości, jak się nie angażować

Polecane posty

Gość gość

Podejrzewam, że może zdradzać, bardzo chce seksu ze mną, między nami strasznie iskrzy od 2 spotkania. Jest piękną dziewczyną, wizualnie moim ideałem, ale zapewne nie tylko dla mnie. Pragnę jej, seksu z nią, ale jednocześnie nie chciałbym się za mocno angażować, a boję się, że seks spotęguje to zaangażowanie. Macie jakieś pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazdy moze zdradzac, Ty tez, wiec nie powinna sie z toba zadawac, bo tez mozesz ja zdradzac. nie zadawaj sie z nia, znajdzie sobie lepszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie chcesz sie angazowac to czego w ogole chcesz? zabawic sie i isc dalej, he he, jak to wyczuje to pusci cie kantem, oleje i znajdzie kogos wartego pieknej dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ilu miala przed Tobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli okaże się uczciwa, to ja chcę ją za żonę. Nie wiem ilu miała przede mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz racje, nie angażuj się, nie dotykaj jej, inni pewnie chętnie Cię zastapią hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak to sprawdzisz czy jest uczciwa, będziesz ją obserwował przez 8 lat czy rozmawia tylko z męzczyznami? jaki test sobie wymyśliłeś? I czy ona będzie chciała Ciebie za męża jak narazisz ja na przykrości tymi testami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Życie pokaże. Czas, to najlepszy test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej zwlekaj 100 lat zanim się zblizysz, na pewnoe bedzie na Ciebie czekać całe życie i nie poczuje się olana. Wiesz denerwuja mnie tacy faceci jak Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest strasznie na mnie napalona, to, co mówi do mnie przez telefon jest aż nie do wiary... strasznie mi się to podoba, ale jednocześnie każe być ostrożnym... nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z dziewczyną z takim parciem na seks ze mną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co Ci mówi przez telefon?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może po prostu jesteś tym jedynym, który jej zawrócił w glowie? Nie przyszło ci do głowy, że piękna dziewczyna to przede wszystkim...dziewczyna. Człowiek, który myśli czUje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby nie byla napalona tez bys narzekal, ze nie interesujesz jej, jest napalona tez źle. faceci :O takie sa chlopy wlasnie dlatego nie warto sie z wami zadawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie chcę mówić konkretów, ale jej głos, ton i słowa strasznie mnie nakręcają. Z drugiej strony seks na 4. spotkaniu, to jak dla mnie trochę za szybko. Czy to wstrzymywać, czy iść za głosem serca na całość? Jak odmówię, może pomyśli, że nie jestem nią zainteresowany, podpowiedzcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostaw ją w spokoju. Zależy ci tylko na seksie, nie na relacji, popatrz, ty piszesz wyłącznie o tym, o niczym innym. Traktujesz ją jak obiekt seksualny,trofeum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie, podoba mi się w szerszym ujęciu na tyle, na ile ją znam. Problem w tym, że obawiam się czy aby ona właśnie tak mnie nie traktuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To powiedz innymi słowami, co ci powiedziała, to odpowiem co nią kieruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na przykład chce, żebym poznał mroczne zakątki jej ciała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To poetka, wiec pewnie chodzi o coś więcej. Chyba nie do kazdego tak mowi bo powiedzialaby wprost: wez mnie albo coś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie, nie dokładnie tak powiedziała, nie powiedziała też weź mnie,a le bardzo mocno kusi, widać bardzo zależy jej na tym, żebym jej pożądał, ale cel osiągnęła, bo mimo że mieszkamy ponad 100km od siebie, jestem gotów wsiąść w samochód i nocować u niej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi kiedyś spodobał się facet, że miałam ochotę pojechac z nim prosto do domu, całować go, ale to nie wypada i w ogole byłby pierwszym facetem, ale podziałalismy na siebie niesamowicie od pierwszego wejrzenia no i zaczelam go zbywac, zeby nie wyszło jak bardzo mi uderzyl do głowy az chłop pomyslal, że lekcewaze go i interesuja mnie inni i teraz sie mnie boi :( że się bawię czy coś. I z takiego wydziwiania nic ostatecznie nie wyszło dobrego. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najchętniej najpierw bym ją poznał... dopiero później poszedł z nią do łóżka, ale właśnie pewnie jeśli powiem, że chcę poczekać, odbierze to tak, że nie jestem nią zainteresowany i oddali się... bo zapewne żaden jeszcze jej się nie oparł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu nie inicjuj, flirtuj i gadaj sobie z nią o zakatkach, ale nie inicjuj nic więcej. Daj buziaka namiętnego, powiedz cos miłego, usmiechnij się do niej. I powiedz, że lepiej bedzie jak juz pojdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mamy po 34 lata... wątpię, żeby chciała czekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czekam na tego wspaniałego faceta, bardzo mi się podoba, chętnie bym go przytuliła, ale on sie mnie boi teraz i boi sie czy nie bede go zdradzac, bo tez gadałam o zakątkach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Więc to nie Ty, Agnieszko, bo tu przytulanie było tylko częścią... chodziło o coś znacznie, znacznie więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chodziło o coś znacznie, znacznie więcej...ale przecież nie chodzi o sama chuć. Kocham jego towarzystwo, kiedy niesmiało się do mnie usmiecha, lubie go widzieć, czuję wtedy spokój. Lubie kiedy dotyka mojej reki, kiedy patrzy na mnie z góry na dół i te usta smakują mi jak żadne inne. Chętnie bym się z nim..od kiedy tylko go zobaczyłam. Nigdy nie kochałam i nie pragnęłam zadnego męzczyzny tak jak jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to Ty Agnieszko? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, ale prawie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhj88yg
Czy to że piękna musi oznaczać że rozpustna i niewierna?jak nie chcesz sie angażować to daj jej spokój bo może potem cierpieć przez ciebie jesli to Ty jestes Jej wybrankiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×