Ukraiński faszysta Stepan Bandera był niemieckim szpiegiem, no i co z tego?

Ukraińcy powinni zacząć się martwić, ponieważ rak banderyzmu rozprzestrzeniający się w ich kraju, to wyraźnie przygotowana prowokacja. W bibliotece elektronicznej Centralnej Agencji Wywiadowczej został znaleziony czterostronicowy dokument z 1951 roku. Z treści wynika, że ikona ukraińskiego nacjonalizmu Stepan Bandera (nacjonalista, rusofob, działacz antykomunistyczny, antyradziecki i antypolski) był niemieckim szpiegiem. Dokument w bibliotece elektronicznej CIA pojawił się 10 lat temu, ale udostępniono go dopiero niedawno. Prawda wychodzi na jaw, co może być symptomem tego, iż w Waszyngtonie zanika zainteresowaniem Majdanem na Ukrainie. Ponoć to nie jedyny dowód na agenturalne powiązania Bandery. W archiwach CIA znajduje się 293 stron dokumentów na temat tego człowieka, dotyczących także spraw osobistych. Ukraiński bohater współpracował z Trzecią Rzeszą. Stepan Bandera był ukraińskim faszystą i profesjonalnym szpiegiem, działającym pod pseudonimem Konsul-2. Rzekomo sprawa ta ma być kluczem do zrozumienia powodów przeniesienia na kilkanaście miesięcy przed wybuchem wojny Bandery i innych działaczy OUN z aresztu w Siedlcach do więzień w zachodniej Polsce. Pisał o tym m.in. Der Spiegel w 1959 roku zaraz po zamordowaniu przez KGB ukraińskiego bohatera w Monachium.

ciekawe czy powiedzą o tym w ukraińskiej telewizji?

u nich jest zamordyzm większy niż w Rosji, tam prawo za taką informację, każe takiego człowieka więzieniem za obrazę bohatera narodowego.

ukraina nie ma nic i na najgorszych kanaliach buduje tożsamość narodową

Dla Ukraińców, Bandera i tak pozostanie bohaterem narodowym z prostej przyczyny: oni innych bohaterów nie mają.

A co to kvrwa jest biblioteka elektroniczna centralna????? :O

biblioteki elektroniczne to zeskanowane dokumenty, Polska jest daleko w tyle za USA pod tym względem.