Moja mama twierdzi ze maz mnie zdradza, byla swiadkiem jak byl z kobieta. Komu w

Zaczernilam jednak. Koniec z podszywami.

To jeżeli wierzysz matce a nie mężowi świadczy tylko o tym jak silnym byliście małżeństwem...żenada....

A dlaczego bym miala jej nie wierzyc ? Mama mialaby chcieć rozbic moje malzenstwo, gdy jestem w ciąży ? Dlaczego on w takim razie uniknal jutrzejszego spotkania ? Dlaczego nie powiedzial od razu o urodzinach tej kolezanki ? duzo pytan mam w glowie i zero logicznej odpowiedzi.

Mama byla zdecydowana jutro przyjechac, i porozmawiac z nami. To on stwierdzil, ze nie bedzie brac udzialu w tym cyrku.

Bo to jest cyrk...widocznie podswiadomie dazysz do tego aby zwiazek sie rozpadł. Pewnie matka całe życie knuła za jego plecami wiec facet ma już dość.

Czyli ucieka przed konfrontacją. Spakuj chooya w jedną walizkę pod jego nieobecność i niech spada do tamtej dziuni. Nie minie miesiąc i będzie z powrotem pod twoimi drzwiami,a le wtedy to juz sama zdecydujesz co zrobisz

Bo chce wiedziec, jak bylo naprawde, czy to cos zlego ?

Najgorsze co moze byc to układanie sobie historii i upiekszanie wszystkiego . Jezli masz taka mozliwosc idz do pracy do męzxa go odwiedzic poznaj owa kolezanke . Jesli cie stac na detektywa to go zatrudnij . Owszem trwanie w niepewnosci wykancza psychicznie .Tylko ze teraz kiedy byc moze tajemnica ujarzało swiatło dzienne bedzie sie pilnował wiec na jakis czas odpusc mu , daj do zrozumienia ze mu wierzysz a mysl swoje i wówczas detetyw podejmie działania ,.

A to on jedzie na noc??? To raczej do kochanki niestety...

Autorko on coś jednak kombinuje... może wyprowadz się do matki na trochę... Wogóle to nic mu nie rób zero jedzenia prania prasowania olej go poprostu.

durne prowo a one już 5 stron natrzaskaly

Autorko mąż cię nie musi zdradzać. On może lubi być hołubionym. Flirty i te sprawy. Czuje się jak kogucik w pokoju z samymi babami. Może to ta współpracownica się za bardzo do niego klei i jemu to imponuje. Ciekawe, że nie opierdzielił koleżanki za profilowe na fb. Żaden żonaty facet nie jest aż takim debilem, żeby pozwalać kochance tak się afiszować związkiem. No chyba, że za kompletną kretynkę ma swoją żonę. Detektyw to dobry pomysł.

gość dziś durne prowo a one już 5 stron natrzaskaly x Z czego 3 strony podszywy:)

Z tym zdjęciem na FB to chyba był podszyw...

Mezczyznie NIGDY nie mozna ufac do konca. Zasada ograniczonego zaufania! Te,co sa takie pewne i tak ufaja, z reguly w tym samym momencie sa zdradzane i o tym nie wiedza, a moze i nigdy sie nie dowiedza. Dlatego moga mowic, ze ich misio nie zdradza i nie zdradzi. Wszak czego oczy nie widza, tego sercu nie zal.

Z tym zdj profilowym to byl podszyw, no bez przesady.. !!

Mysle caly czas, jak dalej postapic. Do brata maz jedzie jutro rano, i powiedzial mi, ze wroci jak ochlone. Takze nie jedzie na noc, ale wroc***ewnie pozno, jak juz mojej mamy u nas nie bedzie.

gość wczoraj On będzie teraz dawkowal informacje, typowe. Przeczytaj siebie na Wizazu w dziale intymnym wątek Biedronki. Zobaczysz na jakiej zasadzie to działa. x a możesz dać linka bo szukałam i nic nie znalazłam. z chęcią poczytam

Wpisz sobie biedronka zdrada wizaż w google wyskoczy ci ten temat

Nie jestem osobą, która prosiła o link do tematu Biedronki, ale postanowiłam z ciekawości poszukać tego wątku :) Niesamowite, że temat "działa" już 6 lat i wiemy co sie dzieje u autorki. Bardzo mądra dziewczyna, ja zrobiłabym DOKŁADNIE to samo.

dokładnie-temat super biedronki. ponad 2 godziny z telefonem-maz pomyśli ze go zdradzam :D nie wiem czy byłabym tak silna jak ona, ale naprawdę swietna babka. fajnie ze jej się wszystko ułożyło.

Biedronka ma innego ?

To ja z 22:39 Jakbyś się zawzięła, to byś była tak silna. Ja miałam taką historię, że rozwiodłam się z mężem, bo mnie zdradzał. Inaczej niż u Biedronki, bo Ona miała to szczęście, że była przed ślubem. Jednak ja też byłam silna i choć było mi STRASZLIWIE ciężko, doskonale sobie radzę bez niego. Ciężko oczywiście psychicznie, bo ogólnie życiowo to sobie radziłam, tylko niesamowicie wręcz bolało mnie w środku, że tak się stało. Trzeba szanować samą siebie i iść do przodu. Super, że Jej się ułożyło.

Tak, Biedronka po roku od rozstania zaczęła się spotykać z innym, w końcu po 2 czy 3 latach się zaręczyli, a w końcu w tamtym roku wyszła za niego za mąż. Jej były narzeczony ma dziecko i żonę od dwóch lat.

Fajna historia z tą Biedronką, a wiecie co jest najfajniejsze? że miała klasę i siebie szanowała...nie robiła chorych akcji w stylu "Nie to na pewno nie prawda, on by mi tego nie zrobił....moja własna matka jest dziwna że mu zarzuca takie rzeczy, on jest przecież święty" itp...no rozumiem że wyparcie, ale sorry ,własnej matce nie wierzyć? ja nie wierzyłam mojej przyjaciółce ,dopiero jak przylapałam go w naszym wspólnym, łóżku, kupionym za wspólne pieniądze , w pościeli od moich rodziców, to do mnie dotarło. Niestety niektórzy potrzebują kubła zimnej wody by siebie szanować.;(

Wcale bym się nie zdziwiła by na prawdę cie zdradził.co gorsza zostawił. Piszesz tym naiwniakom te brednie a one łykają jak pelikany. Masz zryty berecik,nudzi ci się?,wez sie za robotę bo pewnie syf dookoła a ty rżniesz głupa.

I jak autorko?

Mnie często w pracy podrywali mezczyzni jak ich zony były w ciąży i moje koleżanki singielki tez. Faceci to uje!

Gdyby nie miał nic na sumieniu toby otwarcie z twoją matka porozmawial a tak to ucieka jak szczur. Przykro mi :(

Jako matka nie powiedziałabym o tym córce tylko zażądałabym od zięcia wyjaśnień. Po co mówić córce w ciąży o podejrzeniach????