Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

barbarus

schudne przed 60 urodzinami cz.3

Polecane posty

Gość gość
Jeszcze doczytalam wpis barbarus o ciastach. Ja jesli pieke 3 lub 4 razy w roku, to wszystko, nie rezygnuje wiec z wlasnych ciast no i dla mnie galaretka to jednak nie to samo. Strawy duchowej u mnie nie ma zbyt wiele to chociaz to inne jedzonko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyzej to gdasonia oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze gornolotne wyrazenia ale jezeli dorosly facet chodzi po mieszkaniu z talerzykiem i widelczykiem to cos nie jest tak.Dzieci to dzieciaki rozumiem do pewnego wieku. Musialm wszystko chowac co bylo w zasiegu reki telefony,tablety,laptopy i inne rzeczy ktore raczej juz nie naprawie jak upuszcza. Zupelnie nie uczy sie dzieci ze nie sa u siebie i tak nie wolno postepowac. Chyba jestem starej daty i wychowalam inaczej moje dzieciaki. dzis odpoczywam nie mam checi na tenisa moze rower glowa zlagodniala i tylko cmi. Lece do kuchni przygotowac lunch.Jola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdasonia moi panowie to tęsknią za pierogami,plackami ziemniaczanymi-czyli towar który nie da się zawekować i trudniej samemu zrobić.Mój się śmiał ze mięsa chętnie by nie jadł bo ma tam codziennie.Tęskni za zupami.Więc na przyjazd bedzie czekała na niego jakaś zupa.Może żurek albo botwinka.Albo bigosik z młodej kapusty.Jeszcze nie wiem.Sporo czasu.Mam dla niego kupioną kaczkę ale zrobię mu we wtorek bedzie smaczniejsza świeża.W poniedziałek będziemy w domu koło 22-giej to coś cięzkiego raczej odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola dzisiaj wychowuje się dzieci inaczej -bezstresowo.Są specjalne kluby gdzie możesz chodzić z dziećmi.Widać jak dużo z dzieciakami spotyka sie McDonaldzie to też jest po to by dzieci mogły robic co chcą.Można wówczas pogadać.Albo w dużych marketach.Idziesz do kawiarni czy resto a dzieci do saloniku z zabawkami. Już wiesz że ponowne spotkanie to albo u nich albo w neutralnym miejscu.Czasami lepiej jest trzymać się zasady "mój dom moja twierdza"Ja miałam wszystkie imprezy imieniny,chrzciny,komunie w domu i to była głupota.Narobiłam się jak głupia.A teraz jest super.Płacisz i jesteś gościem. To nie znaczy że nie możesz do mnie przyjechać.Z grupą koleżanek to ja sie umawiam na mieście.Ale sam na sam tak po prostu pogadać to w domu.Przy większej ilości osób to tylko latasz-komu kawę komu herbatkę a może soczku.Idę dokroję i tak biegasz.Myjąc przy okazji szklanki i talerzyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdasonia Jem zupke wiec na chwile wpadlam Jola, nie gniewaj sie na mnie barbarus, to zrob 3 rodzaje pierogow. To jest nieetyczne, ze my musimy zasuwac a ty wcale :))))))))))) Dobrze, ze mam humor ale to pewnie dlatego, ze od jutra ferie i dzis wieczorem bedziemy miec nasze fajne zajecia- to znaczy ja i wnuczka. Pewnie przestane tu nadawac do piatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sonia lubie jak walisz prosto w oczy prawde.Nie jestem osoba obrazajaca sie latwo.Nie zmieniaj sie i zawsze badz taka otwarta do ludzi. Najgorzej jak wkrada sie falsz w relecje miedzyludzkie .Barbarusce tez jestem wdzieczna za wiele rzeczy i to dzieki niej zaczelam codziennie przyjmowac moje leki .Zaraz idziemy na ostatnie zakupki przed swietami a potem to juz pelne lenistwo. WESOLYCH SWIAT, SMACZNEGO JAJKA I MOKREGO PONIEDZIALKU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisjanielgowana
