Czy wasze dzieci tez sa chore ?? U mnie trojka, mam dosc :(

nie nauczy sie tyle samo, bo nie ma choćby grupki dzieci w tym samym wieku! to jest wielka róznica!

gość dziś - tak jak pisałam, u nas dzieci idą do szkoły wcześniej, w wieku 5 lat. A ja prawdę mówiąc niewiele z nimi robię, bo pracuję czasami i 10 godzin dziennie.

Pasozytami moze zakazic sie w piaskownicy na placu zabaw. No chyba ze.w.ogole z domu nie wypuszczasz ?

o ile 3-latka można jeszcze w domu zatrzymać, w sumie wiele dzieci jeszcze w tym wieku tak na prawdę nie jest gotowych, szczegolnie te z końca roku...o tyle 4-latka całe dnie w domu sobie nie wyobrażam!

Moi na razie mają 2 lata i 11 miesięcy, więc mam czas się zastanawiać.

Moje jakos sie trzymają choc przedszkolak troche kaszle. U nas juz ferie i ostatni tydzien prawie dzieci wszystkie chore były w przedszkolu. Do okola choroby, siostry rodzina cala na grype, u kolezanki angina i jakis wirus do tego.

Masakra, co wy na tym kafe z tymi pasożytami, mam 38 lat i nigdy nie byłam "odrobaczana" żyje czuje się super i mało choruje, przeciez takie tabletki odrobaczajace to silna chemia, a niektóre tu podaja je regularnie i profilatycznie

14:48 czytaj ze zrozumieniem. W tym temacie nie było słowa o odrobaczaniu chemią tylko naturalnymi środkami. Co więcej u Ciebie jako dorosłej osoby, która zapewne ma pasożyty jak prawie każdy nie muszą one dawać żadnych objawów. Wiesz dlaczego? Bo "stary" organizm już dawno wytworzył sobie mechanizmu obrony i mechanizmy współpracy z pasożytami. Młody organizm potrzebuje więcej środków odżywczych, witamin, wapnia i tu zaczyna się zgrzyt. Po pierwsze moment zarażenia organizmu przez pasożyty jest pewnego rodzaju szokiem dla niego, po drugie nie ma tak naprawdę wypracowanych żadnych mechanizmów obronnych, które np. stymulowałyby ilość pasożytów w organizmie. Kolejna sprawa słabsze i mniej sprawne jelita nie potrafią sobie poradzić z toksynami wydzielanymi przez pasożyty. I jeszcze jedna rzecz my dorośli nawet nie zastanawiamy się, że słabsze włosy, paznokcie, drobne infekcje to są właśnie konsekwencje pasożytów. Ale dorośli tego nie widzą lub nie chcą widzieć. Ty możesz mieć końskie zdrowie i tego Ci życzę. Ale nie znając się na tematyce pasożytów stul pysk i zastanów się co piszesz na kafe bo możesz swoimi durnymi wypocinami zrobić komuś krzywdę.

Bo jestes tepa dzida i nie wiesz ze nalezy sie odrobaczac. Psa odrobaczasz, a siebie nie. Zastanow sie.

Żeby się kłócić warto najpierw poznać cykl rozwojowy takiego pasożyta. Leki typu Pyrantelum Medana, przyjmuje się w dwóch dawkach, ponieważ działa on jedynie na dorosłe osobniki. Wybijana jest więc pierwsza część robactwa, a po pewnym czasie druga, dzięki czemu nie dochodzi do kolejnych namnożeń. Taki lek musza stosować wszyscy domownicy. Na szczęście ten akurat lek jest bez recepty. Ale nie należy odrobaczać na zaś a jedynie po zaobserwowaniu oznak owsicy

Pyrantelum jest na receptę

teraz taki okres, wszystkie dzieci chore, mój synek co idzie do przedszkola to przynosi, na szczęście ostatnio na kaszel odkryliśmy dicotuss baby i jest bardzo skuteczny, szybko działa, mojemu Frankowi smakuje bo jest miodowy