Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Będe babcią. Nie cieszę się....

Polecane posty

Gość gość

Tak jak w temacie. Lada dzień zostanę babcią. Moja 28-letnia córka jeszcze w tym miesiącu urodzi swoje pierwsze dziecko. Normalnie ludzie cieszą się z takich rzeczy a ja czuję jakiś taki żal, że życie się zmienia i nie mamy na to żadnego wpływu. Pewnie będę okropną babcią bo nawet nie lubię dzieci i szczerze mówiąc czuję, że opieka nad wnukiem będzie dla mnie jedynie przykrym obowiązkiem. Czy też tak miałyście? Albo babcie Waszych dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
58

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też zostałam babcią w wieku 58 lat, tyle że to syna synek. Cieszyłam się bardzo. Ale cóż, małżeństwo się rozleciało gdy mały miał 4 lata. Wnuka nie widuję, bo jego matka nie pozwala na nasze kontakty. Dlaczego? A kto ją tam wie. Ja wiem jedno - nie warto się przywiązywać do wnuków od syna. Małżeństwa się rozlatują, a dziadkowie ojczyści zostają z bolącym sercem. Takie jest moje doświadczenie. Dla wnuków od córki zawsze będziesz kochaną babcią, choćby jej związek się rozpadł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o ja prdl stare baby a takie głupie ja sie nie dziwie ze tyle synowych skarży sie albo wręcz nie cierpi swoich tesciowych. jak ja sie ciesze ze moja teściowa jest super babka i ma 3 synów haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolałabym aby oddała to dziecko chciałabym jesszcze pobyć troche młoda. Myślicie ze powinanm z nia porozmawiac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie może byc prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jesteś normalna. I młoda też nie. Młoda to jest ale twoja córka i nie masz żadnego prawa wtrącać się w jej rodzinę i potomstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co mam isc do trumny?! Mam prawo byc zla bo mogla poczekac jezcze ze 3-4 lata albo zapytac sie mnie co ja o tym mysle, ale nie, wychowalam myslalam ja na ludzi a zmienila sie w zapatrzona w siebie i nie myslaca o innych dziewke. Nie pokocham tego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - to prowokacja. Ktoś się podszył. Nie zamierzam ingerować w niczyje życie, po prostu nie cieszę się, że pojawi się dziecko w rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - też prowkacja. I jak tu dyskutować na jakikolwiek temat, skoro takie osoby go rozwalają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem jej jak mogła mi to zrobić...czyje się prze potwornie upokorzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, a ja myślę, że ciąża uświadomiła ci, że czas zapierdziela i dlatego się nie cieszysz. Perspektywa, że jakieś małe stworzenie będzie do ciebie za dwa lata mówić babciu wywołuje podświadome przerażenia z upływającego czasu. Już nie będziesz tylko mamą, będziesz babcią, które to słowo kojarzy się ze starą kobietą, bo jest też tego synonimem. Do tego obawa, że dziecko będzie cały czas na twojej głowie. Mówisz, że nie lubisz nawet dzieci, no ok, ale swoją córkę kochasz, wychowałaś i była twoim oczkiem w głowie. Bo swoje dziecko, to nie to samo co czyjeś. Z wnukami to samo. Ochłoń, daj se na luz. Czas pokaże jaki będzie twój stosunek do tego dziecka. To twoja córka będzie matką i to jest jej obowiązek zając się dzieckiem, ty masz być od rozpieszczania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś ! i pewnie Tez wulgarna , i prostaczka jak ty! ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmienisz zdanie, jak już zobaczysz. Ja zostałam babcią mając 46 lat, syn miał 27 jak został ojcem. Nie cierpiałam małych, rozlazłych dzieci. Wszystko się zmieni, a jak jeszcze ktoś nieznajomy wziął wnuczkę za moją córkę. Byłam w siódmym niebie. Dziś moje wnuki mają 13 i 6 lat, przyjadą dziś , bo są ferie. Wnuczka jest już mojego wzrostu 160 cm. Będziesz się cieszyć. Wszystko przyjdzie z czasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ty stara suko. To na chuia córkę w ogole urodzilas jak dzieci nie lubisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez sensu to życie zupełnie. Rodzimy się, rozmnażamy, nasze dzieci się rozmnażają i umieramy. Taki zaklęty krąg życia i śmierci, który zupełnie do niczego nie prowadzi, a służy chyba jedynie powielaniu się kodu genetycznego. Tylko po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja tesciowa obrazila sie wlasnie za to ze zaszlam w ciaze bez jej zgody. Serio. Mlody ma juz 3lata a ona nadal obrazona :( takie zycie. Plakac nie bede:) zaraz jej starosc. Zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×