A ja weszłam dopiero do domu, zrobiłam sobie zielone smoothie (pokrzywa,szpinak,jabłko,2kiwi,cytryna) i usiadłam ;) W pracy byłam od 9.00 i zaraz pędzę na zakupy. Muszę jechać w cztery miejsca a pewnie korki będą już świąteczne :p Ok, jak mówicie,że piec- to dzisiaj piekę :) a przełożę w piątek. Jutro cały dzień musimy być w pracy. Jola , bo to ciężko takie dzieci przyjmować w domu nieprzystosowanym do dzieci. Też z przerażeniem myślę o takich wizytach, bo pamiętam jak wszystko było zabezpieczone kiedy u nas biegały dzieci: od schodów począwszy , na gniazdkach elektrycznych i narożnikach kończąc. No i co wartościowsze rzeczy się zabezpieczało. Całe szczęście nie mamy takich biegających pershingów w swoim otoczeniu, ale za jakiś czas pewnie zaczną się pojawiać :P Lecę, najpierw z futrzakiem na spacer, a potem (też z nim) na zakupy. Zmęczona dzisiaj bardzo jestem...i lepiej nie będzie:p A ! Barbarus, ja też ciągle robię wszystko "tylko zdrowe",jeśli jakieś ciasto od wielkiego bardzo dzwonu- to pełnoziarniste, prawie bez cukru na bazie orzechów,daktyli...no słowem jak najmniej szkodliwe,że w Swięta nie mam już sumienia i piekę to jedno, no może dwa ciasta (orzechowiec-bo Rodzina lubi a ja nie, więc nr 1 i drugie pewnie sernik New York-to gorzej bo bardzo lubimy wszyscy) Mama piecze babę drożdżową (staropolską puchową z Moich Wypieków)- z tym też nie powinnam mieć kłopotu, bo jest tam gluten,więc i tak nie dla mnie. Ok, spadam; miłego relaksu tym co mogą relaksować i owocnej pracy, tym co muszą pracować ;) sisja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izulek88
Hej kobitki witam sie juz z Uk. Wczoraj spedzilam caly dzien na podrozach. O polnocy padlam jak mis w 3sek. Dzis jestem w Londynie i zaraz czeka mnie kolejna wycieczka do domu 2h. Jutro pora wracac do pracy. Trzeba uzbierac kase na kolejne wakacje :D 26 czerwca lece do Alicante na 8 dni. Zastanawiam sie czy przy okazji nie wyskoczyc na 3-4 dni do Almerii albo Murcii. Jola co polecasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZdrowiePrzedeWszystkim
Najważniejsze Jest Odchudzanie Zdrowe i Skuteczne Bez jo-jo. Moje drogie cały czas apeluję nie stosujcie tabletek i proszków to bardzo szkodliwa chemia typu DNP czy Chiński Meizitang, błędne koło, pewna choroba i efekt jo-jo!!!. Różne diety typu: Dieta proteinowa dr Dukana, Dieta 1000 kalorii ,Dieta 1200 kcal, Dieta 1500 kcal i inne prowadzą do odwitaminizowania i odmineralizowania organizmu z powodu mono-diety to bardzo nie zdrowe. Z własnego doświadczenia jeżeli już to zachęcam do zaparzania i picia naturalnego suszu Ziół Tybetańskich ale tylko suszu i oryginalnych Tibetan Herbs. Nigdy tabletki czy proszki typu DNP, Meizitang, Zelixa, T3, Retard, Alli, Term Line, Colominal, Vitaslim, Alveo, Elvia, Lida, Linea, Sibutril, Sibutramin, Adipex, Novoslim, Asystorslim, Meridia i …..itp TRUCIZNY. TO TOKSYCZNE (CHIŃSKE I NIE TYLKO) ALE ZAWSZE CHEMICZNE SRODKI. Stosujcie zawsze tylko parzony naturalny susz ziołowy oraz dodatkowo oprócz ziół trochę ruchu to naprawdę klucz do szybkiego i zdrowego schudnięcia bez jo-jo no i oczywiście mądre efektywne