Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jakaś mama zna się na rencie po zmarłych rodzicach? Sprawach zw ze śmiercią?

Polecane posty

Gość gość

Szwagierka za chwile pochowa męża- zostało męża bratu kilka dni życia, umrze na raka,lekarz kazał sie przygotować. On miał ubezpieczenie PZU od kilku miesiecy był na rencie dostawał 1100zł. Jej w grudniu skonczył sie macierzyński od najniższej krajowej, ich dziecko ma rok i 2miesiace. On ma 34 lata z czego 13 przepracowane i rok zwolnienia plus renty. Ona 26 nigdy nie pracowała oprócz tego gry była w ciąży i potem na macierzyńskim(zatrudniła sie w 8 tygodniu0czyli razem ponad półtora roku) Zaraz pewnie pójdzie na zasiłek z UP. Co jej i małej sie należy po jego śmierci? Strasznie psychicznie jest załamana chcemy jej pomóc zeby od państwa i ubezpieczalni wyciągneła jak najwiecej kasy i dopilnować zeby wszystko pozałatwiała. Wiem że jest zasiłek pogrzebowy(ile?) coś z ubezpieczalni dostanie(pzu-ile i na co moze liczyc skoro ubezpieczenie to był wariant grupowy za 57zł)no i czy dziecku sie renta bedzie należała i ile. Jak ktoś odpisze będe wdzięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli ma przepracowane minimum 5 lat na umowe o prace to dziecko otrzyma rente rodzinna. jesli mial ubezpieczenie w pzu i w razie smierci tez zona cos dostanie.Ile to wszystko w umoowie z pzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zasiłek pogrzebowy 4 tys ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Otrzyma zasilek pogrzebowy ktory z pewnoscia caly wyda na pochowek. Z pzu dostanie zgodnie z polisa pewnie kilkanaście tysiecy przy takiej skladce chyba ze ubezpieczony podal jeszcze kogos do uposazenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Renta rodzinna dla dziecka się należy tutaj Z ZUS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko? 34 lata i umiera, jaki to rak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rak jelita grubego. Zakladalam temat tu jakiś czas temu. Dowiedział sie w listopadzie w 2015. Miał juz 7 przerzutów na wątrobie i guza na jelicie 6cm przyrosnietego do kręgosłupa. Objawy miał juz od 2012 roku. Nic z tym nie zrobil. Jak poszedł w końcu na kolonoskopie to pani nie mogla wsadzić kolonoskopu:/. Teraz leży z niewydolna watroba zazolcony, pluca ma zajęte trzzustka nie pracuje. Dostaje morfine w ogromnych ilościach Ordynator nawet go do hospicjum nie przenosi bo czeka sie kilka dni na przyjęcie a jemu zostalo 3-4dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o matko, współczuje:-( to smutne... Dziecku nalezy sie renta, która zalezna jest od dochodu ojca dziecka. Jeśli pracował za najnizsza krajową to wysokiej renty nie otrzyma. Poza tym z ubezpieczenia pzu, zasiłek pogrzebowy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie pracowal za najnizsza krajowa. Pensji ostatnie 2-3lata miał 2700-2800 odprowadzane składki z calosci. Wczesniej troszkę mniej ale ponad dwa tysiące zawsze. Wyliczyli mu renty 1100zl. A ile dziecko z tego dostanie to nie wiem gdzies wyczytalam ze 85%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, pamietam jak pisalas kiedys o chorobie szwagra, bardzo mi przykro ze tak to sie konczy, mam nadzieje ze uda sie Wam Pomo szwagierce i jakos to wszystko poukladac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję. No tak ,akurat rak jelita grubego rozwija sie do 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Renta bedzie na 25 lat dla szwagierki i dziecka bodajze 90 proc tego co dostalby zmarly. Dopkoki dziecko sie bedzie uczylo bedzie im sie nalezala renta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ona tez dostanie? Wiec moze da rade finansowo...ale ta renta dla niej np należy sie jak pójdzie do pracy? Czy musi niepracowac? W sumie to pierwsze słyszę ze renta dla zony jest. Myślałam ze tylko dla dziecka. Maz dwie godziny temu z teściową pojechał do szpitala. Straszne to jest myśleć w sposób ze to ostatnie pożegnania. Strasznie mi jej szczoda. Jego tez ale to ona zostanie sama na tympaskudnym swiecie. A wiadomo jak kobiecie jest samej ciężko. Maja dom bez kredytu naszczescie. Dol zrobiony tak ze da sie mieszkać normalnie wykończony. My mieszkamy kilometr od nich w razie co pomożemy. Ale i tak strasznie mi smutno...a co dopiero ona przezywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
