PO CO Kobiecie facet,na stale,na cale zycie..Cale zycie uzerac sie z nim,prac mu

Po co kobiecie facet ? zeby uzerac sie z nim, wachac jego smrody,prac mu gotowac, itp itd... przeciez to wykorzystywanie kobiet,nudne... i tyle lat ten sam penis,przeciez to nudne :( :(

To sa desperadki,boja sie byc/zostac samotne, wiele sily kobieta musi miec by byc samotna,bo to bardzo ciezkie/trudne.

Autorko, popiera Twój wywód, a ma 60 lat. Brawo!

FACECI: -zdradzaja -dokuczaja -smierdza,piedza i jeszcze trzeba mu wyprac...

bzdury tu wypisujesz ! skoro samotny facet wie do czego służy pralka i zmywarka oraz odkurzacz i sobie radzi to będąc w związku zwyczajnie zawoła : Patrycja ! dawaj tu swoje pantalony i wiaderka , robię pranie i masz czas wolny , pralka pierze , więc jest chwila na bzykanie !

i pozniej zachwycaja sie innymi kobietami,albo ida do burdelu na dzifki,albo wymieniaja na inna mlodsza... bo takiemu ksieciu znudzila sie,zmienila,on rowniez starszy sie zrobil zmienil,ale u siebie tego nie wodzi ...

obecny dziś ILU takich jest jeden na 300 ? ;)

Bez patafianów jest zdecydowanie lepiej, ale tego trzeba doświadczyć.

Tak poswiecac sie dla faceta,czy warto ?

Naiwniaczki poswiecaja sie dla faceta

to zalezy na jakiego faceta trafisz u nas: on: - gotuje - pierze, prasuje - sprzata (nie myje tylko okien) - robi zakupy - jak coś się zepsuje to naprawia - zawiesza szafki, składa meble itp ja: - sprzątam - piore, prasuje - robie lżejsze zakupy Oczywiście oboje pracujemy :)

Zgadzam sie z autorka facet i tak zdradzi ja nie wierze w jedna wieczna miłosc i bycie z jednym, cale zytcie to nudne a na koniec i tak zdtradzi zostawi itd

Trzeba w cos innego zainwestowac,niz taki facecik !

baby to niedobre stworzenia są , ale mają fajną dziurkę w pępku i małżowinie usznej mmm

PROSTYTUKI sa cwansze i ciagna kase od facetow,frajerow i maja na wiele rzeczy,swietny spokoj i komplementy , bez narzekania mezulka... i nie mus´za mu prac,gotowac :) glupia zonka to robi ;)

No właśnie po co? A potem palant jeszcze cię zdradzi i wymieni na młodszą. Wiecie co jest fajne,.kiedy te kochanki zaczynają żałować że się z takim związały a wy cieszycie się wolnością i tym ze taka c***a zabrała.

okrutne to...

z czasem jak kobieta dojrzeje ,to i to zrozumie...

Jestem facetem ale przyznaje racje autorce. Naprawde nie jestesmy wam potrzebni na cale zycie. Wystarczy przezyc razem dwa, gora trzy lata, a potem sie rozstac. Uwazam, ze wlasciwy moment na rozstanie jest wtedy, gdy seks nie jest juz tak fajny jak na poczadku. Oczywiscie nie nalezy zmajstrowac zadnych dzieci, nie oczekiwac tez zadnych alimentow. Brawo autorko, przekonaj inne kobiet do swojego pogladu, mezczyzni na pewno protestowac nie beda.

A po co wlasciwie kobieta jest potrzebna facetowi? Prawdziwemu mezczyznie a nie jakiejs lamadze. Po to zeby mu prac, gotowac? A ile to roboty puscic pralke czy zamowic obiad przez telefon albo wpasc do baru (jesli nie chce samemu gotowac). Wiec wniosek z tego przykry: takiemu facetowi kobieta potrzebna jest ylko i wylacznie do lozka. A poniewaz po 2 latach seks traci na atrakcyjnosci, wiec nalezy ja wymienic. Wiec brawo autorko, mezczyzni ciebie popieraja!

no

banki SPERMY JUZ TEZ SA,wiec mozna miec dobrego dawce, wiec po co facet ?

Skoro z góry zakładacie, że żona jest od usługiwania to gratuluję :D Rescator jesteś gówniarzem w ciele starego chłopa. Słabe jest to, że latka lecą, a ty się nie rozwijasz.

Nie jestem lesba, ale brzydze sie facetow

Na malzenstwie korzysta tylko facet wiec odpowiedz brzmi: na g*** !!!

Wy po prostu zbyt glupie jestescie, w malzenstwie jest najlepiej ale trzeba umiec ustawic sie. Dlatego wam zostaly koty "wyzwolone" frustratki.

wole koty niz urabiac faceta i manipulowac nim, bo na tym wlasnie polega to cale ustawianie sie lubie grac w otwarte karty, jesli trzeba sie ustawiac i walczyc to w dupie mam takie malzenstw nie bede sie podlizywac jak slodka idiotka i robic z faceta drugiego idioty, dziekuje, postoje

Ja również brzydzę się facetami, nie fizycznie, ale mentalnie. Lubię natomiast kobiety, niestety nie pociągają mnie fizycznie, co mam zrobić? Mam przyjaciółkę, chciała ze mną być. Ona jest bi,ja nie mogę się przemoc do choćby pocałunku z nią, więc ona odeszła do facecika :-(

Prostaczki udaja idiotki i robia idiotow z mezow.

1:02 popieram całkowicie!