normalne odżywianie. Światowa organizacja zdrowia ( WHO ) oficjalnie uznała zioła Tybetańskie za zdrową naturalną i bardzo skuteczną metodę odchudzania oraz skuteczny sposób zmiany metabolizmu człowieka na szybki nagradzając je w 2014 roku pierwszym miejscem w kategorii – „Natural Product for Slimming”. Ja ostrzegam przed chemią a namawiam na naturalny susz ziołowy TibetanHerbs , ponieważ przez 5 miesięcy bez diet i bez wyrzeczeń pijąc Tybetańskie Zioła i dbając o trochę ruchu schudłam i odmieniłam naprawdę swoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie pokrzywa w ogrodzie ma ok 2cm.Jeszcze za mała na koktajl.Muszę jeszcze kupić do ogrodu jarmuż.Ale to już w maju kupię sadzonki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ta pogoda jest do kitu.Kurcze ciągle sezon grzewczy w toku.Nie dośc ze zimno to ciągle deszcze.U mnie dziś od rana.Oglądałam prognozę na swięta.W moim rejonie niezbyt optymistyczna.Dobrze ze choć sniegu nie będzie jak w zeszłym roku.Ale do 8 maja w przewadze deszcze i chłód.Skoda.Tak pieknie kwitną czereśnie i brzoskwinie.Niestety latających zapylających owadów przy tym chłodzie nie słychać. x Wczoraj ogladałam wiadomości.Ludzie w jakim kraju ja żyję?Żeby prezydent zajmował sie Misiewiczem?Czy to powinna robić najważniejsza osoba w państwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej witam sie z kawka. Barbarusku nic ci nie powiem bo nawet nie wiem kto to misiewicz. :/ X Ja weszlam na wage i nie jest zle 71.8 ale za to po ciele widac ze sporo przytylam. Koniec laby i biore sie do roboty. Od jutra wracam do cwiczen X Macie przepis na jakies dietetyczne lazanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łazanki dietetyczne nie istnieją.Ale możesz zrobić łazanki fit./odchudzone/.Makaron pełnoziarnisty lub robiony razowy -trzeba zrobic bo nie ma w sprzedaży.Nie wiem czy robisz z kiszonej czy z słodkiej.Ale kapustke trzeba ugotować z kminkiem zielem i liściem.Cebulę podsmażyć na oleju rzepakowym dodać odciśnięta ugotowana pokojoną kapustę i doprawić -sól pieprz.Możesz cebule podsmażyć z paroma pieczarkami.Ale to są ala jarskie łazanki .Jak chcesz z mięsem to juz nie będą fit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widac ,ze swieta bo cisza na forum.My dzis mielismy tenisa a goraco bylo ze siodme poty na koszulkach.W pelnym sloncu od 16-17h wystarczy tego pocenia sie. Potem rowery wzielismy ale na krotko.My mamy takie aktywnosci fizyczne a barbaruska ma ogrod i prace wokol domu.Czyli dobrze, ze sie ruszamy bo cos tam tracimy z tych kalorii. W PL na te swiata robi sie mazurek i jajka a tutaj charakterystyczne sa tzw.torrijas To jest bagietka pokrojona i zrobiona w mleku,jajku ,cynamon i cukier. Oczywiscie zrobilam Juliowi zeby mial poczucie ze to jego swieta. Sama tez jem bo jest slodkie.Teraz spadam zrobic salatke avocado+pomidor +cebulka +kukurydza.Na deser bedzie ananas swiezy pokrojony w plastry, taki kupujemy w Mercadonie. Nie chce sie objadac zeby waga zaczela spadac po Argentynie. Wypoczywajcie aktywnie ,dietetycznie zeby potem nie miec wyrzutow sumienia. Barbarusko czy to jest jajeczko na tym malym zdjeciu? Izulku jak masz gdzies wyskoczyc z Alicante to proponuje Valencje duzo ciekawsza od Murci i Alemerii. Murcja nic ciekawego miasto sredniej wielkosci kiedys rolniczy region