Wałęsa pojechał do Kolumbii

Ciekawe czy wróci. Jak obstawiacie?

Aaa zapomniałam, że tu można rozmawiać tylko o seksie. Nawet polityka nie chwyta :o

Co w ogóle myślcie o Wałęsie obecnie? Bo ja oscyluję między irytacją a litością. Męczący dysonans.

Mysle, ze jest niewinny. Pewnie bylo tak, ze podawal im nieistotne info I bral za to pieniadze. Gdyby rzeczywiscie wspolpracowal w latach 70-tych to w latach 80-tych by mu to komunisci wyciagneli. Dziwne, ze nad nim sie tak znecaja a nie nad bylymi komunistami I czemu kaczka nie byla internowana w stanie wojennym.

Ja w ogóle byłam wtedy za młoda i kilkaset km od tych wydarzeń, więc mogę tylko słuchać raz jednych raz drugich. Tak subiektywnie, to jest mi go żal, jak przygłupiego dziecka które się zaplątało w kłamstwach. Przykre, bo miał być legendą.

Tak na logikę to mógł donosić, bo to zapewniało byt jemu i rodzinie, a miał małe dziecko (dzieci?). Gdyby się przyznał po 1989, to nie byłoby dzisiaj takiego skandalu.