Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy jest sens byc z dziewczyna ktora juz mnie nie kreci

Polecane posty

Gość gość

Troszczę się o nią kocham Ją i w zyciu codziennym jest nam dobrze. Kiedy ma dojsc do zbliżeń miedzy nami, po prostu nie dam rady.. wybaczcie za slownictwo ale po prostu on nawet nie dygnie na widok mojej nagiej narzeczonej, ona ma wielkie pretensje do mnie ze nie ma seksu juz od 4 miesiecy i ze tak sie nie da zyc, staram sie nawet sam nakrecic alewmomencie kiedy ona przejmujekontrolne wszystko opada,nie wiem co robic, to moja narzeczona aseksu nie ma juz w ogole;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie zatruwaj jej życia i zostaw ją.Po co podtrzymywać coś co na straty jest dawno skazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale znudzila Ci sie czy co? zbrzydla,przytyla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przytyla prawie 20kg rpzez okres 3 lat, zapraszalem ja na silownie zeby razem ze mna szla ale chyba nie rozumie aluzji, nie chce jej krzywdzic przykrymi slowami i sam nie wiem jak to zalatwic. Ja bym bardzo chcial ale swojego ciala nie oszukam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.41-oddaj ją lepszemu od Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może to ty zapadłes na impotencje? Nie pomyślałes że problem może tkwić w tobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostaw ją, nie oszukuj siebie i jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No kobiety powiedzcie mi kochane jak mozna tak sie roztyc, poznalem ja, filiggranowa pieknosc, 159cm,42kg. Teraz wyglada jak mlody słoń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie zona juz nie kreci, naczytala sie ze codziennie powinno sie uprawiac sex ale madra bo siedzi w domu a ja do pracy chodze, nie zawsze mam ochote, tez zwysmiewala moje przyrodzenie ze po prostu teraz sie wstydze przed nia obnazyc I kochac. Chcialbym jakas malolate przeleciec a nie te zrzede co ma wieczne problemy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na impotencje? nie mam z tym zadnego problemu, tylko na jej widok mi opada, chodze na basen silownie i wiadomo jak facet reaguje na widok ladnych kobiet tylko kiedy ona chce cos zainicjowac to wszystko pada. Ona z domunie chce wychodzic, nie pracuje, nie dba o siebie, caly dzien w piżamie chodzi, wazy juz 80kg i mowi ze ona nic z tym nie zrobia ja mam to zaakceptowac bo jest moja narzeczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.45-to po co dupę zawracasz.Następny...przekaż ją super facetowi,który nie będzie takim burakiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten o sloniu to podszyw, chyba widac ktory post jest pisany poważnie bez obrażąnia nażeczonej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty w ogóle z kimś jesteś, nieudaczniku? Mocno wątpię. Pewnie kolejne twoje konfabulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To bierz się za wysportowane panny i nie zanudzaj na kafeterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To trochę jej wina ze się tak zapuściła.. kochasz ja? Czy poza tym jest wam dobrze? Gadales z nią na ten temat? Powinna się wziac za siebie.. może powinieneś ją mniej delikatnie skrytykować to może cos to da?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w zyciu nie nazwalbym jej slonica, co za podszyw. Ja Ją szanuję bardzo, tylko moje cialo nie akceptuje jej niechlujstwa, nie chce jej mowic prosto w twarz ze sie zapuscila. Przeciez ona zaraz bedzie chorowac od nadwagi braku ruchu i niezdrowrgo jedzenia ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wysportowana mnie nie zechce, bo ja mam tylko 172cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jula8980808880
Nie, nie ma sensu. W ogóle myslę, ze jednak pożądanie często wbrew pozorom idzie w parze z uczuciem. Jak nie ma uczuc to i nie masz na nią ochoty, ogolnie coś tu miedzy wami nie jest tak jak powinno, pewnie to trochę wygaslo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może zamiast na siłownię wez ja na spacer? Albo tance? To też ruch. Powiedz że tęsknisz do tamtej dziewczyny jaką była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chcę żadnej wysportowanej panny, chcę swojej dawnej normalnej dziewczyny... chcę żeby wyglądała normalnie i zdrowo, żadnej szkapy, ani otyłej panny. Nie chce się jej już nawet z łóżka wstawać, na ni cnie ma siły ani ochoty, chciałem ją zabrać na spacer i żeby powoli zwiekszala sobie km, ale ona mowi ze neinawidzi spacerowac;/ co ja mam z nia zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrednybabsztyl
Jestem zdania"Masz problem?To się go pozbądź."A nie truj ludziom na portalach.Nie odpowiada Ci kobieta?Rzuć ją.Zrobisz wszystkim przysługę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciałem ją wziać włąśnie na spacer, powiedziała nie. Właśnei chodzi o to że ja JĄ na prawdę kocham, troszczę się o nią i martwię ale wiem że bezżadnej bliskości fizycznej to nie ma nensu bo w koncu ktos i tak zdradzi.. Jak mam jej powiedziec ze jej zaniedbana i gruba ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj sobie spokój,pomyślales co będzie po ślubie?a co będzie po urodzeniu dziecka( nie daj Boże) Zakończ to w miarę na poziomie,sensu ani przyszłości nie ma taki związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba sam nie dopuszczalem do siebie do tej pory tej mysli, znamy sieod zawsze jej rodzice przyjaznia sie z moimi i juz wszyscy zyja slybem, ktory ma sie odbyc za rok. Jestemw paskudnej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ma depresje? Nie pracuje siedzi w domu.. wychodzi coś do ludzi? Powiedz mniej delikatnie ze już nie pociąga cię jak kiedyś.. powiedz prawdę ze kochasz ale chcesz żeby coś zmienila i ze pomożesz jej w tym swoją cierpliwością bo wiadomo że do dawnej figury nie wróci w tydzień ale też zaangażowaniem swoim jak przyjmujesz ją żeby się nie obzerala. Możesz też pochować wszystkie tuczace niezdrowe rzeczy przed nią o ile mieszkanie razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak mieszkamy razem, wychodzi sie spotykac z kolezankami. A mnie jasno i dosadnie powiedziala ze ona sie tak czuje dobrze i nie ma zamiaru niczegozmieniac.. chyba dobilismy do dna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro tak twierdzi.. to chyba jej nie zależy. Postaw więc sprawę jasno ze skoro nie chce działać nic zeby między wami było.lepiej tp ja zostawisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tej mąki chleba nie będzie - jak nie bryka to nie bryka. Rozstań się z nią ale zrób to delikatnie,taktownie i z wyczuciem - broń boże nie podawaj powód rozstania - zdruzgotasz dosłownie w drazgi samoocenę tej dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak z ciekawości ile ma wzrostu i ile wazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko ciekawe co mam powiedziec, jej rodzice sa dla mnie jak 2rodzina musze jakos to rozegrac tylko nie wiem jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×