Hiszpanii. Almerija troche wieksze miasto ale jeden dzien wystarczy bo nie ma tam na czym oka zawiesic. Valencja ma dobre polaczenie z Alicante i jest duzo atreakcji turystycznych. Ma tez piekna plaze szeroka i bardzo dluga. Jola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola na emaila wysłałam Ci całe zdjęcie.To jest taki wóz który wiezie kogutka z jajem bo zbliżają się święta ha ha Kiedy będziesz na fejsie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdasonia mi wykrakała robotę.Wczoraj między wierszami dowiedziałam sie że chłopcy liczą na sałatkę jarzynową.Kurcze kto dziś robi sałatkę jak u mamy.Majonez i węglowodany.I to musi byc kielecki majonez nie żaden lait.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izulek88
bo kielecki najlepszy :D x ja dzis od rana sprzatam. ide sie zaraz ogarniac bo do pracy trza sie zebrac. na swieta nic nie robie. siostra zrobi barszczyk i sernik na zimno. tu swiat wielkanocnych nie obchodzimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie w wiekszości domów robi się jarzynową na świeta, bez względu na dietę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawdź nową metodę odchudzania:) Sama schudłam 9kilogramów w 32dni ale można dużo szybciej i więcej! Polecam Kochane :) w miejsce kropka wstawiamy kropkę cutso/gZUng

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Barbaruski to z jednej skrajności w drugą albo tuczy chłopa z cukrzyca tłustym flak ami albo wyśmiewa sałatkę jarzynowa ta laska to ma nieźle namieszane :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastepny spokojny dzien za nami.Dzis byla wycieczka wybrzezem morza.Otoz podjechalismy na parking a dalej piechota.Byli kilka km i to siezka stroma prawie gorska.Bo nasz spacer nie byl przy plazy ale wzdluz dzikiego brzegu.Duzo ludzi a na plazy gesto.Pogoda super nawet weszlismy do wody ochlodzic stopy po tym maszerowaniu. Woda zaskakujaco ciepla ale to jest Srodziemne Morze. Ten brzeg jest skalisty ale kamienie sa wygladzone przez fale. Trafilismy na nudystow ,same chlopy.Obrzydliwe i niesmaczne. Szybko sie przemiescilismy do normalnosci.Temperatura okolo 28 stopni lub wiecej. Dzis tutaj wszystko zamkniete a jutro wszystko otwarte.Nie wiem jak jest w PL ale chyba podobnie. Barbarusko dziekuje za emaila ze zdjeciem,ladne duzo kolorow.Izulku czy bylas w Benidormie? Od Alicante bardzo blisko a zdominowane przez Anglikow wiec bedziesz czula sie jak w domu ale inny klimat. Benidorm nazywany jest "Nowym Jorkiem Morza Śródziemnego".Jak nie widzialas to warto zobaczyc .Dzis na kolacje zrobie salatke owocowa z owocow jakie sa w domu (banany, pomarancze, jablko, ananas,mango).Dodam tez suszone owoce a potem poleje troche alkoholu slodkiego likieru. Spadam do kuchni kroic owocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdasonia Zgieta w polowie ale jakos doczolgalam sie do was :( barbarus, przyznaje ze wstydem, ze czuje satysfakcje :) Jestes na diecie, wiadomo ale te chlopaki przyjezdzaja i chca domowego i polskiego jedzenia... Tez zrobilimy :) salatke, tylko ze ja durna, nie posluchalam reklam :) i kupilam Helmansa a to niedobre, psia krew Zmienilam mamie posciel, wykapalam ja i to spowodowalo, ze normalnie jestem zgieta od pasa ku gorze. Rehabilitant sie pomylil, ja do nich trafie za rok nie za dwa. Jola, moze