Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość men zdziwiony idiotkami

Zziębnięte idiotki. Dla kogo wy się tak ubieracie?

Polecane posty

Gość men zdziwiony idiotkami

Ja piertolę, mróz jak 100 ch+uji a przede mną pop***ala młoda lala z miniówie, czarnych rajstopach, długich butach do kolan i eleganckim krótkim płaszczyku. Może by to i seksownie wyglądało gdyby szła normalnie wyprostowana jak w ciepły dzień. A ona przemyka skulona i jeszcze widać jak trzęsie się jak osika. Szerokie mankiety płaszczyka może na manekinie wyglądają elegancko ale współczuję łokciem dziewczyny wystawionym dosłownie na otwarty mróz. Po ch+uj to się tak ubierać, płacić przy tym cenę zdrowia i wyglądać wyjątkowo żałośnie trzęsąc się z zimna? Nie wiem. Trzeba być chyba naprawdę idiotką :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co nie zna granic: ludzka głupota i kobieca próżność ot i odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pustostan w głowie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
-Dla pogwizdów i podrywu facetów i zazdrosnych koleżanek z grubą du/pą ze wskazaniem na facetów jednak:) - żeby się dowartościować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze, jestes chyba jedynym rozsadnym uzytkownikiem kafeterii.cala reszta facetow z kafe tylko sie slini i wali na taki widok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co morsy kąpią się w zimie? To też idioci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
One się tak ubierają "Dla Siebie" hahaha, tępe k****y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo w pracy obowiązuje dress-code i większość budynków jest ogrzewanych. Nie zamarznie się przez te 15 minut które jesteś na dworze idąc np. na przystanek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja piertole dress code i chodze w wielkiem kurtce kupionej na wyjazd do skandynawii i w sniegowcach a w pracy zmieniam buty. Oczywiscie chodze w spodniach (pod spodem rajty) a nie spodnicy. Nie ma dress codu nakazujacego spodnice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, zgadzam się, a poza tym:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ty, ja nie mam wielkiej, puchowej kurtki i jednak wole żeby było mi przez 10 minut zimno niż przed 8 godzin za gorąco w spodniach i rajstopach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi nie jest za gorąco. W domu mam 26 st, w biurze 22. Ale mam rzs, wiec nie zamierzam marznac nawet 10 min na przystanku (a jak zepsują sie tramwaje to z pol godzinki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to dobrze, wszystko według preferencji. Ja nie lubię jak jest mi za ciepło - nie mogę się skupić. Poza tym nie lubię spodni z materiału więc chodzę do pracy w spódnicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W której pracy zabraniają Ci nosić płaszcza? A każą miniówę i szpilki? wiesz, mam bo mam pewne pomysły gdzie jest to wymagane :P W żadnej normalnej pracy, nawet gdzie jest dress code nikt nikogo nie zmusza do świecenia dupą na zimnie. x Mnie autorze jako kobietę tez to dziwi, ale ja stawiam na wygodę, wiec zamiast dziewczęcego płaszczyka mam puchową kurtkę, a buty mam takie do chodzenia po górach. Jednak wiem, ze większość facetów leci jednak na opakowanie więc to kwestia priorytetów danej dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie najbardziej w******ja gole kostki!Co to za glupia moda???Moze ktos mi wytlumaczy?Teraz zima to juz w ogole smiesznie to wyglada,grube kurtki,owiniete szalami,kominami i gole kostki!No szczyt mody u gustu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak ta durna moda na odsłonięte kostki :D Ja piertolę, -15 a kretynki popiertalają w spodniach przed kostki, w trampkach czy adidasach BEZ skarpet :O Jestem kobietą, ale dla mnie to debilizm. Chodzą też w przykrótkich kurteczkach odsłaniających nery, a potem dziwią się, że wiecznie chore czy zakatarzone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 114
potwierdzam jest wielki mróz . Byłem wczoraj o 17 30 na dworze przejsc sie chodziłem przez godzine , co prawda nie zmarzłem , ale tylko dlatego ze miałem na sobie 2 swetry i dwie pary spodni .. Na dworze było minus 6 Ale pocieszenie jest takie ze to ostatnie dni mrozu w tym roku . od poniedziałku ma być cieplej około zera .. Wiec bedzie tylko cieplej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - gdybyś czytała, a nie siliła się na niskich lotów złośliwość to widziałabyś, że po prostu nie lubię nosić spodni do pracy. I gdzie jest mowa o szpilkach? Nawet autor pisał o kozakach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"niż przed 8 godzin za gorąco w spodniach i rajstopach " Bo po prostu nie wpadłaś na to, że można ubrać się cieplej a potem coś ZDJĄĆ. Niesamowite to musi być odkrycie dla Ciebie. Nie dziękuj. Zaburzyć pracę układu odpornościowego właśnie bardziej naruszysz przez te kilkanaście minut zimna, niż zdejmując w pracy/szkole niepotrzebne warstwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*bez "zaburzyć", inne zdania chciałam napisać i wyszło :P "Ja piertolę, -15 a kretynki popiertalają w spodniach przed kostki, w trampkach czy adidasach BEZ skarpet" Ale koniecznie głowa i szyja jest poobwijana wielkimi szalami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 114
jakie kilkanascie minut zimna ? Byłem na dworze wczoraj ponad godzinę.. Kilkanscie minut to dla frajerów , leszczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba jestem byt leniwa żeby odpieprzać takie cyrki jak przebieranie się w pracy. Jak tobie się chce to fajnie, dla mnie to głupie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE UWIERZĘ w to, że komukolwiek może być "ciepło" z odsłoniętymi kostkami przy mrozie, w dodatku bez skarpet. (poza tym przez stopy ucieka najwięcej ciepła) I tak jak autor zauważył - większość chodzi zgarbiona i skulona, więc ciepło na pewno im w takim stroju nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzeczywiście mini w zimie na przystanku wygląda nieciekawie, zwłaszcza gdy temp. jest minusowa ale człowiek na błędach się uczy. Jak zmarznie raz , ubierze się na drugi dzień inaczej. Błędy popełnia z nas niemal każdy więc po co to komentować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do tych kostek nie mogę się wypowiadać bo całą zimę chodzę w kozakach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja się odnosze do kogoś kto twierdzi, że dress code zmusza kobiety do takiego ubioru gdzie marzną na dworze. A wnioski nasuwają się same :P A kozaki, które opisał autor w większości sa na szpilce, czasami na wysokim słupku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 114
mam ocieplane od środka buty .. W nogi nigdy nie jest zimno . . Najgorzej w szyje i twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pisałam o dress code - nie mogę do pracy założyć jeansów, a najwygodniej mi w kozakach, grubych rajstopach i spódnicy. Nie chciałoby mi się przebierac w pracy więc wolę chwilę zmarznąć niż ubierać się jak eskimos na to kilkanaście minut w ciągu całego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"chyba jestem byt leniwa żeby odpieprzać takie cyrki jak przebieranie się w pracy. Jak tobie się chce to fajnie, dla mnie to głupie " A dla mnie bycie zdrowym i dbanie o organizm nie jest głupie, za to silenie się by wiecznie być modnym jest głupie. To kwestia Twoich wartości życiowych - one mówią same za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te odsłonięte kostki przy mrozie to jest po prostu kolejny sposób młodych, niedowartościowanych idiotek na zwracanie na siebie uwagi, ot co. Już pomijam to, ze większość ludzi patrzy na takie "okazy" jak na debili lub podśmiewuje się pod nosem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×