renta nalezy sie dziecku, nie wiem czemu ktos pisze ze jej też. Rente rodzina moze otrzymac kobieta, która ukończyła 50 rż, a od śmierci męża nie upłyneło 5 lat. W przypadku tej pani ta opcja odpada, bo jest młoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aaa i nie 90% tylko mniej, ale nie pamietam dokładnie. Wydaje mi sie że 75 % ale to jest liczone inaczej, a nie 75% pensji męża tej pani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja pisalam ze renta nalezy sie rowniez jej bo bylam w identycznej niemal sytuacji. Renta jest na mnie i na dzieci ( maloletnie) dopoki mlodsze nie ukoczy 18 lat lub 25 lat gdzy bedzie sie uczylo. Ale to nie ma znaczenia wiekszego bo to na papierze tak brzmi. To nie beda dwie renty tylko jedna podzielona na dwoje. Nie wiem jak z praca ja nie pracuje bo mam malutkie dzieci. I jak dobrze pamietam kwota ktora dostaje jest to 95 proc naleznej mezowi w moim przpadku podzielona / przyznana na decyzji na nas troje. Polecam rowniez wsparcie psychologa i psychiatry- jestem pewna ze nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jeszcze ja- wdowa. Skoro szwagier dostawal 1100 to ona dostanie okolo 1000 na siebie i dziecko - bedzie pisalo na decyzji ze ona ma 500 i dziecko 500. Nie wiem co jak pojdzie do pracy- czy jej czesc odbiora, nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz, że renta jest podzielona na dwoje. Na jedno i drugie dziecko, nie na Ciebie. Pisma mogą byc adresowane na Ciebie bo Ty jestes opiekunem prawnym wiec to logiczne. Dostaliscie 95 % dlatego że renta jest na dwoje dzieci, wiec zawsze jest "kapke" wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze dla ciebie to jakas renta specjalna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zle napisalam lub zle przeczytalas. W moim przypadku renta jest na troje - na mnie i na dwoje dzieci po rowno. W przypadku autorki bedzie na dwie osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żona nie dostaje... w tym przypadku rentę dostanie dziecko. Dziecko jeżeli jest jedno otrzymuje 85% kwoty jaką przyznali jego ojcu (renty) Czyli jak ojciec miał 1100 to dziecko renty dostanie 935zł. Sama pobieram rentę po zmarłym ojcu, w razie wątpliwości chętnie pomogę. Żona mogłaby się starać o rentę gdyby miała 50 lat ukończone. Gdyby dostała to 90% kwoty tego co przyznali mężowi byłoby podzielone na nią i dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, zle doczytalam. Ten artykuł troche mi zamącił. Sama juz zgłupiałam. Pobierałam rente po tacie, a moja mama po ukonczeniu 50 rż dostała tez rente. Widocznie Zus robi co chce:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gosc 21:22 Ja rente dostalam pomimo ze mialam 27 lat. Tlumacze po raz kolejny- mojemu mezowi nalezaloby sie okolo 1600. Dostalam niecale 1500 po niecale 500 ja , niecale 500 jedno dziecko i niecale 500 drugie dziecko.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaa pamiętam ten temat i było przez pewien czas dobrze prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skup sie na wsparciu a nie na pieniadzach. To bedzie wazniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytasz o pieniądze, więc tak 1. Renta dla obojga 90%, jak pojdzie do pracy to przejdzie na dziecko 85% 2. PZU wg polisy jednorazowo, kto uposazony ten bierze 3. Zasilek pogrzebowy 4 tyś, dom pogrzebowy sam rozlicza jak się chce, warto na wszystko brać faktury i dołączyć, zwracają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wsparcie mi sie wydaje ma. Codziennie ktos jest w szpitalu caly czas na zmianę. Moj mąż inny brat(ma 4) szwagierki zona matka. Tu jjz nic nie pomoże, jego wspierać sie za bardzo nie da bo często jest nieprzytomny od morfiny chyba. Jakby brak narkotyki. Pytalam o pieniądze bo jak to sie stanie to nikt o pieniądzach nie będzie miał Glowy myslec. Lepiej sie przygotować i poprostu wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ten temat co mu sie poprawiło na zdrowej diecie? Pewnie potem chemia zepsuła wszystko:( świństwo a nie leczenie. Nie znam nikogo kto by przetrwał chemię niby 2 lata ok a potem wszytko siada po kolei:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×