udzielisz mi po swietach jakichs wskazowek... Nie bede przynudzac wam o tyraniu bo macie, zapewne to samo. Napisze tylko o smiesznym wydarzeniu. Moja niespelna dwunastoletnia wspaniala wnuczka zrobila sama ciasto, sama zwazyla skladniki, przelozyla do foremki, miala tylko jedno potkniecie- w pewnym momencie uslyszalam- o kurcze!! Okazalo sie, ze biedna odcedzila rodzynki, wlewajac wode do ciasta :) Szybciutko wylala, stwierdzajac, ze nic sie nie stalo Jola, mieszkalas w Kanadzie. Czy to prawda, ze oni tam zajadaja sie tym ciastem- chlebkiem bananowym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbarus
Gość :"tuczy chłopa z cukrzyca tłustym flak ami " x Flaki stanowią część żołądka krowy (żwacz, czepiec, księgi). Flaki wołowe są bogatym źródłem kolagenu, witaminy B2, wapnia oraz żelaza.Świeże flaki najwyższej jakości charakteryzują się jasną lub ciemnoszarą barwą i nieznacznym przerostem tłuszczowym.Zanim zacznie się przyrządzać potrawę "flaczki" należy te świeże flaki trzy razy zagotować i odlać wodę.W ten sposób usuwamy zapach i tłuszcz.Gotowe flaczki porcja 200g to ok 80 kcal.Nie rozumiem określenia tłuste flaki.No chyba ze ktoś je robi z zasmażką na smalcu. x Gdzie ja wyśmiewam sałatkę?Napisałam że będę ją robić.Kiedyś zrobiłam lżejszą pół na pół majonez/jogurt + musztarda.Była smaczna ale mój lubi taką z dużą ilością majonezu.Jedna łyżeczka to jest 100kcal a on w jednej porcji sałatki to bedzie miał ich z 5.Ja napisałam kto dziś robi sałatkę jak u Mamy?Bardzo dużo majonezu,ziemniaki,marchew to produkty nie wskazane również przy cukrzycy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najserdeczniejsze życzenia na zbliżające się święta Wielkiejnocy. Dużo zdrowia, radości, pogody ducha, smacznej święconki i mokrego poniedziałku! życzę wszystkim- Barbarus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdasonia Napisalam, wykasowalam, moja mama miala racje, mowiac mi kiedys tysiace razy, ze milczenie jest zlotem barbarus, tez zycze ci milych swiat, wypoczynku, radosci z pobytu w naszym pieknym... kraju twoich chlopakow i wszystkiego naj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisjanielgowana
Hej, ja walczę w kuchni. Zaraz przekładam orzechowca,potem pokroję sos tatarski i może też sałatkę jarzynową. Przypomniałaś mi o niej Barbarus :) Robię bardzo rzadko, najczęściej właśnie na Wielkanoc, czasem też na Nowy Rok. Robię z jogurtem+ musztarda+ majonez [może jest go tak 1/4] i tak myślę,że też Twój Mąż wyczuwa, że "odchudzona" :) A choć trochę nie możesz go oszukać ? Gdasonia,współczuję wymuszonego "ukłonu" -znam bardzo dobrze ten stan. Wczoraj też byłam w takim stanie; dzisiaj miałam masaż kręgosłupa ,więc jest trochę lepiej...ale pewnie jak skończę tutaj w kuchni nad ranem, to będę w punkcie wyjścia:P No mój kręgosłup w ostatnich latach lekko to nie miał :( I tak powinnam mu być wdzięczna, że całkiem i już dużo wcześniej się nie zbuntował. Nie dbam o niego, ciągle tylko wymagam, mięśni nie wzmacniam...to się skubany mścić zaczyna :P Jolu ćwiczysz? Kurcze,po świętach chyba trzeba zacząć, tak systematycznie, nawet nie w temacie diety ale właśnie coś dla kręgosłupa. Ok, robota jak mówią "nie zając" i niestety nie ucieknie ale cierpliwie czeka, a krasnoludków chwilowo brak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×